Trwa słaby okres w grze Hakana Calhanoglu. La Gazzetta dello Sport wskazała Turka jako jednego z najsłabszych zawodników Milanu w meczu z Torino, przyznając mu notę "5". Piłkarz ten rozegrał w obecnym sezonie już 17 meczów (13 w Serie A i 4 w Lidze Europy) i zdobył w nich tylko jednego gola - w starciu z Dudelange. Bardziej okazały jest za to dorobek asyst (7 - 5 w Lidze Europy i 2 w Serie A), ale ogół postawy 24-latka to wciąż o wiele za mało niż oczekują od niego w klubie.
Na końcówkę pojedynku z turyńczykami, Calhanoglu został zmieniony przez Samu Castillejo. Hiszpan stworzył o wiele więcej zagrożenia pod bramką Salvatore Sirigu niż gracz, który wybiegł w wyjściowym składzie. Były zawodnik Bayeru Leverkusen miał w drugiej połowie jedną znakomitą sytuację w polu karnym Byków, ale oddał strzał mocno niecelny.
Do tej pory trener Gennaro Gattuso regularnie wystawiał Turka w wyjściowym składzie, a odpowiedzialność za jego słabszą dyspozycję brał na siebie. Nie da się jednak ukryć, że wszyscy oczekują od tego piłkarza zdecydowanej poprawy i powrotu błysku, który cechował go wiosną 2018 roku.