Nikola Kalinić najprawdopodobniej po zaledwie rocznej przygodzie z Milanem zmieni barwy klubowe. Zainteresowanie jego usługami wyrażały kluby z Niemiec, Rosji, rozmowy prowadziła m.in. Sevilla, a teraz do gry wkracza Atletico Madryt. Jak podaje Corriere della Sera, na pozyskanie Chorwata osobiście naciska Diego Simeone, który kontaktował się już telefonicznie z 30-latkiem, a kluby rozpoczęły negocjacje. Odejścia Kalinicia zwolni miejsce w ataku, które Milan chce zapełnić bramkostrzelnym napastnikiem. Na szczycie listy życzeń pozostaje Ciro Immobile i Alvaro Morata, ale w przypadku pierwszego twardym orzechem do zgryzienia będą negocjacje z Claudio Lotito, a drugi obecnie wydaje się być poza zasięgiem rossonerich. Zdecydowanie łatwiej byłoby pozyskać snajpera Monaco, Radamela Falcao, którego interesy reprezentuje Jorge Mendes. Wówczas w ramach rozliczenia do wicemistrzów Francji mógłby powędrować Andre Silva.