Wystarczyły tylko niezbyt mocne spekulacje medialne o możliwym powrocie do Milanu Leonardo, a kibice już wyraźnie dali klubowi do zrozumienia, co sądzą o takiej możliwości. W swym sobotnim oświadczeniu całkowity sprzeciw takiemu rozwiązaniu wyraziła Curva Sud, pisząc, że Brazylijczyk "pluł na te barwy". Jak w niedzielę poinformowały włoskie media, w różnych punktach Mediolanu pojawiły się także napisany na murach o treści m.in.: "Nie chcemy Leonardo" czy "Leonardo zdrajca".
Wszystko ma naturalnie związek z faktem, że raptem pół roku po opuszczeniu Milanu, Brazylijczyk powrócił do stolicy Lombardii w roli trenera Interu, gdzie przepracował jednak zaledwie pół roku i przegrał z rossonerimi wyścig o mistrzostwo Włoch 2010/2011.