Dobiegły końca rozgrywane na rosyjskich boiskach mistrzostwa świata. W finale rozgrywanym na moskiewskich Łużnikach reprezentacja Francji pokonała po emocjonującym meczu Chorwację 4-2. Wynik otworzył w 18' minucie samobójczym trafieniem Mario Mandzukić, ale podopiecznym Zlatko Dalicia udało się odpowiedzieć już dziesięć minut później za sprawą Ivana Perisicia. Dalszy przebieg meczu to już jednak popis Trójkolorowych, dla których bramki strzelali kolejno Griezmann, Pogba i Mbappe. Chorwatów było stać jedynie na jedno trafienie Mandzukicia w 69' minucie. Tym samym tytuł najlepszej drużyny globu po 20 latach ponownie dzierży Francja, w której kadrze na ten turniej znalazł się były obrońca Milanu, Adil Rami. Natomiast obecny gracz rossonerich, Ivan Strinić, przebywał dzisiaj na placu gry do 81' minuty, kiedy to zmienił go Marko Pjaca.
Modrić MVP turnieju zasłużenie