W programie TyC Sports skontaktowano się telefonicznie z pomocnikiem Milanu i reprezentacji Argentyny, Lucasem Biglią, który aktualnie zmaga się z kontuzją złamanych kręgów lędźwiowych. Oto słowa piłkarza: "Rozmawiałem już z Sampaolim [selekcjonerem Argentyny - red.]. Staram się skrócić czas powrotu do zdrowia, jak zawsze kiedy jestem kontuzjowany. Ten uraz nie jest ani pierwszy, ani ostatni. Lekarze powiedzieli mi, że potrzebuję sześciu tygodni, ale jestem optymistą. Chcę zagrać w dwóch ostatnich meczach w lidze. Nie martwię się czasem, ale tym, by zagrać jak najwięcej".
Z tego co widzę po skrócie to w drugim meczu też sędzia w formie, uznana bramka po strzale ręką i nie odgwizdany ewidentny karny dla Salzburga.