Po tym, jak Los Angeles Galaxy zablokowało transfer Zlatana Ibrahimovicia do Milanu, a także stało się jasne, że na San Siro nie trafi Fabio Quagliarella, który odnowi kontrakt z Sampdorią Genua, media zaczęły intensywnie łączyć z przenosinami do ekipy rossonerich Alexandre Pato. Brazylijczyk jest związany jeszcze rocznym kontraktem z Tianjin Quanjian, na mocy którego zarabia aż 9 mln euro rocznie, a klauzula jego odejścia opiewa na 25 mln euro.
Jak pisze La Gazzetta dello Sport, 29-latek może wrócić do Mediolanu na następujących warunkach: półroczne wypożyczenie z chińskiego klubu i naturalnie dużo niższy kontrakt indywidualny od tego obecnego. Wszystko zależy od podejścia Chińczyków i samego piłkarza, ale jasne jest, że Leonardo pozostaje w kontakcie z Brazylijczykiem i to właśnie ten zawodnik może wzmocnić atak Milanu w zimowym oknie transferowym.
W sezonie 2018 ligi chińskiej, Pato zdobył 15 bramek i zanotował 3 asysty w 22 meczach.