AC Milan przegrał 3:1 z Arsenalem w wjazdowym spotkaniu rewanżów 1/8 finału Ligi Europy. Podopieczni Gennaro Gattuso tym samym zakończyli przygodę z europejskimi pucharami w seznie 2017/2018.
Goście już w pierwszej minucie mieli doskonałą okazję, Borini z prawej strony podał po ziemi do Silvy a ten z pierwszej piłki uderzył z całą mocą w boczną siatkę myląc się nieznacznie. W 25 minucie Welbeck miał dobrą okazję, ale jego strzał zatrzymał Gigio. W 35 minucie Milan wyszedł na prowadzenie za sprawą kapitalnego gola Hakana Calhanoglu! Turek z okolic 30 metra uderzył nie do obrony, mocno i precyzyjnie w długi róg. Arsenal odpowiedział szybkimi atakami i bombardowaniem bramki Donnarummy, w 37 minucie Ramsey sprawdzał młodego Włocha z 16 metrów, a chwilę później Wilshere również miał szansę trafić, ale w bramce dwoił się i troił wychowanek AC Milan. W 39 minucie rzut karny po faulu Rodrigueza wykorzystał Welbeck. Gigio nie wyczuł intencji strzelca i od razu rzucił się w przeciwną stronę. Na boisku zrobiło się nerwowo i sędzia musiał reagować rozdając kilka żółtych kartek. Po upływie dwóch doliczonych minut pierwsza część gry dobiegła końca.
Drugą połowę Arsenal zaczął od intensywnych ataków na bramkę rywali. Kanonierzy wyraźnie przejęli inicjatywę, ale nie stworzyli klarownych sytuacji. W 54 minucie Suso oddał strzał z lewej nogi z 20 metrów, ale piłka o dobry metr minęła lewy słupek bramki. W 60 minucie Andre Silva pięknie dośrodkował do Cutrone, a ten próbował strzelać nożycami, ale niezbyt dobrze trafił w piłkę i ten strzał również nie był celny. W 68 minucie wprowadzony Kalinić ładnie główkował z 10 metrów ale Ospina nie miał problemów ze złapaniem piłki w "koszyczek". Kilka minut później ogromny błąd przytrafił się Donnarummie, przy obronie strzału Xhaki piłka odbiła się od ręki młodego bramkarza tak niefortunnie że wtoczyła się do bramki po drugiej stronie. Arsenal wyszedł na prowadzenie i mecz wyraźnie zwolnił. Tempo siadło i sytuacji również zaczęło być mniej. Warto podkreślić kapitalny doping prowadzony przez sympatyków AC Milan przez pełne 90 minut spotkania.W 86 minucie padła trzecia bramka dla Kanonierów, Wilshere z lewej strony dośrodkował na głowę Ramsey'a, ten oddał strzał ale pięknie obronił go Donnarumma! Niestety z dobitką Welbecka nie miał już szans dać sobie rady i Anglik ustalił wynik spotkania. Arsenal zwycięstwem przypieczętował pewny awans eliminując Rossonerich w dwumeczu rezultatem 5:1.
ARSENAL FC (4-2-3-1): Ospina - Bellerin, Mustafi, Koscielny(11' Chambers), Monreal - Ramsey, Xhaka - Mychitarian(69' Elneny), Ozil(79' Kolasiniac), Wilshere - Welbeck.
ławka: Cech, Chambers, Elneny, Iwobi, Kolasiniac, Maitland-Niles, Nketiah
AC MILAN (4-4-2): G. Donnarumma - Borini, Bonucci, Romagnoli, Rodriguez - Suso, Kessie(77' Locatelli), Montolivo, Calhanoglu(70' Bonaventura) - Cutrone(67' Kalinić), A. Silva.
ławka: Storari, Zapata, Musacchio, Kalinic, Biglia, Bonaventura, Locatelli
Bramki: 35' Calhanoglu, 39' Welbeck (RK), 71' Xhaka, 86' Welbeck
Żółte kartki: 39' Rodriguez, 41' Romagnoli, 42' Borini, 45+2' Monreal, 61' Suso
Arbiter główny: Jonas Eriksson
Miejsce: Emirates Stadium (Londyn)
*** SKRÓT MECZU ***
P.s. za takie zachowanie to powinny być surowe kary, ze 2 mecze absencji albo kara równa tygodniówce chociaż. Bo dostanie 10tys kary to nawet tego nie poczuje...
5 banów, 45 usuniętych komentarzy, 1 sędzia kalosz (w sumie to dwóch).
Mała prośba na przyszłość. Jesteśmy kibicami i rozumiemy nerwy związane z tym co zrobił sędzia ale też nie przesadzajmy bo niektóre komentarze były tak skrajnie wulgarne albo rasistowskie, że nie można było na nie przymknąć oka. I tak wulgarne komentarze są usuwane więc szkoda waszego czasu na ich pisanie i naszego na ich usuwanie czy edycję i rozdawanie ostrzeżeń. Dyskutujmy więcej rzeczowo a mniej emocjami. Choć wiem, że dziś bylo to trudne bo żona się czuła jak u szewca.
PS
Dzięki, że nie dostałem bana. Jesteście najlepsi
Moim zdaniem – i nie piszę tego dlatego, że emocje biorą górę – Wellbeck powinien dostać minimum 10-12 meczów zawieszenia w europejskich pucharach. Wiem, ze Arsenalu to nie zaboli bo jak tylko Lacazete będzie zdrowy to Wellbeck nie powącha murawy ale nawet taki beton jak UEFA musi chociaż minimalnie działać w takich okolicznościach, a taka kara indywidualna byłaby takim minimum w moim odczuciu.
Kiedy kończyła się przerwa miałem nadzieję, że Rino od 46 minuty od razu zdejmie Suso, Kessiego i Calhanoglou. Piłkarze pokazali, ze są poważni i dają serducho dla Milanu w pierwszej połowie, po przerwie nie było o co walczyć bo sędziowie nie pozwoliliby skrzywdzić angielskiego zespołu. Braliśmy udział w innej dyscyplinie sportowej niż ta, w której wygraną odnosi się za zdobywane prawidłowo gole.
Do poszczególnych decyzji sędziego nie odnoszę się bo w każdym zdaniu musiałbym używać niecenzuralnych słów chyba. Natomiast niedawno zastanawiałem się nad złożeniem podania do miejscowej drukarni na dobrze płatne stanowisko, jak jednak popatrzyłem dziś jak parszywy charakter trzeba mieć do drukowania to po prostu wiem, ze bym się do tej branży nie nadawał.
FORZA MILAN!