Jak zauważa MilanNews, ostatnie słabe wyniki Milanu to nie jest chwilowy dołek formy, lecz tendencja, która trwa już od niewiele ponad pół roku. Portal wylicza, że podopieczni Gennaro Gattuso w ostatnich siedemnastu meczach ligowych odnieśli zaledwie sześć zwycięstwa. Od 11 marca rossoneri okazali się lepsi od Genoi, Chievo, Bolonii, Hellasu, Fiorentiny i Romy. Jednocześnie remisując z Interem, Sassuolo, Napoli, Torino, Atalantą (dwukrotnie), Cagliari i Empoli oraz przegrywając z Juventusem, Benevento i Napoli. Jednocześnie notując serię jedenastu kolejnych meczów z przynajmniej jednym straconym golem.
najlepszy lek na to?
Wódka!
Tym bardziej, że piątek,
znajdź sobie zakątek,
usiądź i uwierz.
Milan powróci niczym wielki zwierz!
Głodny, jak stado hien,
wierzę, ale nie do końca o tym wiem...
Może w niedzielę na tarczy zejść?
I znowym trenerem w epokę wejść,
w epokę sukcesu, zwycięstwa i walki -
Najlepiej bez spotkań w czwartki;
Tylko w środy i wtorki, niech sobie
niszczą korki na murawie, przeciwko
Realowi, Barcelonie... Niech każdy
klub płonie, po spotkaniu z nami,
a na razie to my - kompromitujemy się sami...