GENNARO GATTUSO: "Występ? Jesteśmy zadowoleni. Wiedzieliśmy, że przyjdzie nam się też bronić w tym meczu, ale postawa drużyny była pozytywna. Jesteśmy na dobrej drodze. Ten mecz może pomóc nam podnieść poprzeczkę. Jestem zadowolony z tego, jak zinterpretowaliśmy to spotkanie. Mogliśmy wygrać, mogliśmy przegrać, ale jestem zadowolony. Sprzeczka Bigli z Sarrim? Ja byłem z drużyną. Teraz jestem trenerem, już się nie mieszam do takich rzeczy [śmiech]. Donnarumma? Pomijając już interwencję w końcówce, jestem zadowolony z tego, jak rozpoczynał akcje. Musi obejrzeć ponownie to spotkanie i być z siebie dumny. Zagrał świetny mecz pod względem technicznym. Faza ofensywna? Musimy się poprawić. Dziś Kalinić miał sporo brudnej roboty do wykonania. Staraliśmy się zmusić Napoli, żeby jak najwięcej biegało, z tego jestem zadowolony. Podobała mi się defensywa. Zapata i Musacchio dobrze się zachowali, choć wcześniej w tym sezonie grali razem tylko dwa razy. Bardzo mi się podobał występ chłopaków. Mecz? Zagraliśmy dobry mecz, jestem zadowolony z postawy moich graczy. Puchary? Patrzymy w kierunku tych, którzy są najbliżej nas. Wciąż mamy matematyczne szanse, ale dystans punktowy jest bardzo duży. Zobaczymy, gdzie dojdziemy na koniec. Mieliśmy wcześniej dobrą passę. Wciąż jeszcze dość dużo nam brakuje do Juve i Napoli, ale pokazaliśmy, że możemy rywalizować z każdym. To właściwa droga. Reina i Callejon? Ja rozmawiam o tych graczach, których trenuję. Jeśli ktoś kiedyś dołączy, to wtedy porozmawiamy. Tymczasem jestem zadowolony z tego, co mam, dla mnie mój zespół jest najlepszy na świecie. Bilecik ze wskazówkami dla Bigli? Wszedł Milik i musieliśmy zmienić trochę sposób krycia. Wyścig po scudetto? To jeszcze nie koniec, ale znając zdolność Juve do kontrolowania spotkań, Napoli będzie miało bardzo ciężko".
Priorytetem to musi być środek pomocy, minimum 2 dobrych graczy no i jakiś skrzydłowy. Bo Cutrone czy Silva strzelać potrafią, tylko okazji nie za dużo. Powiedz mi ile my kreujemy 100% sytuacji ? 1 może 2 na mecz. Widziałeś kiedyś naszego gracza idącego sam na sam po prostopadłym podaniu ? no właśnie u nas nie ma prostopadłych podań bo nie mamy klasowego playmakera. I tu jest problem, Hakan który to potrafi jest wyrzucony na skrzydło bo tam nie mamy kogo dać.
..............................................................................................
Minęło parę miesięcy pracy będącego pod dużą presją Gattuso zwłaszcza, że wielu kibiców pukało się w czoło na danie mu szansy a do tego zaczął od kompromitacji z Benevento i mało kto poza zarządem (i mną:P) mu ufał.
....................................................................................
wyniki? z niesamowicie groźnym w ataku Lazio 2:1, z Sampą 1:0 z Romą która niedawno upokorzyła Barcę nie tak dawno wygraliśmy 2:0 na jej terenie! Z Interem 0:0 i choć zdecydowanie wyprzedzał nas w tabeli a do tego był w najlepszej od lat formie wynik pozostawił niedosyt , tak jak dzisiejsze 0:0 z Napoli - bo nagle nie tylko wierzymy, ale wiemy, że możemy wygrać z każdym więc każda strata punktów boli. I tylko z Juve 1:3, ale przecież mieliśmy w końcówce piłkę meczową! przegraliśmy, rywal był lepszy, ale nawet tamten mecz był do wygrania. Za Montelli (nie chcę kopać leżącego, ale nigdy mu nie ufałem i nie jest mi go szkoda) 0 pkt na 18 możliwych przy koszmarnym bilansie bramek a za Gennaro 11pkt na 18 z czołówką, 3 wygrane, 2 remisy i tylko jedna porażka a przecież poza Sampą każdy inny rywal z czołówki był faworytem w meczu z nami. Co ja gadam, do meczu z nami to Sampa była wyżej więc i na nią zerkaliśmy z dołu! Bilans bramek 6:4 może wrażenia nie robi rozmachem, ale jednak sam fakt, że cała szeroka czołówka ligi w 6 meczach wbiła nam 4 gole też o czymś świadczy! Gennaro zrobił ogromne postępy z tą drużyną, jeśli nie spocznie na laurach - a to nie ten typ! - to może być jeszcze lepiej! facet już tyle dla drużyny zrobił a ciągle się rozwija! Forza Milan! nie załamujcie się! Pamiętajcie jakimi jesteśmy szczęściarzami mogąc być rozczarowani remisem z drużynami z podium! jeszcze pół roku temu remis w takim meczu był nieosiągalnym marzeniem! Z drużyny z której pewnie pokpiwała cała liga a może i Europa (wpakować tyle kasy we wzmocnienia i mieć 0 pkt w meczach z całą szeroką czołówką?) jesteśmy zespołem dla czołowej piątki równorzędnym a przecież Juve z Napoli przerastają ligę o dwie klasy, a Inter z Lazio i Romą o klasę! Szkoda Ligi Mistrzów ale możemy z optymizmem patrzeć w przyszłość!:)
PS: uwzględniłem wyniki z Sampą a nie Fiorentiną bo choć od niedawna Fiora jest wyżej to jednak większą część sezonu goniliśmy Sampdorię i to z nią zagrali obaj nasi trenerzy po razie. Z Fiorą grał i zagra Gattuso - inaczej tą rywalizację też bym rozliczył.