Pepe Reina wypowiedział się dla Forza Milan, oficjalnego programu meczowego Rossonerich: "Emocje związane z debiutem na San Siro? To ważny moment. Wiele razy byłem tutaj jako rywal, a każdy piłkarz lubi grać na takich stadionach. Nie mogę się więc doczekać, aby wyjść na boisko i zrobić wszystko, aby rozegrać dobry mecz i pomóc drużynie. Miejmy nadzieję, że uda się zwyciężyć. Bilans pierwszych trzech miesięcy w klubie? Pozytywny, bo obracamy się w realiach ważnego klubu i widać to z daleka. Kiedy jesteś wewnątrz, zaczynasz rozumieć, że przez ten klub przewinęło się wielu bardzo ważnych piłkarzy i że jest to miejsce z wielką historią. Mentalność drużyny musi znów być taka, jak w dawnych zwycięskich czasach, a zespół musi rywalizować z największymi, aby przynieść radość kibicom. Projekt sektora młodzieżowego? W dzisiejszych czasach taka baza oraz centrum sportowe jak Vismara są dla klubów kluczowe. Nie jest powiedziane, że wszystko musi się kręcić wokół młodzieży, ale z pewnością to istotne, aby chłopcy dostawiali swoje szanse. Im lepiej są przygotowani, im więcej mają możliwości, tym mniejszy dystans do najlepszych piłkarzy w Europie. Włoch i Hiszpania? Południe Hiszpanii i południe Włoch są do siebie podobne. Muszę jeszcze trochę pomieszkać na północy Włoch, ale sądzę, że też jest podobnie jak na północy Hiszpanii. Pogoda skłania ku temu, aby nieco więcej czasu spędzać w domu, wieść spokojne życie, siedząc pod kołdrą i oglądając filmy. Na południu więcej wychodzimy na ulice, niewiele nam trzeba. Na pewno Mediolan jest bardziej zorganizowany, spokojniejszy, jest mniej chaosu. Ale ja nawet w chaosie Neapolu czułem się dobrze. Z pewnością łatwiej przystosować się do życia w Mediolanie, który jet bardziej kosmopolitycznym miastem i ogólnie spokojniejszym. Czegoś jednak brakuje mi z Neapolu, bo ja naprawdę dobrze się tam czułem. Ewolucja zawodu bramkarza? Ja miałem szczęście, że gdy miałem 13-14 lat zmieniły się zasady podawania do bramkarza, który nie mógł już używać rąk. Pod tym kątem od tamtego czasu trenowałem i praca przyniosła owoce, gdyż dzisiaj bramkarze muszą być o wiele bardziej kompletnymi zawodnikami w porównaniu do naszych poprzedników z lat 80-tych i 90-tych. Według mnie wybór bramkarza powinien być podyktowany tym, jaki styl gry preferuje trener".