Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Boateng: "Nie jest łatwo grać przeciwko twojej ukochanej drużynie"

30 września 2018, 23:44, cinassek Aktualności
Boateng:

KEVIN-PRINCE BOATENG: "Przed meczem było dziwnie. Nie jest łatwo grać przeciwko twojej ukochanej drużynie. Kiedy spotkanie się rozpoczęło, myślałem jednak wyłącznie o zwycięstwie. Wsparcie kibiców Milanu? Mamy szczególne relacje, są ważni dla mnie i mojej kariery. Nie mogę się doczekać, by zagrać na San Siro, ponieważ będzie jeszcze bardziej emocjonująco, ale teraz jestem zdenerwowany, bo przegraliśmy. Dziękuję jednak kibicom. Czy ten wynik ciąży? Trochę tak. Byliśmy pod grą, zwłaszcza w pierwszej połowie, ale potem Milan rozegrał idealne spotkanie, oczekując na nasze błędy i kontrując. Z przodu mają wielką jakość. Gattuso jako trener? Nie spotkałem go, nie widziałem go. Milan? Widziałem, że wygrał i musiał wygrać, spisał się dobrze. Sassuolo? Dzisiejszy mecz nam nie zaszkodzi, jesteśmy silni i zrobiliśmy wiele pozytywnych rzeczy. Pokażemy je. Taki wynik może się zdarzyć, rozwija młodych zawodników. Nie czuję się liderem. Castillejo? Zagrał dobrze jako napastnik. Jest szybki i ma dobry strzał. Milan w Lidze Mistrzów? Nie wiem".


R E K L A M A





3 komentarze
Musisz być zalogowany, aby komentować
milan1986
milan1986
1 października 2018, 10:04
Świetny, choć nierówny pierwszy sezon. A potem zabranie "10" i potezny zjazd w dół, okraszony gwiazdorzeniem i machaniem łapkami. A za akcję z Kessie i Romagnolim ktoś wczoraj powinien mu pokazać miejsce w szeregu. Niestety w obecnym Milanie brakuje kogoś pokroju Gattuso, który od razu ustawiał do pionu takich Boatengów walacych łokciami jak sedzia nie widzi.
1
Gol
Gol
1 października 2018, 09:08
Bardzo miłe słowa, no i gdy słysze Boateng to poza umordowaniem setek gołębi na San Siro, widzę również przepiękne bramki z Victorią Plizno, Arsenalem oraz oczywiście Barceloną w LM, a również jego bramkę z Juventusem o trofeum Berlusconiego czy fenomenalny hattrick z Lecce.
0
dysha1992
dysha1992
1 października 2018, 07:42
Trochę mi się tęskni za panem golebiarzem...
0







PRZEJDŹ DO PEŁNEJ WERSJI