Carlos Bacca nie chce wracać do Milanu, donosi Tuttosport. Kolumbijczyk dobrze czuje się w Villarreal, w barwach którego rozegrał ostatni sezon, i chciałby pozostać w Hiszpanii. Na drodze do jego szczęścia stoją jednak rozbieżności finansowe dotyczące ceny jego wykupu z Milanu. Żółta Łódź Podwodna ma opcję, na mocy której po przelaniu 15,5 mln euro napastnik stałby się ich własnością, ale jednocześnie uważają oni, iż jest to zbyt wygórowana kwota i chcieliby otrzymać zniżkę. Przyszłość Bakki pozostaje stoi więc po znakiem zapytania, ale - jak podkreśla turyński dziennik - nie chce on wracać do Włoch i pełnić roli trzeciego napastnika.
15mln to nie jest wysoka cena biorąc pod uwagę szaleństwo cenowe na rynku. Znajdzie się inny chętny na jego usługi.