No, to wina sędziów, że zagraliśmy dzisiaj bez ambicji i na stojąco, arbiter główny powinien beknąć za to, że nasi na czele z Ibrą przestali 90% meczu lecąc w kulki z kibicami.
0
Oxidosis (ostatnio aktywny: 3 dni temu, 2025-04-27)
22 kwietnia 2012, 21:16
Może i 3 pkt dla Juve, ale do końca sezonu zostało jeszcze kilka meczy.. trzeba wierzyć.
Oxidosis (ostatnio aktywny: 3 dni temu, 2025-04-27)
22 kwietnia 2012, 21:08
Robinho nie gra dobrze, zważywszy na jego możliwości. Ale to Zlatan jest liderem tego zespołu, i to on w tych najtrudniejszych momentach powinien motywować zespół do gry. Owszem, dostawił noge, strzelił gola - co oprócz tego pokazał w tym spotkaniu? Nic, tak jak w poprzednich meczach. A niestety u nas jest tak, że gdy Zlatanowi nie idzie, to reszcie też nie. Dlatego jestem za jego odejściem.
Ja ci coś przypomnę fett85 bo widzę że zapomniałeś jak graliśmy na początku sezonu bez Robinho, a jak graliśmy potem z nim ;) Widzę że niektórzy nawet nie mają pojęcia jak niektórzy zawodnicy są ważni dla składu i widzą tylko straty i porażki. Robinho to świetny piłkarz, dynamiczny walczący, nigdy nie gra na stojąco, zawsze się stara
Natomiast mówienie że jest słaby zwyczajnie go obraża !
Gol;
Ten Robinho z tego sezonu to cień piłkarza z poprzedniego roku. Nie ma w nim błysku, ani przebojowości. Może i ustawienie wpływa na ten stan rzeczy, jednak po takim piłkarzu oczekuje się trochę więcej.
Oxidosis;
Teraz Cie zacytuje: Mam dziwne wrażenie, że Twoja wiedza futbolowa jest bardzo ograniczona. Albo po prostu jesteś kolejnym naiwniakiem, zapatrzonym w Brazylijską gwiazdeczkę ;)
Ja nie uważam, że Robinho jest słaby ponieważ nie strzela bramek (chociaż i do tego można się łatwo przyczepić) ja twierdzę właśnie, że on nie radzi sobie w indywidualnych akcjach i tym pociąganiu piłki do przodu. Pełno strat i zero pomysłu. Tak wygląda gra Robinho w 80% tego sezonowych meczów. Dobra ma tam kilka asyst, ale jak na takiego piłkarza to stanowczo za mało. Oczywiście nasza syt. kadrowa jest taka, a nie inna i lepiej jak on jest na boisku niż ktoś inny typu Seedorfa. Co nie zmienia faktu, że Brazylijczyk gra bardzo przeciętnie. Nie dziwią więc głosy o możliwości jego sprzedaży.
fett85 - Czemu twierdzisz że Robinho nie jest w formię ? Moim zdaniem nadal bez niego Milanu nie ma, nawet w większym stopniu niż gdy brakuje Ibrahimovica. Nie ma silnej psychiki, ani dobrego uderzenia, ale potrafi rozgrywać doskonalę piłkę i ma świetny Drybling.
Co do Boatenga to się zgadzam. Stracony sezon tak samo jak w przypadku Pato.
0
Oxidosis (ostatnio aktywny: 3 dni temu, 2025-04-27)
22 kwietnia 2012, 19:21
Był już moment w tym sezonie, gdzie graliśmy bez Ibry, i graliśmy całkiem przyzwoitą piłkę. To nie jest tak, że Zlatanowi się dzisiaj nie chciało biegać - on zawsze gra na stojąco, dlatego między innymi gra u nas, a nie w Barcelonie. Nasza gra wygląda mizernie, nie tylko dlatego, że brakuje kreatywności, ale przede wszystkim ruchu bez piłki. Staramy się grać atakiem pozycyjnym, wymieniać podania, ale zazwyczaj kończy się na tym, że jeden ma piłkę a reszta patrzy. Ibra się ożywił po wejściu Cassano, ale cały zespół również. I nie wydaję mi się, aby Cassano miał tu większy wpływ - owszem, starał się ciągnąć piłkę do przodu, ale wydaję mi się, że Rossoneri doszli do wniosku, że jest co raz mniej czasu na odrobienie wyniku. Śmieszy mnie mówienie, że Ibra jest tak osamotniony w ataku, że musi się cofać i wspierać kolegów w rozgrywaniu piłki. Jajco prawda, Ibra się cofa tylko wtedy, kiedy wie, że z przodu niewiele może zdziałać. Po raz kolejny także nie rozumiem tekstów, że Robinho to nieporozumienie. Po pierwsze, ten zawodnik nie gra na swojej nominalnej pozycji. Poza tym, różni go od Zlatana to, że Zlatan wypracowuje swoje sytuację przede wszystkim dzięki sile fizycznej, a Robinho dzięki genialnej technice. I owszem - Robinho dużo marnuję, dużo traci, ale także dużo walczy. Bez tego zawodnika nasza gra byłaby gorsza niż teraz, bo jest to jedyny zawodnik w naszym składzie obok Cassano, którzy nie boją się zagrać indywidualnie, pociągnąć piłkę do przodu. I możesz mówić, że Robinho jest słaby, bo nie strzela goli - niestety w formacji Maxa wychodzi na to, że za gole przede wszystkim odpowiedzialny jest Ibrahimovic.
Gol;
Cassano grał przez 30 min, to sporo żeby można było strzelić kolejne bramki. To dopiero jego 2 mecz po takiej przerwie. 45 min na boisku to może być dla niego jeszcze za dużo .
Co do fajnych akcji, to niestety w tym sezonie gorzej to wygląda. w tamtym sezonie graliśmy ładnie, ale i Robinho był w formie i Boateng. Teraz Robi gra piach, a Boateng w szpitalu ciągle siedzi.
Podsumowując, oprócz Seedorfa nie widzę błędów Allegriego. Zrobił co mógł i na co pozwoliła mu aktualna kadra. W lecie trzeba pomyśleć nad nowymi zawodnikami i to nie tylko półśrodkami za darmochę, ale kimś kto mógłby zastąpić Seedorfa i WRESZCIE Kakę - prawdziwy trequartista jest na gwałt potrzebny.
Oxidosis;
Zapatrzony w Ibre? Wręcz przeciwnie gdybym mógł zamieniłbym go bez wahania za Szewę z dawnych lat lub Kakę. Nie mamy jednak dużego wyboru w naszej kadrze. Dlatego trzeba w niego wierzyć. W kogo innego?
fett85
Zgadzam sie ,oprócz zdania ze Robinho to nieporozumienie.Nieporozumienie to wystawianie Roinho w napadzie - to jest moim zdaniem skrzydłowy ( w naszym systemie ich nie ma ) lub trequartista ! zauwaz ze lepiej zaczał grac gdy po wejsciu Cassano został wycofany na pozycje za napadziorami.
Jakby na to nie patrzeć Ibra strzelił 2 bramki, tylko jednej nie uznali (spalonego nie było). Grał słabo w pierwszej połowie, biegać mu się nie chciało ;) Z drugiej jednak strony kiedy wszedł na boisko Cassano, Ibra wreszcie ożywił się. Nie wiem, ale mam wrażenie, że Zlatan nie ma siły już na rozgrywanie piłki i samemu wypracowywanie sobie akcji. Prawdą jest, że cierpimy z powodu kontuzji Boatenga i Cassano - oni potrafią wspomóc odpowiednio Ibrę. Robinho to nieporozumienie...
rafal996 Był odgwizdany spalony, którego nie było, o to chodziło :)
0
rafal996 (ostatnio aktywny: 3 lat temu, 2022-08-11)
22 kwietnia 2012, 18:39
Jestem załamany po tym meczu... Nie mogłem oglądać, ale ten wynik to jest jakiś koszmar, nie sądziłem że coś takiego jest w ogóle możliwe. Cud, że chociaż ten remis uratowali.
Nie mówię, że przegrali scudetto, ale bądźmy szczerzy, wszystko na to wskazuje. Zobaczymy po dzisiejszym meczu Juve.
Obejrzałem skrót, powiedzcie mi o co chodziło w sytuacji, kiedy obrońca wybijał piłkę z linii? Z tego co widziałem z tamtej powtórki, to przekroczyła ją całym obwodem.
Tak poza tym, to Zlatan naprawdę tak źle grał? Miał kilka sytuacji w tym skrócie, zabrakło chyba tylko skuteczności. Zabawne jest to, że może się okazać, że król strzelców Ibry to będzie nasze jedyne tegoroczne trofeum ;)
Gol;
- Cassano wprowadził w 56 min czyli dosyć szybko. Mógł te 15 min wcześniej, ale nie wiem jakie są zalecenia w sprawie Antonio.
- Ibra ogólnie nie sprawdza się jako lider. To fakt.
Ja jednak tłumaczę Ci tylko dlaczego Allegri go nie zdejmuje. Takich rzeczy się nie robi, liczy się że dany piłkarz o takich umiejętnościach nareszcie się przełamie. Nie mów, że to była łatwa akcja bo bajki pleciesz, już widzieliśmy łatwe akcje w wykonaniu naszych piłkarzy - Robinho z 2 metrów potrafił spudłować.
- Ty mi tu do pomocy Barcy nie porównuj pomocy Milanu :D hehe Xavi a Muntari, Iniesta a Nocerino ;) Nasi próbowali, Nocerino też miał szanse i strzelał na bramkę, nawet Nesta i Abate byli pod bramką Bologny.