Nie wiadomo, jaka przyszłość czeka Milan pod kątem struktury właścicielskiej. Obecnie klub przechodzi formalnie we władanie amerykańskiego funduszu Elliott, ale niewykluczone, że podmiot ten szybko znajdzie inwestora, któremu sprzeda udziały w klubie. Może nim okazać się rodzina Rickettsów. Jak podaje Corriere della Sera, przedstawiciele funduszu odbyli już kilka spotkań z amerykańską rodziną, która nie ukrywa, że jest zainteresowana przejęciem klubu. Inną opcją pozostaje niezmiennie Rocco Commisso, który cały czas potwierdza chęć przejęcia rossonerich.
Przedstawiciele Elliotta odbyli już kilka spotkań z rodziną Rickettsów
10 lipca 2018, 11:28, cinassek Aktualności
22 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
BaksiuBaran
(ostatnio aktywny: 4 lat temu, 2021-10-03)
11 lipca 2018, 10:09
Niech to się w końcu skończy. Chcemy Rickettsow!
0
Dusiek
(ostatnio aktywny: 46 minut temu)
10 lipca 2018, 19:04
Nie wiem co to za rodzina rickettsow, ale nazywają się jak drużyna starych dziadków grających w Polo. Zobaczymy co z tego wyjdzie...
0
10 lipca 2018, 20:00
Google nie boli, a nie będziesz robił z siebie ignoranta :) zwłaszcza, że masz zdjęcie nad artykułem, które pokazuje, iż oni tacy starzy nie są.
1
Dusiek
(ostatnio aktywny: 46 minut temu)
10 lipca 2018, 20:48
Zgooglowem po poście ;)
0
Orzelek79
(ostatnio aktywny: 49 minut temu)
10 lipca 2018, 13:05
Z opcji jakie przewijają się w mediach ,ta najbardziej mi odpowiada, mają nie tylko kasę i pasję czysto sportową .
Jak zajmą się Milanem jak klubem w Stanach ,biorę takie rozwiązanie w ciemno.
3
GrzegorzZ
(ostatnio aktywny: Więcej niż 7 lat temu, 2018-12-02)
10 lipca 2018, 14:33
Dokładnie. Wielu zarzuca brak znajomości piłki nożnej, a tak naprawdę to ma znikome znaczenie. Państwo się znają na robieniu pieniędzy na sporcie (zakładam, że klub który posiadają zarabia na siebie). Milanowi niczego więcej nie trzeba jak człowieka twardo chłodzące po ziemi. Cudów w jeden sezon nikt nie zrobi, ale stabilizacja i sensowny plan w końcu musi przynieść efekt. Być może się mylę, ale Amerykanie na sporcie zarabiać potrafią i nie jest to wirtualny zarobek na zasadzie sprzedaży wszystkiego co jest coś warte. A czy baseball, koszykówka ,rugby czy piłka nożna to nie ma znaczenia. Zasady rozgrywki inne, ale marketingowe te same. Jakby krykiet we Włoszech był popularny to też mogli by to sprzedawać w ten sam sposob
1
Bufor85
(ostatnio aktywny: Więcej niż dwa tygodnie temu, 2025-05-27)
10 lipca 2018, 16:36
Ja też od samego początku na to liczę.
0
adamos
(ostatnio aktywny: Dzisiaj, 10:47)
11 lipca 2018, 08:32
GrzegorzZ
Milan ma nie zarabiać a ma wygrywać!!!! Co z tego, że sprzedamy wszystkich zawodników i klub zarobi 500 mln, jak nie będzie komu grać???? A bez kupna zawodników się nie rozwiniemy.... Milanowi dużo potrzeba od zawodników, po grę w Pucharach po nowy stadion. Dziwne, że Amerykanie zarabiają tylko na swoim rodzimym sporcie czyli Footballu Amerykańskim. Piłka jest w Europie dyscyplina wiodącą. I Marketing jest bardzo prosty, ściągasz głośne nazwisko albo wygrywasz.
0
adamos
(ostatnio aktywny: Dzisiaj, 10:47)
11 lipca 2018, 08:34
Wiecie ile byśmy marketingowo zyskali jakby Buffon albo Krystyna do Nas przechodzili? Ale do tego trzeba sukcesów oraz dużej kasy a nie zarobków tylko....
0
Mixder
(ostatnio aktywny: Więcej niż 6 lat temu, 2019-11-27)
10 lipca 2018, 12:56
Moim zdaniem Rodzina Rickettsów > Rocco Commisso. Mają doświadczenie w zarządzaniu klubem (choć nie piłkarskim) i zwielokrotnili jego wartość w dość krótkim czasie, a Pan Commisso? Pan Commisso ma się dopiero uczyć. Nie mówię że mu się nie uda, ale preferuje kasę i doświadczenie, niż tylko kasę.
3
adamos
(ostatnio aktywny: Dzisiaj, 10:47)
10 lipca 2018, 13:25
właśnie i tu jest sedno, że w klub nie piłkarski zainwestowali... Postawili stadion i stąd wartość wzrosła. Kluby Polskie, które przejęły stadiony wybudowane na Euro też zwiększyły dzięki temu wartość. Bo wiadomo stadion zarabia na siebie. Ale czy drużyna ta zwiększyła się pod względem sporotowym? Raz tylko ich drużyna zdobyła mistrza a teraz też ma marazm i odpada na przedbiegach. Więc nie wiem czy dzięki temu, że z Miastem postawimy stadion i zwiększymy liczby na swoim koncie przełoży się, że zdobędziemy majstra i czy są gotowi wykładać tyle kasy na zawodników... Bo w Baseballu transfery zupełnie inaczej wyglądają i nie kupuje się zawodnika za miliony jak w piłce.
1
FaNaTyK 2.0
(ostatnio aktywny: 2 lat temu, 2023-10-10)
10 lipca 2018, 16:34
" Pan Commisso ma się dopiero uczyć". Niby czego ma się uczyć?
1
adamos
(ostatnio aktywny: Dzisiaj, 10:47)
11 lipca 2018, 08:25
FaNaTyK 2.0
Też uważam, że Commisso to zły wybór będzie... Potrzebujemy osobę co ma Markę jakąś i powiem dosłownie sra pieniędzmi.... Ricketsi i Rocco to większe ryby od Li ale to nie rekiny...
0
_GAHU_
(ostatnio aktywny: godzinę temu )
10 lipca 2018, 12:52
Ja patrząc na obecnie przedstawione opcje byłbym za Rickettsami. Może to jakieś głupie uprzedzenie ale jak widzę Rocco to przed oczami mam Berlu vol.2. Chociaż patrząc na podane info i na zasobność jego portfela to też byłby pewnie dobrą opcją ale jakoś rodzina Rickettsów wydaje mi się bardziej godna zaufania i pewniejsza (chociaz to tylko odczucie subiektywne).
2
Stary91
(ostatnio aktywny: 3 lat temu, 2022-08-13)
10 lipca 2018, 17:41
Berlu vol.2 biorę w ciemno jeśli tak samo ma to wyglądać przez 30 lat jak za pierwszą wersję. Nie zapominajmy o wszystkich sukcesach.
0
Stary91
(ostatnio aktywny: 3 lat temu, 2022-08-13)
10 lipca 2018, 20:02
A ty nie zapomniaj, że Commisso jest znacznie starszy niż Berlusconi, gdy ten obejmował władzę w Milanie. Nie muszę chyba przypominać jak demencja starcza upośledza jakość podejmowanych decyzji, nie?
0
adamos
(ostatnio aktywny: Dzisiaj, 10:47)
10 lipca 2018, 12:32
Rodzina Rickettsów bardzo jest zaangażowana w politykę, jeden syn jest gubernatorem stanu jakiegoś, drugi jest w gabinecie Trumpa... Nie wiem czym skuszą Elliotta...
0
Zuber
10 lipca 2018, 12:48
Pieniędzmi a czym maja skusić Elliott, pomyśl trochę.
1
adamos
(ostatnio aktywny: Dzisiaj, 10:47)
10 lipca 2018, 13:05
Zuber
Nie wiem czy poświęcą 1/3 majątku swojego aby zainwestować w Milan, szczególnie, że w politykę też sporą kasę inwestują, na kampanię Trumpa dali 150 mln. Ale wiadomo stanowisko kosztuje. A Milan to póki co studnia bez dna... I korzyści póki co zero...
0
ForzaMilan!!!
(ostatnio aktywny: Wczoraj, 21:37)
10 lipca 2018, 15:51
Jaką 1/3 majątku xe Boże właśnie takie gimbuski królują na tej stronie.. to że ich majątek wyceniony jest na 100 mln euro nie oznacza że dysponują tylko taka kasą bo równie dobrze mogą rocznie obracać 20 miliardami.. i moze byc ich stać na utrzymanie klubu.. pozatym to nie tak ze Milan trzeba utrzymywać przecież sam na siebie zarabia.. doobra zresztą, nie ważne..
1
adamos
(ostatnio aktywny: Dzisiaj, 10:47)
11 lipca 2018, 08:22
ForzaMilan!!!
Boże widać że Ty jesteś gimbusem... Majątek to wszystko co mają na obecną chwilę łącznie z autami i nieruchomościami a nawet DVD i kotem. Co oznacza, że rocznie nie obracają miliardami :-) a dokładnie Forbes podaje, że czystego zysku mają rocznie koło 200-300 mln.
0
Jago
(ostatnio aktywny: godzinę temu )
10 lipca 2018, 12:31
Chyba najlepsza realna opcja dla nas
0