O północy z 30 czerwca na 1 lipca oficjalnie zakończyła się przygoda Hachima Mastoura z Milanem. Obecny 20-latek, który już ponad 4 lata temu otrzymał powołanie na mecz pierwszej drużyny, ostatecznie bardzo rozczarował i nawet nie zadebiutował w oficjalnym spotkaniu mediolańskiej ekipy. Szczęścia poszukiwał także na wypożyczeniach do Malagi i Zwolle, co mu się jednak nie udało. Nie wiadomo, gdzie Marokańczyk będzie teraz kontynuował karierę. Według niektórych mediów możliwe, że trafi do trzecioligowej Ternany.