Mino Raiola udzielił wywiadu telewizji Rai, w którym odniósł się do tematu pozostania Gianluigiego Donnarummy w Milanie: "Gigio dokonał wyboru, żeby pozostać w Milanie. Ja to szanuję. Gdyby poprosił mnie jednak o znalezienie nowego klubu, od razu zabrałbym się do pracy, gdyż poważnych zainteresowanych nie brakuje. Co więcej - gdyby to zależało ode mnie, Gigio powinien odejść z Milanu. Balotelli? Mario chce wrócić do Włoch. Dojrzał i jest jednym z dziesięciu najlepszych napastników świata, a we Włoszech jest numerem jeden. Jest wart 100 mln euro, ale będzie wolnym zawodnikiem, więc to świetny interes. Pertraktuję już z wieloma klubami w Anglii i we Włoszech. Rozmawiałem z Juve, Romą, Napoli, Interem. Milan? Nie, bo jest tam Mirabelli i nie mogę z nim rozmawiać, nie jestem na jego poziomie. Infantino chce ograniczyć wpływy agentów? Ja sądzę, że on nie rozumie, o czym mówi - ogólnie i w temacie mercato. Odziedziczył FIFĘ po Blatterze, ale nie wystarczy otoczyć się wielkimi graczami, żeby zmienić rzeczywistość. Polakierował samochód, ale pod powierzchnią jest on wciąż tak samo zardzewiały".