La Gazzetta dello Sport informuje, że pozostający bez klubu Alberto Gilardino odrzucił wszystkie oferty, jakie otrzymał z Serie C i w wieku 36 lat postanowił zakończyć karierę piłkarską. Napastnik ten w latach 2005-2008 był piłkarzem Milanu, do którego trafił z Parmy za 25 mln euro. W zespole rossonerich rozegrał 132 mecze, w których strzelił 44 gole. Włoch wygrał z Milanem Ligę Mistrzów w 2007 roku. W rewanżowym spotkaniu półfinałowym z Manchesterem United swoim golem ustalił wynik na 3:0 i przypieczętował awans mediolańczyków do finału, który zakończył się zwycięstwem 2:1 z Liverpoolem. Gilardino to także mistrz świata z reprezentacją Italii z 2006 roku.
20 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Misiek94
(ostatnio aktywny: Wczoraj, 23:57)
21 września 2018, 09:42
Gilardino to będzie dwa, czy też poczeka?
0
lyndonmilan1
(ostatnio aktywny: 3 lat temu, 2022-12-30)
20 września 2018, 23:40
Grazie Gilardino.
Tutto il meglio nell'ulteriore percorso della vita!!!
0
jasiom22
(ostatnio aktywny: 2 dni temu, 2025-04-28)
20 września 2018, 22:20
Wirtuozem to on nie był, ale trochę bramek jednak strzelił w czerwono-czarnych barwach... więc grazie bene! i buona fortuna!
0
MK92
(ostatnio aktywny: Więcej niż 5 miesięcy temu, 2024-11-06)
20 września 2018, 20:16
We współczesnym Milanie byłby gwiazdą, ale wtenczas nie był pierwszoplanową postacią, choć w 2005 roku wielu wróżyło mu wielką karierę. Do dziś pamiętam pozytywne opinie pana Lipińskiego na jego temat w tygodniku "Piłka Nożna" po świeżym transferze do Milanu. W sumie na krajowym podwórku dawał radę, ale w Europie wyjątkowo się zacinał. Właściwie tylko ten gol z 2007 roku z Man Utd zapadł na zawsze w pamięć, no i ten słupek z Barceloną na Camp Nou w 2006 roku ;) Ach, dużo bym dał, żeby wrócić do tamtych czasów wielkiego Milanu Ancelottiego...
1
MK92
(ostatnio aktywny: Więcej niż 5 miesięcy temu, 2024-11-06)
20 września 2018, 20:21
No i oczywiście trzeba wspomnieć o jego pięknej asyście przy bramce Del Piero, która dobiła Niemców w półfinale mundialu w 2006 roku. Piękne czasy calcio.
0
Rysiu
(ostatnio aktywny: 36 minut temu)
20 września 2018, 21:03
Przychodził z łatką wielkiego talentu. Jako wice król strzelców serie A. Dodatkowo w młodym wieku. Widać szczyt jego możliwości przypadł na okres gry w Milanie. Szkoda że trochę bardziej się nie rozwinął
1
Leonardo 22
(ostatnio aktywny: 1 dni temu, 2025-04-28)
20 września 2018, 20:06
Bardzo skuteczny napastnik, weteran włoskich boisk :) Dobrze go wspominam. Forza Gilardino!
4
Milanboy
(ostatnio aktywny: 2 godziny temu)
20 września 2018, 18:46
Dobry grajek , lepiej kończył akcję niż taki Robinho czy Destry nie Destry
1
Gol
(ostatnio aktywny: Wczoraj, 19:06)
20 września 2018, 18:30
Gila dawał radę, w porównaniu do późniejszych napastników mających problem z wykończeniem akcji jak Robinho, bo o Matrich i innych Destrach nawet nie będę wspominał, był naprawdę dobrym napastnikiem.
4
Zielony2009
(ostatnio aktywny: 1 dni temu, 2025-04-28)
20 września 2018, 21:12
Na moje to po prostu miał lepszą linię pomocy. W kolejnych klubach za wiele już nie pokazał.
0
Paul Singer
(ostatnio aktywny: Więcej niż 6 lat temu, 2019-07-15)
20 września 2018, 18:04
Inzaghiemu nie dorownuje ale i tak #legenda
1
Yabaye
(ostatnio aktywny: 2 lat temu, 2023-12-06)
20 września 2018, 17:44
Mistrz Świata, Liga Mistrzów. #legenda
4
Zielony2009
(ostatnio aktywny: 1 dni temu, 2025-04-28)
20 września 2018, 17:30
Pamiętam jego śrubowanie rekordu meczów pod rząd w LM bez strzelonej bramki(13?). Nie przeszkadzało mi to jednak mieć w nim jednego ze swoich ulubieńców.
4
Rocker
(ostatnio aktywny: 3 godziny temu)
20 września 2018, 17:36
To jest takie super uczucie, gdy pamiętasz same negatywy zamiast tego, co było dobre, co nie?!
0
kamilus
(ostatnio aktywny: 52 minuty temu)
20 września 2018, 17:17
Gilardino zostanie zapamiętany przez Milanistów głównie za sprawą dwóch rzeczy - golu w meczu z United oraz tej 'akcji' https://www.youtube.com/watch?v=XAeWvwDJxBM. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
14
matten
(ostatnio aktywny: Dzisiaj, 05:06)
20 września 2018, 17:58
Prawie jak Rivaldo na MŚ'02 ( ͡° ͜ʖ ͡°)
1
MK92
(ostatnio aktywny: Więcej niż 5 miesięcy temu, 2024-11-06)
20 września 2018, 20:19
Haha, już zapomniałem o tej symulce Gili w meczu z Celtikiem w 2007 roku :) Dzięki za przypomnienie.
0
Cervusius
(ostatnio aktywny: Więcej niż trzy tygodnie temu, 2025-04-03)
20 września 2018, 17:07
Nigdy nie był wirtuozem ani nawet snajperem na miarę Tottiego czy Del Piero, a mimo to wygrał wszystko, co każdy piłkarz chciałby wygrać: MŚ i LM. Dwa lata pod rząd wicelider klasyfikacji strzelców Serie A, strzelający niemal nieosiągalne od dłuższego czasu dla "napaściorów" Milanu 20+ goli. Kiedy grał w Milanie zdarzało mi się na niego zakląć, ale teraz przywodzi na myśl stare dobre czasy i łezka się w oku kręci. Grazie, Alberto!
Edytowano dnia: 20 września 2018, 17:08
9
Rysiu
(ostatnio aktywny: 36 minut temu)
20 września 2018, 21:00
Zapowiadało się że to będzie gracz jeszcze większego formatu. Jest częścią Wielkiego Milanu. Są z nim związane piękne wspomnienia. Zabrakło kropki nad i, troszkę brakowało do bycia jednym z najlepszych napastników.
0
Ricardo Cafu
(ostatnio aktywny: 4 lat temu, 2021-05-27)
20 września 2018, 17:06
Wielu pisało, że Gilardino się w Milanie nie sprawdził, ale jak pamiętam szczególnie jego pierwsze sezony to spisywał się całkiem dobrze, często grając jak zmiennik. Na pewno taki Alberto przydałby się nam w ost. kilku sezonach (oczywiście w formię np. z sezonu 06/07)
2