W poniedziałek sporym echem odbił się komentarz zamieszczony przez Patrice'a Evrę na Instagramie pod zdjęciem Paulo Dybali, na którym Argentyńczyk był szeroko uśmiechnięty wraz z Leonardo Bonuccim. Francuz, były piłkarz m.in. Juventusu, napisał: "Teraz uśmiech powrócił, Leo! Bo tam zobaczyłbyś ch*** a nie Ligę Mistrzów".
Oczywiście Evra odniósł się do rocznego pobytu Bonucciego w Milanie, co wywołało oburzenie wśród niektórych kibiców rossonerich. Teraz Francuz postanowił doprecyzować swoje słowa następującym komentarzem: "Ta wiadomość jest dla moich drogich przyjaciół Milanistów. Wczoraj dodałem komentarz na profilu Paulo Dybali, który jest piłkarzem Juventusu, i powiedziałem Bonucciemu, że tam ch*** by zagrał [ w Lidze Mistrzów - red.]. Gdzie grał Leo w zeszłym sezonie? W Monzy? Nie, w Milanie. Więc dlaczego mówicie mi o szacunku do historii i każecie umyć usta [odniesienie do sposobu celebrowania goli przez Bonucciego - red.]? Jeśli cały świat znał włoską piłkę, to jest to dzięki Milanowi, jednak teraz cały świat zna włoską piłkę dzięki Juventusowi. Dzięki prezesowi, który nazywa się Agnelli i nie żartuje. Więc nie mówcie mi o szacunku. Żartuję, śmieję się, jednak kiedy rozmawiamy normalnie... Tak czy inaczej, Paulo, wielu kibiców Milanu na twoim profilu jest sfrustrowanych, ech. Ale koniec, kocham was wszystkich".