15 lat od triumfu w Manchesterze

28 maja 2018, 08:24, cinassek Aktualności

Dokładnie 15 lat temu, 28 maja 2003 roku, Milan odniósł wielki triumf nad odwiecznym rywalem, Juventusem. Rossoneri wygrali wówczas finał Ligi Mistrzów w Manchesterze, remisując z turyńczykami bezbramkowo przez 120 minut gry i zwyciężając w serii rzutów karnych. Bohaterem okazał się bramkarz Nelson Dida, a decydującą "jedenastkę" wykorzystał Andrij Szewczenko i mediolańczycy mogli unieść w górę kolejny Puchar Europy.

Milan wystąpił w składzie:

Dida - Costacurta (65' Roque Junior), Nesta, Maldini, Kaladze - Gattuso, Pirlo (70' Serginho), Seedorf, Rui Costa (86' Ambrosini) - Szewczenko, Inzaghi

Rzuty karne wraz z polskim komentarzem można obejrzeć w TYM miejscu.

R E K L A M A

7 komentarzy

Musisz być zalogowany, aby komentować

Legenda Shevchenko (ostatnio aktywny: Więcej niż miesiąc temu, 2025-03-20)

28 maja 2018, 13:39

Rownież ogladałem ten finał, Buffon wykopal piłke na dach ta odbiła się od konstrukcji i wrociła do niego, jednak nie dała mu nigdy triumfu w Lidze Mistrzów. Ależ to były czasy 2 włoskie drużyny w finale a w połfinale był jeszcze inter z ktorym wygralismy. Piękne to były czasy.

maciekpl (ostatnio aktywny: Wczoraj, 16:49)

28 maja 2018, 10:41

Oglądałem to w pubie. Miejsce w pierwszym rzędzie przed tv zająłem już kilka godzin przed meczem. W trakcie spotkania byłem tak skoncentrowany że kompletnie nie wiedziałem co się dzieje dookoła mnie. Po pierwszym celnym karnym Milanu eksplodowalem radością. Dopiero kiedy po celnym karnym Juve cały bar mruknął zdałem sobie sprawę że za plecami mam samych zwolenników Starej Damy. Ależ ja się wtedy cieszyłem po strzale Shevy.

MK92 (ostatnio aktywny: Więcej niż 5 miesięcy temu, 2024-11-06)

28 maja 2018, 09:18

Pierwszy finał Ligi Mistrzów, który świadomie oglądałem, a nawet nagrałem na kasecie VHS ;) Jeszcze wtedy nie byłem za Milanem, a do Juve czułem pewną sympatię, bo miałem z bazaru koszulkę Davidsa ;)

Edytowano dnia: 28 maja 2018, 09:18

Michał92 (ostatnio aktywny: godzinę temu )

28 maja 2018, 09:33

pfff , nie ładnie :))

Fushnikov (ostatnio aktywny: godzinę temu )

28 maja 2018, 09:57

Pfff ja sprayem pomalowałem na zakończenie roku szkolnego Dide 1 by grać w parku w nogę z kolegami. Ale Matka dała wtedy po rajtach OMG.

Fushnikov (ostatnio aktywny: godzinę temu )

28 maja 2018, 10:43

Davids był (krótko, ale jednak) graczem Milanu, więc nieco mniejsza zbrodnia ;)

MK92 (ostatnio aktywny: Więcej niż 5 miesięcy temu, 2024-11-06)

28 maja 2018, 11:10

To takie grzechy młodości ;)