Jak piszą po piątkowym meczu na San Siro włoskie media, w tym także MilanNews, rossoneri wreszcie uporali się z jednym z największym problemów poprzedniego sezonu. Obecnie trener Gennaro Gattuso może już bowiem liczyć na lepszych rezerwowych, którzy są w stanie odmieniać losy pojedynku - tak jak było to w pojedynku z Romą. Najpierw na murawie pojawili się Diego Laxalt i Samu Castillejo i wnieśli sporo ożywienia w szeregi swojej drużyny, a na końcu wszedł na boisko także strzelec zwycięskiej bramki, Patrick Cutrone. W porównaniu do poprzedniego sezonu, obecnie szkoleniowiec Milanu jest w stanie przeprowadzić podczas meczu kilka zmian, które nie tylko nie obniżą poziomu zespołu, a nawet podniosą go w newralgicznym momencie. Bez wątpienia może okazać się to jednym z najważniejszych aspektów w przekroju walki w całym sezonie.