Wpis na oficjalnej stronie AC Milan: "Dla jego rodziny i dla jego bliskich to okropna chwila. Dla całego świata piłki i dla całego włoskiego sportu to tragiczny moment. Kiedy docierają do ciebie takie nowiny, kiedy musisz je zweryfikować i się z nimi zmierzyć. Davide Astori miał radosny i serdeczny uśmiech przyjaciela, którego każdy dobry człowiek chciałby mieć u swego boku. Chłopak zakochany w piłce, młody człowiek z Bergamo, który spędził kilka lat w sektorze młodzieżowym Milanu. Potem w Pizzighettone, Cremonese, Cagliari, aż wspiął się po kolejnych szczeblach do reprezentacji Włoch. Nosił niebieską koszulkę z wdziękiem, który zawsze przychodził mu naturalnie. Przez pewien czas w przeszłości był nawet blisko powrotu do rossonerich. Tak jak słusznie pisze Fiorentina, jego klub - jego ostatni klub w krótkim życiu, które przeszedł z dumnie podniesioną głową - to jest dla wszystkich, także dla Milanu, moment, w który należy uszanować żałobę, przeżyć głęboko i osobiście chwile wielkiego poruszenia oraz złożyć głębokie i szczere wyrazy współczucia".
Massimiliano Mirabelli: "Uśmiech i siła Davide Astoriego to były synonimy piłki pięknej i czystej. To chłopak, który wzrastał w naszym klubie. Jego rodzinie, wszystkim jego bliskim oraz drużynie Fiorentiny składamy najszczersze wyrazy współczucia ze strony całego kierownictwa AC Milan. Niech spoczywa w pokoju".