Gościem konferencji prasowej przed meczem z Arsenalem był pomocnik Milanu, Giacomo Bonaventura. Oto zapis jego wypowiedzi:
„Ja również składam moje kondolencje dla rodziny Davide Astoriego, jego przyjaciół i drogich mu osób. Wciąż jesteśmy wszyscy zszokowani tym, co się stało. Składam kondolencje, będzie nam go wszystkim brakowało, ponieważ był chłopakiem szanowanym przez wszystkich. Zawsze pozytywnym i uśmiechniętym. Postaramy się iść do przodu także bez niego”.
„Znaczenie Milan – Arsenal? To czarujący mecz, ale nie sądzę, że stanowi nagrodę. Pokonaliśmy poprzednią rundę, chcemy spisywać się dobrze i postarać się pokazać naszą jakość na boisku, aby spróbować przejść także i tę fazę”.
„Świadomość nadana rzymskimi zwycięstwami? Ostatnie dwa mecze rozegraliśmy z zespołami na poziomie, myślę, że nawet na poziomie europejskim. Zarówno Roma jak i Lazio grają w europejskich pucharach dobrze i po cichu. Mamy świadomość, że możemy spisać się udanie także w pojedynku z Arsenalem”.
„To samo znaczenie Milan – Arsenal co Milan – Inter w Pucharze Włoch? Tak, kiedy rozgrywasz we Włoszech pojedynki z Interem, Juve, Napoli i drużynami z czołówki, w domu zawsze mamy pełny stadion i gra się w piłkę na wysokim poziomie. Pod pewnym względami to podobne mecze. W tamtym czasie dużo pracowaliśmy bez osiągania wielkich wyników. Tamten mecz dał nam przekonanie, że praca, jaką wykonywaliśmy, przyniosła owoce. Nadało nam to świadomość”.
„Gra na pełnym San Siro i na Emirates? To z pewnością mecz, który z punktu widzenia motywacji i determinacji przygotowuje się sam. Zobaczymy wypełniony stadion i myślenie o zmierzeniu się z Arsenalem podnosi uwagę wszystkich. Trener przygotowuje nas w kwestiach boiskowych, w temacie trudności, jakie może stworzyć przeciwnik”.
„Dwa dni odpoczynku więcej? Pod względem fizycznym było to dobre. Kiedy gra się wiele meczów, opuszczenie jednego i trenowanie jest regeneracją. Podczas gry, stres meczowy zawsze pobiera energię. W ostatnich dniach ciężko pracowaliśmy, ale pozwoli nam to zagrać dobrze z Arsenalem”.
„Pozycja w pomocy? To rola, która mi się podoba. Odgrywałem ją także zanim przyszedł Gattuso, kiedy graliśmy 4-3-3. Lubię ją. Angażuję się zarówno w fazę ofensywną jak i defensywną, bardzo się cieszę”.