Być może kłamią, ale jeśli to prawda jestem jak najbardziej na tak :D Juve opiera swoją grę na Pirlo, bez niego nie mają klasowego rozgrywającego, bo na pewno nie jest nim np. Marchisio :D
Mysle ze to zagrywka przedmeczowa. Raczej nie ma sie co ludzic i byc przygotowanym na Pirlo. Van Bommel lub Nocerino nie powinni odpuszczac go na krok. Czujnosc przy Vidalu, widac ze jest w bardzo dobrej formie.
Pirlo nigdy nie był kontuzjogennym graczem! To wiek daje już o sobie znać. Podobnie jak Seedorf, z resztą. Holender nadal nie ma poważnych i długotrwałych urazów, ale jak się spojrzy na jego atletyczną budowę, to, poniekąd, mamy na to wytłumaczenie. Wystarczy sobie popatrzeć choćby na ilość występów obu graczy w trakcie swojej kariery w Milanie i od razu widać, że rzadko byli poza grą.
0
Cleaver (ostatnio aktywny: 2 lat temu, 2023-04-06)
Sorry ale ja nie na temat.Chciałem się zapytać czy ktoś z kibiców Milanu wybiera się w listopadzie do Warszawy na koncert Iced Earth Torture Metalmachine ?.
Szkoda jeśli nie zagra. Chętnie widziałbym jak przed meczem ściska swoich byłych kumpli. Ciekawe jakby po meczy np. gadał sobie schodząc z Pippo, Seedorfem. Takie chwile są piękne.
0
Kuba(Inzaghi) (ostatnio aktywny: 5 dni temu, 2025-04-25)
1 października 2011, 20:42
Ależ ten Pirlo jest kruchy. Świetny gracz, o nieprzeciętnych umiejętnościach, ale strasznie kontuzjogenny...
jeśli nie będzie w stanie zagrać to będzie to wielka strata dla Juve... bez niego będzie im o wiele ciężej o korzystny wynik. Osobiście wolałbym jednak, aby Andrea zagrał bo wciąż darzę go sympatią, a i dla widowiska jego obecność byłaby ogromnym plusem.