PATRICK CUTRONE: "Jestem zadowolony z powrotu do strzelania bramek, ale dzisiaj najważniejsze było zwycięstwo. Po zmarnowanej okazji z Bologną pozostała złość, ale cieszyłem się z wygranej zespołu. Teraz wróciłem do strzelania, dziękuję drużynie. To mój pierwszy rok wśród profesjonalistów, najbardziej liczy się pomaganie zespołowi. Od jutro myślimy o finale Pucharu Włoch. Ja zawsze znajduję się w gotowości dla trenera. Dzisiejsza wygrana pomoże nam mentalnie. Postaramy się przywieźć puchar do domu. Zrobimy wszystko, aby zwyciężyć".