Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Gattuso: "Nie pojedziemy do Londynu na wycieczkę. Mamy koszulkę do uszanowania"

8 marca 2018, 22:14, cinassek Aktualności
Gattuso:

GENNARO GATTUSO: „Wiedzieliśmy, że to będzie bardzo trudne spotkanie. Arsenal podchodził do niego z ciężkiego momentu, ale posiada ogromną jakość. My pomyliliśmy się zbyt dużo. W ogóle nie byliśmy jednolitą drużyną i rywale zasłużyli na wynik. Mogliśmy zrobić coś więcej, ale nie graliśmy jako drużyna. Za każdym razem, gdy atakowaliśmy, robiliśmy to źle. Gra na tym poziomie to nowość dla tych chłopaków, ale pozostaje zbyt wiele błędów. Teraz patrzymy do przodu bez utraty zaufania. To był zły dzień i Arsenal na to zasłużył. Będzie nam to potrzebne dla naszej drogi. Jak trudny jest teraz awans? Głowa idzie do Genui, potem zaczniemy przygotowywać rewanż. W piłce nigdy nie mów nigdy, więc pojedziemy do Londynu, aby spróbować, a nie na wycieczkę. Jesteśmy Milanem i mamy koszulkę do uszanowania. Mogliśmy strzelić. To nie koniec, ale jest ciężko. Postaramy się zagrać lepiej. Czy Wenger mnie zaskoczył? Nie, przygotowaliśmy mecz w ten sposób. Spodziewałem się tego. Na boisku pomyliliśmy się więcej niż przeciwnicy. Za mojej kadencji nigdy się to nie stało – dziś nie udało nam się dryblować i wykorzystywać pojedynków jeden na jednego. Spodziewałem się jednak takiego Arsenalu, z ogromną jakością i wielkimi piłkarzami z przodu. Złożyło się wiele ich umiejętności i naszych wad. Przygotowanie fizyczne?  To są mecze, gdzie wyprzedają się wszystkie bilety, zupełnie odmienne od tych w lidze włoskiej. To są rywale technicznie i fizycznie bardzo silni. To prawda, że byliśmy mniej błyskotliwi, cierpieliśmy. Nie wiem, czy się nie pomyliliśmy pracując z takim obciążeniem, które mielibyśmy w derbach”.


R E K L A M A





15 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
tomhardy22
tomhardy22
9 marca 2018, 11:33
Czysta kurtuazja
0
MK92
MK92
9 marca 2018, 09:45
Zarówno Gattuso jak i piłkarze dostali wczoraj lekcję. W przyszłości to zaowocuje. Ta porażka przebiła balonik i zdejmie trochę presji z zespołu.
0
szfarceneger
szfarceneger
9 marca 2018, 02:37
Oglądałem mecz urywkami, ogólnie widziałem jakieś 50 minut, z czego zdecydowana większość to pierwsza połowa. Co mi się rzuciło w oczy to ogromne nerwy. Co chwilę jakiś kiks lub strata (Calabria przy golu na 1:0). Wykończenie to tragedia, więcej kontaktów z piłką miały chyba trybuny zabramkowe niż Ospina. Kwintesencją była sytuacja Cutrone z początku meczu, kiedy z całej siły załadował z czuba piłkę w boczną siatkę, zamiast próbować strzelać technicznie po długim słupku. Mkhitarian robił dzisiaj co chciał. Gdyby miał więcej szczęścia, to do szatni na przerwę schodziłby z hat-trickiem. On i Ozil zrobili dzisiaj różnicę. Nawet bez formy są półkę wyżej niż Suso i Calhanoglu. Niestety oprócz ambicji nie mieliśmy nic do zaoferowania, a Arsenal ma lepszą jakość i doświadczenie. Doceniam wysiłek chłopaków, ale jednak trochę mi wstyd, że dostajemy takie baty u siebie od największego piłkarskiego pośmiewiska świata. Jeśli bredzę to wyprowadźcie mnie z błędu, bo tak jak napisałem, widziałem około połowę meczu i skrót z głównego newsu.
0
Fullest Jester
Fullest Jester
9 marca 2018, 00:35
Podziwiam optymizm. Trener mistrz i autorytet. Milan zawsze mial problem z motywacja i to przy pozytywnych wynikach np. Deportivo a co dopiero przy takim wyniku. Obawiam sie wyniku przy braku motywacji i mentalnosci zwyciesców. Boje sie przy tempie mlodej druzyny moze byc gorzej niz w 1 meczu ale wasza wiara naprawde jest niesamowita a apelowalem w innym watku aby zejsc na ziemie.
0
acmti__
acmti__
8 marca 2018, 23:46
Mam nadzieję że w Londynie zagrają swoją piłkę, bez presji. Awans to abstrakcja, ale dobry mecz będzie czymś bardzo cennym w obecnym momencie. Dzisiaj popełnialiśmy juniorskie błędy spowodowane strachem i brakiem doświadczenia więc dobry wynik byłby czymś nieosiągalnym. Szacunek dla Arsenalu, ale będę powtarzał się 100 razy, przegraliśmy z samym sobą. To nie był Milan, to nie była drużyna.
1
8 marca 2018, 23:42
Powiem tak: Silva musi dostawać szanse, bo Cutrone ewidentnie nie leży taka gra od początku z silnym rywalem, który przestawia naszego "golden boya".
Dziś po wejściu, Andre zaliczył kilka przechwytów oraz wyprowadził piękną piłkę do Kalinicia (do której ten nie doszedł, oczywiście), dlatego wydaje mi się, że warto byłoby zluzować Patryka, zwłaszcza że Silva wydaje się lepszy do gry kombinacyjnej w ataku.

Nie rozumiem za to kompletnie ściągania dziś Hakana, podczas gdy bezproduktywny (a czasem wręcz szkodliwy) Bonaventura dalej przebywał na boisku.
Podobnie nie popisał się dziś Suso, którego "kiwki" były przewidywalne nawet dla rywali nie grających z nim w lidze.

Oj jak bardzo potrzeba nam jakościowego, obustronnego skrzydłowego...

PS. Conti wracaj! Calabria jest zbyt nierówny na wygryzienie Andrei (jeśli ten wróci choćby do 90% formy z Atalanty).
Edytowano dnia: 8 marca 2018, 23:42
2
karp_fso
karp_fso
8 marca 2018, 23:35
Chce zobaczyć dobry rewanż. Nie ma co liczyć na awans, ale żebyśmy pokazali lepszy futbol niż dzisiaj.
2
groszek
groszek
8 marca 2018, 23:01
w awans nie wierzę, ale na dobry wynik mimo wszystko liczę
1
Robinowski
Robinowski
8 marca 2018, 22:33
Po serii dobrych wyników taka lekcja pokory przed bojami w Serie A. Arsenal był dzisiaj lepszy i nie ma co wyciągać daleko idących wniosków.
2
Boro
Boro
8 marca 2018, 22:27
Lekcja, lekcja i jeszcze raz lekcja, niech Rino i zespół wyciągają wnioski i uczą się, zbierają doświadczenie, przyda się teraz w lidze i w przyszłym sezonie gdzie będzie trzeba wejść o poziom do góry.
8
Milanboy
8 marca 2018, 22:20
No cóż, dzisiaj po prostu mieliśmy nie ten dzień, ale trudno, walczymy, FORZA MILAN!!!
4
mistrzMALDINI
mistrzMALDINI
8 marca 2018, 22:19
Rino wierzę w Ciebie, wierzę, że w rewanżu zespół zagra lepiej i być może pokusi się o dobry wynik.
3
Jarosław Kaczyński
Jarosław Kaczyński
8 marca 2018, 22:19
Wolę przegrać z Gattuso niż wygrać z Montellą
Edytowano dnia: 8 marca 2018, 22:19
9
Adi.Milan
8 marca 2018, 22:24
a co za roznica z kim wygrywasz kto strzela czy kto biega najważniejszy jest klub i jego dobro ja wole z nikim nie przegrac a z kazdym wygrac
5
Cactus
Cactus
8 marca 2018, 22:17
Uwielbiam czytać jego wypowiedzi. Ten facet jest tak wiarygodny w tym co mówi i w tym co robi, że po prostu się mu wierzy. Ocena meczu surowa, ale jednocześnie bardzo trafna. Trudno wygrać z takim przeciwnikiem, kiedy tak naprawdę nic nie wychodzi.
14







PRZEJDŹ DO PEŁNEJ WERSJI