Pepe Reina wypowiedział się dla Sky Sport: "Nastroje w drużynie? Nasza duma doznała uszczerbku, została zraniona, to był duży cios. Musimy zareagować, pracować z pokorą i zrehabilitować się za tę porażkę. Przyczyny porażki? Nie przegraliśmy ze względu na sędziego, zdarzyły się różne epizody, ale największe błędy popełniliśmy my sami. Mieliśmy do dyspozycji różne wyniki, które dawałyby nam awans, ale nie wykazaliśmy odpowiedniej waleczności, by wygrać ten mecz. Drużyna? Wygrywamy i przegrywamy wszyscy razem. Obejrzymy ten mecz raz jeszcze i zobaczymy, co można poprawić. Każdy powinien dać z siebie jeszcze 10% więcej. Gattuso? Jest mi bardzo przykro, on zawsze stoi w pierwszym rzędzie, jest kapitanem tego statku. Wszyscy chcemy zareagować, aby wyprostować ten sezon, który do czwartku nie był wcale zły. We wtorek trzeba pojechać do Bolonii z nożem w zębach, postarać się o serię zwycięstw przed przerwa w rozgrywkach i podejść do tej drugiej części sezonu w najlepszy możliwy sposób. Suso? Jest dla nas bardzo ważny, ale byłby ważnym graczem dla jakiejkolwiek drużyny. Jest ważny ze względu na swoją jakość, dzięki której jest liderem tej ekipy. Jego brak na boisku ciąży, ale wielki szacunek dla każdego, kto wychodzi na boisko i stara się wziąć odpowiedzialność. Nie potrzebujemy szukać alibi. Suso brakowało, ale ci, którzy wystąpili, bardzo się starali. Higuain? W tej chwili potrzebuje pomocy całej drużyny, aby jego dyspozycja rosła i by dobrze się czuł na boisku. Ale w pierwszej kolejności musi pomóc sam sobie, pracować nad sobą i dawać z siebie więcej".