AC Milan wywalczył komplet punktów w domowym spotkaniu 14. kolejki Serie A z Parmą FC. Nie można powiedzieć, że mecz był bezbarwny, nie brakowało strzałów, sytuacji i dobrych akcji głównie po stronie gospodarzy. Parma grała bardzo defensywnie, ale momentami zagrażali też bramce Donnarummy. Do przerwy był bezbramkowy remis, a w drugiej połowie najpierw strzelił Inglese, a bramki dla rossonerich zdobyli Cutrone oraz Kessie z rzutu karnego.
Milan od początku przeważał. Sepe musiał radzić sobie z kilkoma groźnymi strzałami Cutrone, Kessiego czy Suso. Goście najgroźniejszą okazję stworzyli po stałym fragmencie gry, kiedy po wrzutce z wolnego Gagliolo mógł głową strzelić gola jednak w fantastycznej okazji spudłował z bardzo bliskiej odległości. Sędzia do przerwy nie doliczył do pierwszej części ani minuty, mimo przewagi rossoneri zeszli do szatni bez zdobyczy bramkowej.
Drugą cześć spotkania parmeńczycy rozpoczęli od strzelenia bramki! Defensywa Milanu, a konkretnie Bakayoko zaspał przy rzucie rożnym i Roberto Inglese głową wpakował piłkę do siatki mocnym strzałem obok bezradnego Gigio. Gattuso zareagował szybko wpuszczeniem Boriniego za Mauriego, a w 55 minucie za sprawą Cutrone był już remis. Młody Włoch z sytuacyjnej piłki w polu karnym z półwoleja posłał strzał w długi róg i San Siro wybuchło euforią! W 67 minucie ręką w polu karnym zagrywał Bastoni i po konsultacji z systemem VAR sędzia Calvarese podjął decyzję o karnym dla Milanu. Jedenastkę na gola zamienił pewnym strzałem Kessie, który wyczekał Sepe i strzelił w przeciwny róg bramki. W 81 minucie kapitalne podanie od Suso w polu karnym otrzymał Kessie, Iworyjczyk po przyjęciu jednak fatalnie strzelił lewą nogą i zmarnował bardzo dogodną okazję. Arbiter główny, Pan Calvarese doliczył 6 minut do drugiej połowy. W końcówce szalał wprowadzony Castillejo, ale starania Hiszpana zazwyczaj psuli koledzy z zespołu. Ostatecznie Milan wygrał i wskoczył na 4 miejsce w ligowej tabeli.
AC MILAN (4-3-3): G. Donnarumma - Calabria, Abate, Zapata, Rodriguez - Kessie, Bakayoko, Mauri(53' Borini) - Suso(89' Castillejo), Cutrone, Calhanoglu.
PARMA FC (4-3-3): Sepe - Iacoponi, B. Alves, Bastoni, Gagliolo - Grassi(84' Ceravolo), Scozzarella(79' Stulac), Barilla - Biabiany, Inglese, Gervinho(62' Ciciretti).
Bramki: 49' Inglese, 55' Cutrone, 71' Kessie (kar.)
Żółte kartki: 62' Biabiany, 70' Borini, 72' Iacoponi, 90+6' Castillejo
Arbiter główny: Giampaolo Calvarese (Teramo)
Miejsce: San Siro (Mediolan)
Frekwencja: 53 275
*** SKRÓT MECZU ***
Na duży plus to, że po raz kolejny eksperymentalna obrona (4 mecz, 4 ustawienie i skład) zagrała bardzo pewnie. Parma miała tylko jeden celny strzał. Duże brawa za kompletne wyłączenie Gervinho z meczu i wyhamowanie Biabianego - uszanowanko dla Gattuso, bo wspominał o nich przed meczem.
Uszanowanko x2 za przejście na 442 w newralgicznym momencie, odmieniło to losy meczu i zmusiło Parmę do farfocli, które zamieniliśmy na bramki. O naszych "kontrach" już wszystko zostało napisane, więc mam tylko nadzieję, że w tygodniu zrobią z tego porządną analizę video i chłopcy wyciągną odpowiednie wnioski, bo za takie partaczenie to do pierdla powinni zamykać. :P
Presja jest teraz na Lazio, trzymam kciuki za Mariusza, oby ich dzisiaj pokarał. A w Rzymie liczę na remis.
Wulgaryzmy są zabronione w regulaminie, proszę się z nim jeszcze raz zapoznać. Tym razem tylko upomnienie. g88