DAVIDE CALABRIA: "Fizycznie mam się dobrze, ale nie jestem w szczycie formy. Miałem dziś problem od początku, potem na koniec było lepiej. Bałem się, że nie dam rady, ale w ostatnich minutach wciąż było dobrze. Asysta do Kessiego? Na początku pomyślałem, żeby oddać strzał na bramkę, potem zobaczyłem Francka w biegu i uderzył znakomicie. Cieszę się, to moja pierwsza asysta w tym sezonie i mam nadzieję, że nadejdą kolejne. Jak odbieramy remis? Jest gorycz. Wygrana była kluczowa, ale Lazio to zespół z czołówki i będzie walczył z nami do ostatniej kolejki. Stracony gol nas boli, ale jesteśmy usatysfakcjonowani. W przyszłości jako środkowy obrońca? Nigdy tak nie grałem, nie znam sposobu poruszania się. W razie konieczności mógłbym się przystosować, jestem do dyspozycji trenera".