Prawdziwą bolączką Milanu w obecnym sezonie Serie A jest nieskuteczność. Jak donosi portal MilanNews, rossoneri oddali w aktualnych rozgrywkach aż 426 strzały. Częściej bramkarzy rywali próbowali pokonać wyłącznie gracze Napoli oraz Romy. Statystyka ta nie przekłada się jednak to, jak często mediolańczycy faktycznie cieszyli się ze zdobytych goli. Do tej pory ekipa Il Diavolo trafiła bowiem w Serie A zaledwie 43 razy, co stanowi bardzo przeciętny, 10. pod względem skuteczności atak w lidze. Bardzo kiepsko wygląda także kwestia goli zdobywanych na San Siro. Na własnym terenie, rossoneri uzyskali w aktualnym sezonie ligi włoskiej tylko 16 trafień, co stanowi trzeci najgorszy wynik w całych rozgrywkach.
14 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Panicz
(ostatnio aktywny: 4 godziny temu)
9 kwietnia 2018, 16:46
My jesteśmy chyba jedną z nielicznych drużyn w Europie która chciała awansować do LM bez napastników na choćby przyzwoitym poziomie. Jak sie patrzy na inne drużyny kogo mają w ataku : Higuain, Dybala. Icardi, Immobile, Mertens, Griezmann, Kane, Suarez, Lewandowski, Cavani, Aubameyang, Lukaku, Firmino, Aguero itd... a kogo my mamy w ataku to aż sie płakać chce.
0
grzesiekpl88
(ostatnio aktywny: 3 lat temu, 2022-11-24)
9 kwietnia 2018, 17:11
Kalinic wszystkich wymienionych zjada na śniadanie ;)
4
Zielony2009
(ostatnio aktywny: 1 dni temu, 2025-04-28)
9 kwietnia 2018, 18:11
Wymieniłeś ścisłą topkę do której nie mamy nawet podejścia. A tymczasem z drużyn na naszym poziomie to Valencia straszy pogardzanym Zazą, Borussia ściągnęła Batshuayi, o którego my też spokojne mogliśmy powalczyć, a w Schalke na napadzie gra Burgstaller. Tak szczerze to nawet Roma z Dzeko bez rezerwowego ŚN nie powala, a wyniki kręci o wiele lepsze od nas. My tymczasem mamy 3 napastników o różnych charakterystykach, ale to mało i musi być armata za 100 baniek, bo nie damy rady. Łatwo sprowadzić grajka na 100 milionów i postawić go w napadzie, ale nie stać nas na to i musimy sami kogoś wypromować. Jeśli Silva czy Cutrone nie odpalą to znaczy, że źle ulokowaliśmy swoje pieniądze i nadzieję i przegraliśmy.
0
grzesiekpl88
(ostatnio aktywny: 3 lat temu, 2022-11-24)
9 kwietnia 2018, 16:34
To głównie dlatego, że strzelamy na oślep z nieprzygotowanych pozycji. Ja rozumiem, że się to robi w biegu itd ale żeby profesjonalny piłkarz nie umiał choć raz na 10 prób uderzyć nie do obrony... Jack w ogóle powinien sobie darować i podawać zamiast strzelać bo biedne gołębie na dachu walczą co weekend o życie.
7
comicowy
(ostatnio aktywny: 3 dni temu, 2025-04-26)
9 kwietnia 2018, 15:22
No i nasza kreatywność w ataku kończy się zagraniem na skrzydło i wrzutką. Raz na 100 dośrodkowań się uda i ktoś strzeli gola.
1
grzesiekpl88
(ostatnio aktywny: 3 lat temu, 2022-11-24)
9 kwietnia 2018, 16:35
Wszystkie drużyny, które prowadził, cechowało to, że traciły mało goli, ale tez mało co strzelały.
0
Matim
9 kwietnia 2018, 17:13
Grzesiekpl88
Szczególnie, że odkąd przejął Milan strzelamy raczej więcej niż za Montelli, a do tego w końcu wyszliśmy z bilansem na plus.
1
biedrus
(ostatnio aktywny: 2 godziny temu)
9 kwietnia 2018, 15:17
Chłodna głowa - tego brakuje. Rino ich nie nauczył grać, Rino nauczył ich walczyć. Tracimy mniej goli niż za Montelli i stąd lepsze wyniki.
3
acmti__
(ostatnio aktywny: Wczoraj, 17:20)
9 kwietnia 2018, 15:02
W każdym meczu mnóstwo niecelnych strzałów zza pola karnego. Hakanowi czasem wpadnie, Suso celuje po bramce przynajmniej, ale Kessie czy Montolivo to walą takie platfusy że aż wstyd na takim poziomie. Bonaventura to samo, co drugi strzał w niebo.
2
hyrus13
(ostatnio aktywny: 47 minut temu)
9 kwietnia 2018, 14:41
Jeśli naszym najlepszym strzelcem jest dzieciak, którego nikt przed sezonem nie traktował poważnie, to naprawdę nie ma się co dziwić. Kalinić zawiódł na całej linii, chyba nawet najwięksi jego przeciwnicy nie spodziewali się, że będzie aż tak nieskuteczny. Silva przeszedł niemały szok i dopiero oswaja się z grą poza poza ligą portugalską.
Został popełniony błąd w okresie transferowym i teraz się to odbija. No, ale nie popełnia błędów ten, kto nic nie robi.
5
adamos
(ostatnio aktywny: Dzisiaj, 08:59)
9 kwietnia 2018, 14:55
Błędem było oddanie Bakki, ale wiadomo był zgrzyt na linii Bakka - Montella...
6
hyrus13
(ostatnio aktywny: 47 minut temu)
9 kwietnia 2018, 15:07
@adamos
dokładnie tak samo uważam. Montella się uparł, że trzeba się pozbyć Bakki i teraz nam się to czkawką odbija, bo nie dość, że trzeba zapłacić 25mln za strzelca 5 bramek, to jeszcze wróci Bacca, który po swoich wypowiedziach jest tu spalony.
1
Huczaj
(ostatnio aktywny: Wczoraj, 21:48)
9 kwietnia 2018, 14:26
Problem z naszą skutecznością wynika z:
1. Braku myślenia i chłodnej głowy pod bramką. Ktokolwiek z naszych znajdzie się w jakiejkolwiek pozycji strzeleckiej, strzela, nie zastanawiając się czy obok nie stoi lepiej ustawiony partner (vide Bonaventura, który nie widział Kailinica z Juve, czy Kessie wczoraj, który nie widział Cutrone). Przykładów jest mnóstwo.
2. Jakość tych strzałów. Bardzo często strzały lądują gdzies na ulicach Mediolanu.
3. Presja - olbrzymia krytyka i duża presja wiążą nogi. Ja wiem, że zarabiają gruby hajs, ale jak ktoś nie gra na luzie to ciężko o chłodną głowę.
5
adamos
(ostatnio aktywny: Dzisiaj, 08:59)
9 kwietnia 2018, 14:33
dużo strzałów oddaje Hakan ale cóż z tego jak one lecą w środek bramki gdzie jest bramkarz, powinien po bokach próbować... Suso zakaz wrzutek lepiej podać po ziemi więcej z tego jest pożytku, niż bez adresata wrzutka. Mało celnych strzałów aby mógł wypluć bramkarz a taki Cutrone dobić.
0