Kebo, nie byłbym taki pewien co do tego kto by awansował. Koncepcji niby nie mieliśmy, ale zauważ, że to my strzeliliśmy jedyną w dwumeczu bramkę z akcji, w której nie było przypadkowości. Za to Barcelona dostała 2 prezenty, jeden od nas przy pierwszym golu, drugi od sędziego. Trzecia bramka natomiast była konsekwencją drugiej, tego, że musieliśmy atakować a nie bronić 1-1. Poza tym też było w tym trochę przypadku bo piłka odbiła się od obrońców po próbie strzału i wpadła pod nogi Iniesty, przy czym Abate się pogubił i zamiast biec za akcją to sygnalizował spalony. Czuję niedosyt i złość. Co innego gdyby fatycznie Barca nas rozpykała w tym dwumeczu bez żadnych kontrowersji i nie mielibyśmy nic do powiedzenia. Wtedy mówi się trudno, szacunek dla rywala, gratulacje. Jednak to było do wygrania i 1-1 myślę, że byśmy dowieźli, drugiego takiego babola jak Mexes-Antoniini chłopaki już by nie zrobili a bez baboli, bez pomocy sędziego i bez konieczności odrabiania strat ze strony Milanu Barca nam nie potrafiła strzelić nic w tym dwumeczu.
Ja osobiście musiałem ochłonąć po tym meczu bo po prostu nie chciałem wylać tutaj swojej furii i wściekłości. To co dzisiaj dzieje się na boiskach LM to jakaś parodia, wczoraj w meczu Benfici z Chelsea owszem było wiele fauli, ale nie wszystkie były na kartki. A co do naszego meczu to szkoda słów, ale gdyby nie ten karny moim zdaniem i tak to Barcelona by awansowała, nie mieliśmy żadnej kocepcji na grę i to nas zgubiło
0
ANDREW1985 (ostatnio aktywny: 3 lat temu, 2022-11-16)
5 kwietnia 2012, 12:02
główny lekarz Milany powiedział Pato nie zagra do końca sezonu....teraz nawet go nie sprzedamy
ja rozumiem doceniać inne drużyny, ale podniecanie się jakimiś statystykami Ronaldo czy Messiego na stronce Milanu, podczas gdy już i tak robią to wszystkie media, jest skrajnie irytujące.
Od jakiegoś czasu mam wrażenie że jakbyście dali news o Grand Derbi byłoby tam więcej komentów, niż pod meczem Milan-Juve;)
Mam wielką nadzieję że nie zobaczymy w finale LM Gran Derbi, bo ekstaza w mediach przeniesie się też na stronę Milanu. Tak więc oby WIELKI FINAŁ Chelsea-Bayern. Oczywiście UEFA tego nie chce, ale przy odrobinie szczęścia...
Jestem przekonany również że w półfinałach nie zabraknie OGROMNYCH kontrowersji, niestety to pewne, oczywiście na korzyść dwóch hiszpańskich WIELKICH...dłużników.
GrandeCalcio
Dla czego jest w tobie tyle nienawiści ??? To jest zazdrość czy oznaka frustraci ?
0
Oxidosis (ostatnio aktywny: 3 dni temu, 2025-04-27)
5 kwietnia 2012, 10:48
Abyss
Milanowi dawałeś szanse na awans, a teraz z góry skreślasz zarówno Chelsea, jak i Bayern. Uważasz, że te zespoły są gorsze od Milanu? Niestety, ale nie..
0
rafal996 (ostatnio aktywny: 3 lat temu, 2022-08-11)
5 kwietnia 2012, 08:46
Powiem tak - od lat z ogromnymi emocjami oglądałem Gran Derby, niewiele mniej się emocjonując niż przy Derby della Madonnina, ale chyba coś we mnie pękło. Nie chodzi o jakieś szukanie spisku, bo daleko mi do tego, ale po prostu to się robi nudne, emocje odchodzą na dalszy plan, jeśli dwie drużyny rozdzielają między siebie trofea i nikt się do tej walki nie może włączyć. Mam niestety wrażenie, że Chelsea i Bayern będą pionkami w tej grze, drobnymi przeszkodami, które po prostu muszą być pokonane na drodze do finału, który był znany od początku. W ogóle wczorajszych ćwierćfinałów nie oglądałem, dla mnie tegoroczne emocje definitywnie się skończyły. Już w ćwierćfinale była tylko jedna para, w której zwycięzca nie był z góry znany, ale to też chyba tylko dla nas, kibiców Milanu, którzy wierzyli w swój klub. Reszta kibiców mogła spokojnie dać sobie spokój z oglądaniem.
ludzie co wy oglądacie? W londynie walka do ostatnich minut a wy tu, jakieś mecze do jednej bramki komentujecie.
I jeszcze jakiś typek na dole się podnieca finałem Real-Barka, prowokujesz Abbys? Chyba strony pomyliłeś
0
Abyss (ostatnio aktywny: More than a week ago, 2025-04-20)
4 kwietnia 2012, 23:03
Koniec.
Real wygrał 5:2. Tak jak się spodziewałem wpadło jeszcze kilka bramek. Nawet Apoel jakimś cudem wpakował 2 gole. Szczególnie bramki zdobyte przez Ronaldo w 75 min. z wolnego oraz podcięcie Di Marii z 84 min. były cudnej urody. To była uczta Los Blancos. Czekam na finał Real - Barca, ale wcześniej już 22.04 kolejne Derby Europy. Oj, będzie się działo.
0
arti12257 (ostatnio aktywny: 3 lat temu, 2022-02-09)
Mad3y (ostatnio aktywny: Więcej niż 7 lat temu, 2018-05-20)
4 kwietnia 2012, 21:47
Kaka jaka bramka! Real 2:0!
0
Abyss (ostatnio aktywny: More than a week ago, 2025-04-20)
4 kwietnia 2012, 21:26
1:0 dla Królewskich - CR7
0
Stinger (ostatnio aktywny: Więcej niż 7 lat temu, 2018-05-07)
4 kwietnia 2012, 20:56
wszystkich* sorry za dubla
0
Stinger (ostatnio aktywny: Więcej niż 7 lat temu, 2018-05-07)
4 kwietnia 2012, 20:56
Witam śledzę stronę od blisko roku, to mój pierwszy komentarz, Milanowi kibicuję od roku 2003, chciałem wszystko powitać i dodać, że jak na złość w typerze na stronie trafiłem wynik meczu
0
Brodziol (ostatnio aktywny: Więcej niż 7 lat temu, 2018-08-14)
4 kwietnia 2012, 19:44
DIDA1996
K.J.Huntelaar to drewno jakich mało. We włoskiej lidze nie umiał sobie poradzić. Tak jak Messi na 4 mecze z nami strzelił ino 3 i to wszystkie z karnego, a meczu przeciwko niemieckiemu zespołowi w jednym meczu strzela 5x bramek. Tak samo jest z Huntelarem. Tam umie strzelać, u nas nie.
Co do meczu, to uważam, że już nie ma sensu do tego wracać. Trzeba się teraz skupić na lidze, bo Juve depcze nam po piętach i całkiem mocno się ich obawiam.
Pewnie wielu z was ciekawych jest co z naszym zimowym 'super nabytkiem' Lucasem Roggia. Dzisiaj na treningu odbyła sie gierka pomiędzy pierwszym zespołem (rezerwowy skład z Urbym na lewej stronie obrony) a primavera. Skończyło się na 4;2(Lopez x2, Shary i Zambro), ale warto odnotować, że Cassano grał, a Roggia 2 razy pokonał Amelie.
I jeszcze na koniec ciekawy obrazek
http://kwejk.pl/obrazek/1067554
Ciekawe, co Kowalczyk powie dzisiaj w studiu. Chyba zaślepieni kibice blaugrany się na niego obrażą ;)
Pan Wojtek wreszcie przejrzał na oczy - co od kilku sezonów wyprawia się w Lidze Mistrzów jest skandalem.
Aj.. żałośni jesteście.. Pato drewno i porcelana... tak.. z pewnoscią drewno.. tak samo gadacie o każdym któremu nie idzie.. Borriello, K.J Huntelaar.. a Teraz Klaas jest 3 po Messim i CR7 w królach strzelców w tyum sezonie na świecie..
Darek
Wreszcie Kowal nie wychwalał sowjej Barcelonki , zachował się jak neutralny kibic . Zdziwił mnie , o ile ten artykuł to prawda .
0
Kacapa7 (ostatnio aktywny: Więcej niż 6 lat temu, 2019-06-15)
4 kwietnia 2012, 18:33
Jaką macie pewność, że Kowalczyk tak powiedział? Ja kompletnie nie wierzę w ten artykuł. Dzisiaj na pewno będzie w studiu i 'eksperci' wrócą do wczorajszego meczu Milanu z Barceloną.
Swoją drogą to jestem w szoku, że polsat zdecydował się na mecz Chelsea - Benfica. Spodziewałem się, że pokażą trening strzelecki Realu Madryt.
roby (ostatnio aktywny: Więcej niż 5 lat temu, 2020-04-18)
4 kwietnia 2012, 17:55
ma ktos moze linka z tym jak Pato schodzi z boiska a Bonera kopie torbe
0
rafal996 (ostatnio aktywny: 3 lat temu, 2022-08-11)
4 kwietnia 2012, 17:49
Jestem w szoku po przeczytaniu wpisu Kowalczyka. On naprawdę jest mega kibicem Blaugrany i naprawdę zawsze dotąd zachwycał się do granic orgazmu ich grą, złego słowa nie mówiąc. A teraz poleciał po całości.
czemu Barcelona wszystkie mecze musi wygrywać karnymi ?
0
Brodziol (ostatnio aktywny: Więcej niż 7 lat temu, 2018-08-14)
4 kwietnia 2012, 17:00
Prawda jest taka, że Barcelona nie zdobyła żadnej bramki z akcji. Dopiero kiedy Milan się otworzył(sędzia zmusił) to strzelili. A tak do tej pory walili w mur i tylko dzięki sędziemu strzelili bramkę(trzecią).
Na 4 możliwości podyktowania Barcie karnego 1 był ewidentny, reszta do dyskusji. Milan miał jedną, na Ibrze.
Za to czym się można cieszyć, to to, że strzeliliśmy więcej bramek z akcji, niż Barcelona.
California
Po co tu przyszedłeś? Dolewać oliwy do ognia? W pierwszym meczu nie było żadnego ewidentnego karnego, tylko sporny. Statystyki nie wygrywają meczy, a jeśli aż tak Cię podniecają to sobie je włącz i masturbuj się do nich ile wlezie.
Nie płaczcie już tak. Dlaczego siedzieliście cicho jak w pierwszym meczu sędzia nie odgwizdał ewidentnego karnego? Nic nie graliście, zobaczcie na statystyki z obu meczów, macie szczęście że wczoraj pudłowaliśmy wielokrotnie, mogło być i 6:1. Od 75 min bawiliśmy się z wami jak z dziećmi, a wu tu pretensje... Wenger miał racje
Milaniści :) z tej rywalizacji zapamiętajcie to że to my strzeliliśmy 5 bramek a Barcelona 8 :) z czego :) nasze wszystkie bramki z naszych akcji :) a u nich :) ;] 3 karne jak się nie mylę ;) i jeden samobój :) z ich akcji wpadły tylko 4 bramki :) na miliard podań i bardzo dużo strzałów to jest tak na serio nic ;]
Teraz Walczymy o Serie A !!
0
Brodziol (ostatnio aktywny: Więcej niż 7 lat temu, 2018-08-14)
4 kwietnia 2012, 16:02
Z klasycznym ustawieniem 4-3-3-3 nikt jeszcze nie wygrał.
Kurcze, dlaczego po meczach z Barcą pamięta się sędziów, a nie piękne bramki?
Nie moge sie zgodzić.
Piłkarze szukają kontaktu z przeciwnikiem w polu karnym i czesto wymuszają karne.
Wymuszanie nie jest równoznaczne z symulowaniem.
Tak jak Xavi czy Buskets. Oni wymusili karnego. Nie symulowali bo lekki kontakt był. Dodali trochę od siebie i sędzia gwizdnął.
0
Brodziol (ostatnio aktywny: Więcej niż 7 lat temu, 2018-08-14)
4 kwietnia 2012, 15:28
Mówicie o pierwszym meczu i faulu na Alexisie. Nawet kibic Arsenalu mi powiedział, że to Alexis się nadział na Abbiatego, a nie Abbiati wjechał w niego. Piłkarz Barcelony widział, że nie dojdzie do piłki, ale widział ręcę bramkarza Milanu to się nadział.
Jakby piłka była w zasięgu Alexisa, to z pewnością przeskoczył by Abbiatiego.
A drugi karny na Puyolu. To bardziej wina obrońcy Barcelony niż Milanu. Puyol sobie nic nie robił z Mesbaha, to dlaczego miałby być karny? W dodatku Puyol doszedł do wyśmienitej pozycji strzeleckiej.
Te pierwsze dwa karne spokojnie nie trzeba było dyktować.
Pierwszy ewidentny karny to Antoniniego na Messim i Mascherano na Ibrze. Innych ewidentnych karnych w dwumeczu nie było.
Brodziol (ostatnio aktywny: Więcej niż 7 lat temu, 2018-08-14)
4 kwietnia 2012, 15:17
Można krótko podsumować:
To nie piłkarze Barcelony wygrali mecz, tylko decyzje sędziego. Nikt nie bierze pod uwagi tego, że jakby decyzje były odwrotne, to przecież Milan by przeszedł.
Fakt, faktem, po tym meczu zapamiętam ino Pana sędziego z Holandii, a nie pięknych bramek Messiego z karnego.