Coraz głośniej o tym, że skrzydłowym Milanu, Suso, interesuje się Atletico Madryt. Rossoneri czekają na rozwój wypadków, gdyż jeśli znajdzie się klub gotowy wpłacić klauzulę opiewającą na niespełna 40 mln euro, a sam piłkarz będzie chciał zmienić drużynę, to mediolańczycy nie mogą zaprotestować. Według dziennikarza Carlo Pellegattiego z Premium Sport, Milan czeka więc na pozycję w tej sprawie przebywającego na wakacjach Hiszpana. Piłkarz niejednokrotnie podkreślał, że dobrze czuje się w Mediolanie i nie myśli o przeprowadzce.
Zdaniem La Gazzetta dello Sport natomiast, zainteresowanie zawodnikiem ze strony zwycięzcy Ligi Europy, nie znajduje potwierdzenia w mediolańskim klubie.
4312 z Depayem, Immobile i jeszcze z Ceballosem na połówce to by było marzenie.
Ja, ogólnie rzecz biorąc jestem za tym, aby nie sprzedawać wyróżniających się postaci. Od paru lat narzekamy na wąską kadrę, więc tym bardziej nie popieram sprzedaży zawodników, którzy wielokrotnie byli koniami pociągowymi tego zespołu.