FABIO BORINI: "Miejmy nadzieję, iż to nie przypadek, że kiedy ja wchodzę, to odwracamy losy meczu [śmiech]. Wynik przemawia na naszą korzyść. Ja starałem się wnieść energię do drużyny, która po straconym golu wydawała się trochę przybita. Rola? Ja dobrze się czuję na każdej pozycji. Nie jest łatwo w każdym meczu grać w innej roli, ale dopóki gram, to jest w porządku. Karny? Nie zorientowaliśmy się, myśleliśmy, że chodziło o moją kartkę. Gattuso? Ten Milan bardzo przypomina Gattuso, zawsze trenujemy z wielką intensywnością. Pokazujemy, ze mimo trudności potrafimy z pewnych sytuacji wyjść obronną ręką".
Borini: "Starałem się wnieść energię na boisko po straconym golu"
2 grudnia 2018, 15:59, Ginevra Aktualności
21 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
lyndonmilan1
(ostatnio aktywny: 3 lat temu, 2022-12-30)
4 grudnia 2018, 00:17
Ogladając mecz na San Siro obok starego włocha który chodzi na większość meczy zastanawiałem sie czy tylko ja myślę że Borini jest za słaby na Milan, ten Włoch podczas zmiany wymachiwał rękami z niezadowolenia że wchodzi właśnie Fabio, potem Borini podczas kontry biegł z piłką w lini prostej i ja stracił w sposób absurdalny, wtedy miałem pewność że Borini w Milanie to nic więcej niż rezerwowy na czas kontuzji, tylko dlaczego Rino wpuszcza go na skrzydło albo na drugiego napastnika zamiast Castillejo???
Edytowano dnia: 4 grudnia 2018, 00:26
0
adamos
(ostatnio aktywny: Dzisiaj, 08:59)
3 grudnia 2018, 09:32
to pewnie zasługa jego magicznej techniki, że wygrywamy...
0
mpt1899
(ostatnio aktywny: Wczoraj, 23:21)
2 grudnia 2018, 22:40
Jak tu przychodzil to myslalem, ze moze sie odnajdzie. Dawalem mu czysta karte jak kazdemu ale jego pobyt u nas sie chyba troche przeciagnal.
1
szewczenko7
(ostatnio aktywny: Więcej niż 6 lat temu, 2019-05-01)
2 grudnia 2018, 21:22
Dajcie spokój, asystent tartaku to pozycja odpowiednią, dajmy spokój z myślenie że zostawia serce i coś tam na boisku jak biegnie z piłką większe prawdopodobieństwo jest ze się na niej przewrócić aniżeli coś konkretnego zagra.
1
Paolo Zatonelli
(ostatnio aktywny: 6 godzin temu)
2 grudnia 2018, 21:20
Taki gość nie miałby miejsca nawet na ławie Juve. Zmiennik? No dobra, ale nie z taką pensją. Jemu piłka odskakuje a co dopiero miałby robić kogoś 1 na 1.
0
karp_fso
(ostatnio aktywny: 3 dni temu, 2025-04-27)
2 grudnia 2018, 19:36
Swoje zadanie Borinaldo zrobił, kiedy musimy bronić wyniku to jego wejścia zazwyczaj się przydają. Dziś wszedł kiedy przegrywaliśmy, więc miałem obawy, ale na szczęście niepotrzebnie. Swoje zadanie wykonał.
3
mistrzMALDINI
(ostatnio aktywny: Wczoraj, 18:47)
2 grudnia 2018, 17:59
Solidny mecz, przez kilka gorszych występów przylgnęła do niego łatka Bonery i Antoniniego. Wiadomo, że pewnego poziomu nie przeskoczy ale psioczyć na niego pod każdy postem tak samo jak niektórzy psioczą na dobrze grającego dzisiaj Zapatę to przesada.
14
2 grudnia 2018, 18:17
Przeciez Antoniniemu to on moze buty czyscic , tamten gral z Milanem na poziomie Ligi Mistrzow , a Borini jedynie gdzie bedzie mogl grac na swoim poziomie to nowa Liga Europy ktora wprowadzi UEFA.
1
mpt1899
(ostatnio aktywny: Wczoraj, 23:21)
2 grudnia 2018, 22:37
Jak to byl solidny mecz to az sie boje jak bedzie kiedy zagra slabo.
0
matej
(ostatnio aktywny: 4 lat temu, 2021-11-13)
2 grudnia 2018, 16:22
Gdyby tylko umiejętności piłkarskie tego pana dorównywały jego ego...
0
Victor Van Dort
2 grudnia 2018, 17:13
Trochę nadinterpretujesz jego słowa, jest bardzo pokorny a pierwsze zdanie było powiedziane żartobliwie.
15
matej
(ostatnio aktywny: 4 lat temu, 2021-11-13)
2 grudnia 2018, 17:43
Victor Van Dort- Mój komentarz również nie jest w stu procentach poważny. Przecież nie znam chłopa.
1
tobiasz
(ostatnio aktywny: 3 lat temu, 2022-01-07)
2 grudnia 2018, 17:43
O czym Ty w ogóle piszesz?
2
Lipido
(ostatnio aktywny: 2 godziny temu)
2 grudnia 2018, 17:58
Tak Victor mierny ale wierny. Trzeba to zgłosić do władz i odrazu dadzą nam CL.
0
nokoments
(ostatnio aktywny: Dzisiaj, 07:22)
2 grudnia 2018, 16:15
Sam Borini z piłką za wiele nie zrobił, ale faktem jest, że moment przejścia 442 był momentem odzyskania przez nas kontroli nad meczem. Przy pierwszej bramce Borini z Calhanoglu skupili na sobie uwagę 3 przeciwników, przy drugiej też robił zamieszanie. I jeśli dobrze pamiętam to mial dzisiaj chyba tylko jednego farfocla. Nie jest to zawodnik na miarę Milanu grającego w LM, ale nigdy nie będę go obrażał, bo szanuję go mocno za podejście, pokorę i zaangażowanie. Jeśli po przyjściu lepszych zmienników pogodzi się z rolą podobną do tej którą ma Zapata - czyli strażaka, który wchodzi kiedy nie ma kto, to jak dla mnie może tu zostać jeszcze kilka lat.
17
pepe82
(ostatnio aktywny: 2 lat temu, 2023-01-27)
2 grudnia 2018, 16:18
Wogole jaka kolwiek obraz pilkarza Milanu wchodzi w gre? Nie kumam czegos takiego co tu sie dzieje na tej stronie. Wyzywanie pilkarzy a zaraz radosc po ich golu. Paranoja.
13
ACstach
2 grudnia 2018, 16:15
Talizman. Kiedy tylko ostatnio wchodzi to wynik ulega diametralnej zmianie na naszą korzyść^^
Edytowano dnia: 2 grudnia 2018, 16:17
3
Jago
(ostatnio aktywny: Wczoraj, 19:54)
2 grudnia 2018, 16:12
Takich kopaczy jak on, zapata, mauri, Bertolacci, starszy Donnarumma już dawno nie powinno tu być
2
Maxiu
(ostatnio aktywny: Dzisiaj, 10:07)
2 grudnia 2018, 16:14
I kto wtedy zagrałby dziś na środku obrony?
8
Gol
(ostatnio aktywny: Wczoraj, 19:06)
2 grudnia 2018, 16:11
Powoli Borini wyrasta na prawdziwego lidera zarówno z przodu jak również z tyłu, jego opanowanie, wola walki, szybkość i świetnie ułożone nogi sieją prawdziwy popłoch w szeregach rywala. Dobrze że jest z nami.
4
savicevic88
(ostatnio aktywny: 60 minut temu)
2 grudnia 2018, 16:15
Dziw, że nie biega w żółtej koszulce.
1