Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Milan i zmagania z UEFA: "Chcielibyśmy inwestować, ale ogranicza nas FFP"

29 grudnia 2018, 01:31, Ginevra Aktualności
Milan i zmagania z UEFA:

W ostatnim wywiadzie Leonardo i Paolo Maldini, oprócz tematów dotyczących trenera Gennaro Gattuso czy Gonzalo Higuaina, wypowiedzieli się także na temat mercato i trudności klubu w obliczu narzuconych przez UEFA reguł Finansowego Fair Play. Milan chciałby i mógłby zainwestować we wzmocnienie drużyny, tymczasem na przeszkodzie stoją regulacje europejskiej federacji, która wysłała nawet do klubu list z upomnieniem, po tym jak media poinformowały o transferze Lucasa Paquety: "Co był w liście? >>Dlaczego to zrobiliście... Nie możecie tego robić...<< Trudno w takiej sytuacji cokolwiek zdziałać. Przeprowadzimy kolejny transfer i przyjdzie kolejny list?" - pyta retorycznie Leonardo - "Do dziś nie otrzymaliśmy żadnych nagród za udział w Lidze Europy. Do tego doszła kara finansowa. Wystąpiliśmy z apelacją do TAS. Nie będzie żadnych transferowych hitów. Będziemy szukać okazji, nie wymian. Styczniowe mercato już samo w sobie jest skomplikowane, a my musimy jeszcze szukać okazji, które będą się mieściły w logice FFP. I naszej własnej logice, bo żadnego podręcznika nam nie dali. Powiedzieli tylko, że jesteśmy zablokowani. To trudna sytuacja, która nas ogranicza. Na pewno, żeby ktoś mógł dołączyć (z Paquetą będziemy mieli 30 zawodników w kadrze), ktoś będzie musiał odejść. Jest wiele spraw, które trzeba rozwiązać. Nasze pole manewru jest jednak ograniczone, nie możemy po prostu kupować nowych graczy. FFP nie pozwala na straty w budżecie, które przekraczają 30 mln i trzeba to jeszcze połączyć z naszym bilansem wyjściowym. Sprowadziliśmy Paquetę, a oni stwierdzili, że nie powinniśmy. Lucas przychodzi do drużyny w budowie, nie jak Kaka, który dołączył do ekipy Paolo Maldiniego. List UEFA? Zakwestionowali naszą inwestycję. Umowa wejdzie w życiu w styczniu i chcieli wiedzieć, o co chodzi, jako że kontrakt nie został jeszcze zarejestrowany w Lega Serie A. Czy czekają nas kolejne sankcje za sezon 2017-18? Stale się spotkamy, aby zrozumieć sytuację. W tej chwili cel to osiągniecie równowagi wpływów i wydatków do 2021 roku. Podczas apelacji, oprócz wydłużenia tego okresu, postaramy się wyjaśnić kilka kwestii. UEFA też musi kilka spraw zrozumieć. Nie można stosować takich samych zasad wobec drużyn Serie A i przykładowo wobec drużyn ligi angielskiej, która zarabia pięć razy więcej niż włoska. Milan dziś nie ma żadnych długów. Ideą FFP było niegenerowanie zadłużenia. To logiczne i istotne, aby uzdrowić finanse, ale trudno w ten sposób konkurować z kimś, kto zarabia miliard. Juventus miał szczęście, gdyż otrzymał wsparcie przy budowie stadionu. Teraz dzięki temu zarabia trzy razy tyle co my na San Siro. Klub dotarł tam, gdzie jest obecnie, po dziesięciu latach mocnych inwestycji, bez ograniczeń FFP". 

Paolo Maldini dodaje: "Reguły FFP są bardzo surowe, mają prowadzić do tego, by kluby nie mały długów, ale to bardzo utrudnia zadanie drużynom, które chcą wrócić na wysoki poziom. To duża przeszkoda. Kluby, które nie musiały się liczyć z FFP są teraz wysoko i patrzą na wszystkich z góry. Nie przez przypadek Real wygrał trzy ostatnie edycje Ligi Mistrzów. Gdyby w tej chwili tak jak w przeszłości zjawił się Berlusconi, nie mógłby stworzyć najsilniejszej ekipy na świcie, dziś to byłoby niemożliwe. Dzięki Bogu mogliśmy to przeżyć, ale dziś to już nierealne. Cel FFP? Jeśli piłka traci 2 mld euro, to jest to problem, teraz te straty się trochę zmniejszyły. Kłopot jednak w ograniczeniach dla klubów, które nie należą do najwyższej kategorii, a chciałby zainwestować, aby do czołówki wrócić. Nie ma żadnej instrukcji, każdy musiał się zmagać z poważnymi sankcjami".


R E K L A M A





40 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Fullest Jester 2
Fullest Jester 2
29 grudnia 2018, 16:14
De facto słowaMaldiniego potwierdzają jak mocno zepsuto poprzednie okienka tranaferowe. Skoro wydalismy 300 baniek na transfery to zamiast tych kilkunastu sredniakow trzeba bylo kupic 5-6 klasowych piłkarzy za 50-60 baniek i dzis by nie było tragedii jak dziś.
1
jasiom22
jasiom22
29 grudnia 2018, 16:52
W mojej ocenie beznadzieje było ostatnie okienko. Doszli Laxalt i Castillejo - nie wnosząć zupełnie nic, dwa dobre występy na krzyz. Udało sie wyskrobać dwóch kontuzjowanych na cały sezon. Stracilismy A.Silvę i Locatellego - dopłacając duzo do wymian, w imię 10 lat starszego Higuainia, którego owszem na jeden sezon warto, ale czy kolejny to juz wydaje się bardziej wątpliwe.. a skończy sie na tym że nie wróci Silva, a ffp zablokują mega wydatek za Igłe.. i bedzie trzeba szukać od nowa, i Bakayoko - jedyny transfer który mozna uznać za niezły, choć nie po jego pierwszych występach.. no ale kosztem lekko 20mln więcej pozbywając się młodszego i już zranego Locatellego, który miał podoboną rolę co dziś Bakayoko, a nie grał wcale gorzej. Albo inaczej, Bakayoko nie gra tyle dobrze co jego cena. Wczesniejsze transfery jednak miały sens, pomijająć Bonucciego. Kessie Biglia, Musacchio, Hakan czy Rodrigiuez, to jednak spokojnie poziom Top4 - jezeli dostali by doświadczonego i dobrego szkoleniowca, a nie dwie pomyłki w postaci Montelli i Rino.
0
jasiom22
jasiom22
29 grudnia 2018, 18:15
jasiom22 Bakayoko zjada locatellego pod każdym względem. Nie wiem, gdzie ty masz oczy. 20mln za tak klasowego młodego pomocnika to grosze. Gdyby nie nieudana przygoda w chelsea, to byłby teraz wart w takiej formie w jakiej jest około 80mln
0
mpt1899
mpt1899
29 grudnia 2018, 19:03
Albo trzeba bylo wybudowac stadion
0
lopezito84
lopezito84
29 grudnia 2018, 15:38
sprzedać Boriniego, Montolivo, Bertolacciego, Biglię, Dunnarume i całą kasę przeznaczyć na jednego wartościowego piłkarza. Po co jakieć marne nam okazje? jeśli Fabregasowi uda si eprzejść za 8 mln to Milanowi ze sprzedaży zostanie ok 20 mln na jakiegoś napasrnika na zmianę .Lepiej sprzedać 5 co nie grają i pozyskać 2 w miarę dobrych. Wtedy i uszczuplimy kadrę z nieprzydatnych bezproduktywnych piłkarz i wzmocnimy drużynę o lepszych.
1
Krzysztof1998
Krzysztof1998
29 grudnia 2018, 13:38
Nie chce wyjść na głupka teraz, ale tak z ciekawości zapytam. Jakim prawem UEFA może nałożyć nam jakaś karę finansowa? Przecież UEFA to teoretycznie tylko organizacja zreszajaca kluby piłkarskie i organizator turniejów europejskich, wiec co najwyżej mogą zabronić Milanowi występów w turniejach. Idąc tym tropem (nie wiem czy dobrym, dlatego pytam :P) gdyby Milan nie zapłacił to pewnie dostałby dłuższa karę na turnieje. Czyli czasem ta kara finansowa już sama w sobie nie jest łapówka? Tylko taka podawana nad a nie pod stołem ?
0
tobiasz
tobiasz
29 grudnia 2018, 15:02
Uefa jest organizatorem turniejów europejskich, więc jeśli chcemy grać w europejskich pucharach musimy działać na warunkach uefy. Jeśli nie interesują nas rozgrywki LM/EL to UEFA nie ma prawa czegokolwiek od Milanu żądać. Niestety puchary są na tyle istotne, że UEFA praktycznie narzuca swoje zasady na kluby.
0
Krzysztof1998
Krzysztof1998
29 grudnia 2018, 16:20
tobiasz mnie dziwi to, ze dla wszystkich to jest ok i nikt z tym nic nie robi, przecież oni wymuszają pieniądze...
0
rossoner111
29 grudnia 2018, 13:18
UEFA: Nie powinniście sprowadzić PAQuAETY (obiecaliśmy go PSG)
Edytowano dnia: 29 grudnia 2018, 13:20
1
patoo_07
patoo_07
29 grudnia 2018, 12:18
Fajnie, jesteśmy chyba pierwszą drużyną, która otwarcie próbuje z tym walczyć. Inter i Roma wzięli sankcje i wrócili z podkulonymi ogonami. UEFA stworzyła sobie grupkę wygodnych drużyn przynoszących zyski. Trzeba to zmienić! Niech walczą z tą maszynką do pieniędzy!
0
muamba_kabumba
muamba_kabumba
29 grudnia 2018, 12:07
Trzeba liczyć, że Paqueta wypali .. a Rino ( o ile zostanie ) ustawi choinkę.. w obronie to wiadomo .. w pomocy Hakan/Cesc ( ?) - Bakayoko/Biglia - Kessie .. przed nimi Paqueta - Suso i na 9 Gruby/Cutro. Niema co świrować z grą skrzydłami nie mając skrzydłowych nominalnych. Tylko, żeby pogrywać środkiem to też trzeba mieć pomysł.
0
Mirek99999999
Mirek99999999
29 grudnia 2018, 12:46
Suso na środku nie daje sobie rady, grywał już w Milanie jako drugi napastnik i ofensywny pomocnik za plecami napastników i były to występy do zapomnienia. Suso to w chwili obecnej nasz jedyny motor napędowy i lepiej nie podcinać mu "skrzydeł". Moim zdaniem powinniśmy grać 4-2-3-1 Donnaruma - Conti/Calabria, Zapata, Romagnoli, RR - Bakayoko/Kessie, Fabregas/Biglia - Paqeta, Hakan, Suso - Higuain/Cutrone
0
muamba_kabumba
muamba_kabumba
29 grudnia 2018, 12:49
W ten sposób podetniesz skrzydła Paquecie ( wystawiając go na skrzydle ) .. a ta pozycja Suso w choince aż tak bardzo go od tego pS nie odrywa.. kwestia wizji trenera.
0
muamba_kabumba
muamba_kabumba
29 grudnia 2018, 13:02
Jest też opcja, żeby przy takim ustawieniu Brazylijczyk grał jako typowa 10 .. a Suso poprostu dać wolną rękę .. on i tak stwarza przewagę dryblingiem więc jako tzw. wolny elektron mógłby biegać w zasadzie gdzie chce.
0
MK92
MK92
29 grudnia 2018, 11:55
Cóż, przed Gazidisem dużo roboty, żeby wyminąć te ograniczenia UEFA, które tak naprawdę nie mają nic wspólnego ze sprawiedliwością, a jeszcze bardziej pogłębiają przepaść między już ustabilizowanymi na wysokim poziomie klubami, a tymi, które tak jak Milan chciałyby się odrodzić. Po prostu trzeba ten system zacząć przechytrzać, tak jak bez najmniejszych skrupułów robią to w PSG i Man City. Jednak UEFA wciąż nie zabrania nam chyba zmiany trenera na fachowca...
3
29 grudnia 2018, 11:53
Ale śmieszne jest, że z paquetą jest 30 graczy, a potrafi grać 9-11, haha. 20 osob balastu
0
29 grudnia 2018, 11:47
Z takim składem i tak nic nie wygramy, więc miałbym ich w dupie. Trzeba najpierw wygrywać na własnym podwórku, a potem myśleć o Europie. Jedni dostaja ostrzeżenia, a inni maila jak obejść ffp. To wszytko to farsa, nie powinniśmy brać w takim czymś udziału. Trzeba wspierać Bayern w sprawie pomysłu z SuperLigą
1
Piotrek1899
Piotrek1899
29 grudnia 2018, 11:36
Zmienicie trenera, to nawet transfery zimowe nie będą potrzebne. Po co wydawać kasę na piłkarzy, z którymi Gattuso i tak nie będzie wiedział, co zrobić? Już mamy kilku takich w kadrze, którzy pod jego wodzą zapomnieli, jak się gra w piłkę.
1
muamba_kabumba
muamba_kabumba
29 grudnia 2018, 11:50
Np. Kto? Hakan ma problemy rodzinne, Bakayoko zaczął grać kapitalnie. Mówisz o maurim? Haliloviciu? Bertolaccim? Borinim? Uswiadomie Cię, oni nigdy nie potrafili grać w piłkę, więc nie mów głupot, a wcześniej sie zastanów
0
Piotrek1899
Piotrek1899
29 grudnia 2018, 13:57
Ty mi mówisz, bym się zastanowił? Dobre sobie ;-) Odpowiem Ci tylko z grzeczności;-) A więc: Calhanoglu na pierwszym miejscu. I jak słyszę, że pól roku szuka formy przez problemy rodzinne, to mnie pusty śmiech ogarnia. Higuain, tu chyba nie trzeba nic wyjaśniać. Czołowy strzelec w Europie zmienił się w przeciętniaka. Bonaventura? Cóż, typowy skrzydłowy marnowany w środku pola. Kessie. Ten to wygląda niczym dres z Żylety, którego poproszono, by zagrał, bo reszta nie dojechała. Rodriguez. Nasz garbusek;-), u którego Gattuso zabił najlepsze cechy, czyli częste włączanie się do ofensywy i kapitalne wrzutki lewą nogą. Mam wymieniać dalej? Co się stało z Laxaltem? Castillejo? Ci ludzie w poprzednim sezonie grali na wysokim poziomie, a teraz żal na nich patrzeć. A co do Mauriego, to uważam, że Gattuso popełnił spory błąd (do którego sam się zresztą przyznał), że tak mało dawał mu pograć. Np. w meczu z Violą zagrał bardzo dobrze i to po jego zejściu gra siadła totalnie. Pewnie sugerujesz się "fachowcami" z E...en, którzy uwielbiają opowiadać anegdotki, natomiast w gruncie rzeczy na kiju się znaja;-) U Gattuso nawet Reina wygląda, jak nowicjusz. Widzieliśmy jego popisy w LE. Każde wyjście z bramki pachniało katastrofą. Poza Bakayoko, ktory po prostu zaczął grać na swoim poziomie, nie widzę, by ktoś w tej drużynie zrobił jakiś postęp. Jeszcze kilka kolejek na skrzydle i Cutrone też zacznie pikować w dół.
1
Piotrek1899
Piotrek1899
29 grudnia 2018, 19:16
Co za stek bzdur hahahahhaha. Tak Gatusso jest winny wszystkiemu. To on sprawił, że Reina jest niepewny, jakby chodziło o Gigio to bym uwierzył, ale o 34 latka? Nie bądź śmieszny człowieku. Reina przegrywa rywalizację z Gigio i nie gra, tyle w tym filozofii. Hakan gra słabo od początku tego sezonu, czyli 3miesiące. Do tego miał problemy zdrowotne, które nie pomogły mu wrócić do formy. Sam Rino o tym mówi, no ale ty wiesz przecież lepiej, bo spędzasz całe dnie w milanello i masz minimum tyle doświadczenia piłkarskiego co Gennaro. Castillejo i Laxalt nigdy nie byli piłkarzami z talentem. Przeciętniacy i tyle. Oboje przyszli na doczepkę, Laxalt, bo Striniciowi wykryli wadę serca i był tylko RR, a castillejo tylko dlatego, żeby pozbyć się bakki przy okazji. RR stoi w rozwoju jeszcze od czasów wolfsburga, dla mnie jest przeciętny, a wrzutki to sprawa indywidualna, więc tylko debil zarzucał ny komuś, że ktoś nie potrafi wrzucić z powodu trenera:]. Czepiasz się na siłę, skończ gadać głupoty jak rozwydrzone dziecko, bo coś się nie udało. Brak słów na głupotę niektórych uzytkowników
0
karp_fso
karp_fso
29 grudnia 2018, 11:33
"Dlaczego to zrobiliście... Nie możecie tego robić..." Ojojojojojoj, zabolała dupka, że pupilki UEFA nie dostały Paquety.
4
El Diablo
El Diablo
29 grudnia 2018, 11:57
Dokładnie, PSG go mocno przecież chciało. A jak wiadomo PSG wydaje ile i UEFA nie robi im problemu z FFP.
0
grzesiekpl88
grzesiekpl88
29 grudnia 2018, 12:14
Też nie do końca bo prawdopodobnie będą musieli pogonić Neymara albo Mbappe żeby się w FFP zmieścić.
0
Krauser
Krauser
29 grudnia 2018, 10:44
A ja się trochę nie dziwie UEFA, Milan wiedział że ma problem z FFP i trwa procedura ukarania. I zamiast załagodzić całą sytuacje, poczekać na wyrok i wtedy przeanalizować możliwości, to nagle wyskakują z transferem +30mln. Milan postawił się w roli takie naburmuszonego dziecka, który na złość robi rodzicom którzy go ukarali za coś. Przecież jak ten transfer został nagle ogłoszony, to nawet tutaj nie brakowało komentarzy typu "a co z FFP"? To kibice pomyśleli że to może wpłynąć na ten poroniony system a zarząd olał to i stwierdzi a co nam zrobią? A reguły FFP? Były znane od dawna, więc nie wiem czemu takie oburzenie. Można je popierać lub nie, ale obowiązują. Roma przez to przeszła, Inter przez to przeszedł a teraz czas na Milan. A po ich przykładach widać że z FFP na głowie można funkcjonować i zbudować solidną drużynę, tylko trzeba mieć łeb na karku i mocno kombinować. Więc Paulo bierz się do roboty...
0
grzesiekpl88
grzesiekpl88
29 grudnia 2018, 11:43
FFP uniemożliwia szybki powrót do czołówki i to fakt. Kluby które wyrobiły się wcześniej albo olały temat i zapłaciły karę teraz sobie działają spokojnie (City, PSG). Milan, Inter oraz Roma już dawno byłyby poziom wyżej gdyby nie te durne obostrzenia. Bo nas ciśnie to strasznie a angielskie kluby w ciągu najbliższych 5 lat nam odskoczą tak, że nie licząc Juvrntusu to pozostałe kluby z czołówki serie A będą finansowo na poziomie drużyn grających o utrzymanie w BPL... Pod przykryciem FFP światowa czołówka będzie dalej odjeżdżać bo i tak kasa z praw TV i sponsorów przewyższa wielokrotnie kwoty dla mniejszych klubów, i jeśli my się nie załapiemy do czołówki to skończymy na stałe jako włoski średniak z bogatą historią. Teraz mając markę i kasę nie możemy tego wykorzystać przez długi z ostatnich lat.
Pamiętaj, że kluby kasy czy pozycji na której są nie mają z kosmosu tylko wypracowały przez długie lata (no może z wyjątkiem ManCity) i teraz na siłę chce się je zrównać z byle średniakami, socjalizm w pełnej krasie.
Edytowano dnia: 29 grudnia 2018, 11:47
1
Krauser
Krauser
29 grudnia 2018, 11:54
I masz 100% racje Grzesiek, ja też uważam że FFP to mocno kontrowersyjny system który hamuje rozwiniecie klubom. Ale niestety ten system funkcjonuje, czy tego chcemy czy nie. I ja bym się bardziej zastanawiał nad tym jak "żyć" w świecie z FFP a nie dywagować nad tym jak bardzo ten system jest zły. Milan musi się do niego przystosować i małymi krokami łatać te dziury.
0
grzesiekpl88
grzesiekpl88
29 grudnia 2018, 12:13
Zgadza się, trzeba będzie pokombinować ze sponsorami, robić mądre transfery, promować młodych i sprzedawać i małymi krokami iść do przodu.
1
Cactus
Cactus
29 grudnia 2018, 10:43
Panowie opuścili zasłonę milczenia i domysłów i teraz już wprost, z mocną goryczą powiedzieli, że trochę jesteśmy w dupie. Co zabawne nie widać na horyzoncie łatwej drogi, która pozwoliłaby nam wyjść z tej mocno skomplikowanej i niekorzystnej sytuacji. Budowa nowego stadionu pochłonie ogromne koszty, a i tak udupi nas finansowo na kilka ładnych lat w kontekście budowania silnej kadry. Juventus miał naprawdę szczęście, że postawili stadion przed reżimem FFP. Reszta Włoskich klubów jest daleko w tyle za Starą Damą, a co dopiero jeśli mamy się porównywać z klubami z Anglii czy hegemonami z Francji, Hipszanii i Niemiec.
0
Rocker
Rocker
29 grudnia 2018, 10:34
A tak czysto hipotetycznie, co by się stało, gdyby zainwestować miliard albo nawet dwa miliardy euro i kupić czterech Neymarów, pięciu Modriciów, Krystynę i tego małego z Barcelony, żeby podawał piłki i robił dobry PR widnieniąc na etykietkach Pepsi i ręcznikach z Jysk. UEFA mówi: nu, nu, nu, nie wolno, bo zapłacicie 50 mln kary. W odpowiedzi płacimy tą karę i kupujemy jeszcze Bonucciego, żeby pomagał temu małemu w podawaniu piłek. UEFA tupie nogą i mówi, że za karę nie zagramy w najbliższej edycji Ligi Mistrzów. Spoko, gramy tylko w Serie A i Coppa Italia, a mały od podawania piłek robi sobie sesje zdjęciową, żeby trafić na zeszyty i piórniki, bo nowe pokolenie kibiców samo się nie wychowa. Za rok nie wydajemy ani eurocenta, ale skład jest, zgranie jest i kara się odbyła. Drugi raz już chyba nie można karać za to samo!? Jesteśmy gotowi do gry! Tak czysto hipotetycznie...
2
karp_fso
karp_fso
29 grudnia 2018, 11:41
Jakby nas było stać na takie zabawy, to byłoby nas stać na opłacenie UEFA xD
4
PeterMilan
PeterMilan
29 grudnia 2018, 10:16
I teraz jak my mamy coś osiągnąć jak tam sama klika
0
PeterMilan
PeterMilan
29 grudnia 2018, 10:15
ZIDANE: BARCELONIE ZABRAKŁO TYLKO VAR-U I ZNAJOMOŚCI Zinedine Yazid Zidane (46l.) zdobył dziewięć trofeów jako trener Realu Madryt (w tym trzy Ligi Mistrzów z rzędu) i... zniknął. Oczywiście wiele klubów od razu wyraziło zainteresowanie usługami Francuza, który jest legendą jako zawodnik i został bez wątpienia legendą jako trener i to pomimo raptem trzech lat pracy na najwyższym szczeblu. Faworytem do zatrudnienia Zidana wydaje się Manchester United, nie dziwi więc spotkanie, na które Zidane został w tajemnicy zaproszony przez prezesa "Czerwonych Diabłów". Alain Ducasse at the Dorchester, trzygwiazdkowa restauracja Michelin w Londynie. To tam niedawno zjedli kolację Zidane i Ed Woodward, prezes Manchesteru United. Dziennikarze opracowujący "Football leaks" dotarli do treści ich rozmów dzięki informatorowi, który wynajął sąsiedni stolik oraz uprzednio wtajemniczonym kelnerom (rezerwację stolika w tym miejscu należy zrobić z wielodniowym wyprzedzeniem, co ułatwiło przeprowadzenie całej operacji). Przedstawiamy najciekawsze fragmenty, związane z FC Barceloną: E.W.: "Wszyscy tu w Manchesterze jesteśmy zachwyceni Twoją pracą w Realu. Tylko Mourinho nie może tego przeboleć (rozmowa miała miejsce przed wyrzuceniem Portugalczyka - przyp.aut.). Wiesz skąd ta afera z Pogbą? Posprzeczali się na treningu i Paul zaczął mu cały czas dogryzać, mówił "Zizou przebijał osiągi Barcy, a Ty co zrobiłeś? Puchar Króla pod kołami i tak samo gó****na gra jak tutaj? Por que? Por que?" i zaczął go przedrzeźniać. Jose prawie go pobił. Znasz Mou, w mediach nie widać jego poczucia humoru, ale to sympatyczny gość. Każda wzmianka o Barcelonie powoduje jednak, że kompletnie mu odbija. W każdym razie Mou jest już powoli wypalony, a Ty? Spójrz na siebie - młody, świetna sylwetka i tyle pucharów pomimo takich rywali? Spytam wprost - chciałbyś nam pomóc zdetronizować Guardiolę?" Z.Z.: "Ed, nie zrozum mnie źle, Manchester to wielki klub, ale najważniejsze pytanie brzmi - czy w przyszłym sezonie w Waszej lidze wchodzi VAR? I czy firma Glazerów robi coś dla UEFY?" E.W.: "Pewnie będzie, ale co to zmienia, Fergie Time i tak już się skończył (śmiech)." Z.Z.: "Wiesz, trochę obawiam się tej pracy. Będą mówić: o, przyszedł ten co zatrzymał Barcelonę, pewnie teraz zatrzyma Guardiolę. Ale w ostatnich latach nasze kluby spotkały się tylko raz w Superpucharze, nie widziałeś wszystkiego. Pamiętasz moje początki? Porażka 0:2 w Wolfsburgu? Potem się wyrobiłem, ale w trakcie tych dwóch i pół roku takich momentów mieliśmy wiele, nie zawsze byłem w stanie coś wymyślić by poprawić formę. Potrzebuję jeszcze czasu, muszę trochę odpocząć i się podszkolić. E.W.: "Nie możemy długo czekać. Mimo wszystko Ty zdobyłeś trzy Ligi Mistrzów i jedną ligę, a Barca z MSN tylko dwie ligi i trzy krajowe puchary." Z.Z.: "Szanuję Ciebie, ufam, więc coś Ci powiem. Barcelonie zabrakło tylko VAR-u i znajomości. Jak widzieliśmy w szatni programy telewizyjne, w których obwiniali o coś Messiego to tylko każdy się uśmiechał pod nosem bo główne pretensje powinni mieć do Bartomeu. Inna sprawa, że ciężko mieć lepsze kontakty niż nasz Floro. On mnie na szczęście lubi, ale odchodząc z Realu miałem obawy, że skończę jak Cristiano, że wytoczą przeciwko mnie całą machinę medialną. Ten człowiek może wszystko. Szefowie federacji i szef sędziów jedli mu z ręki. Stary, dochodziło do tego, że Barcelonie przestali uznawać gole gdy piłka przekraczała linię. Wyobrażasz to sobie?" E.W.: "Bez przesady, w końcu wygrałeś tylko jedną ligę, a nie trzy". Z.Z.: "Są pewne granice, to znaczy w La Liga są pewne granice. Ludzie w zarządzie ligi zaczęli trząść dupami. Ile razy można robić takie cuda? Poza tym teraz można wygodnie mówić: no jakie Barcelona ma pretensje, jakie układy, skoro wygrali siedem lig w ostatnie dziesięc lat. I kibice Realu to łykali. A prawda jest taka, że mogli i powinni wygrać dziesięć na dziesięć. Jak miałem rywalizować w lidze, skoro Cristiano robił formę na trzy miesiące w roku? Potem jednak przychodził mecz z Barceloną i Marcelo w szatni mówi "dziś połamię Messiemu zęby bez czerwonej". Ktoś się z nim założył o dziesięć tysięcy euro, że tego nie zrobi. Potem ten piłkarz nie chciał płacić bo mówi, że Messi owszem oberwał, ale zęby całe (śmiech)." E.W.: "Oglądałem Ligę Mistrzów, mieliście wspaniałe mecze". Z.Z.: "Kilka nam wyszło to prawda, no ale miałem skład za pół miliarda i nie było tego pieprzonego VAR-u." E.W.: "Mówisz, że ludzie w UEFA nie ?" Z.Z.: "Takiej bezczelności nie widziałem nigdy. To, że nikt tego nigdy nie nagrał... szaleństwo. Oby nie... Cały zarząd UEFY ma wille pobudowane przez firmy Pereza. Ceferin odebrał jesienią klucze do tysiącmetrowej posiadłości nad jeziorem Como. Dwa tygodnie później przegłosował wprowadzenie VAR do Ligi Mistrzów. Prawie zakrztusiłem się ślimakiem jak o tym powiedzieli w telewizji. Ciekawe co zrobi Floro jak teraz przez 10 lat nie wygrają żadnej Champions. Pewnie zrzuci winę na trenerów i będzie opowiadał w mediach, że tamte puchary to głównie moja zasługa (śmiech)." E.W.: "Wierzę, w to co mówisz, ale dobierzemy Tobie najlepszych asystentów. Nie przejmuj się taktyką. Nasze gwiazdy potrzebują autorytetu". Z.Z.: "Manchester to wielki klub. Obiecuję rozważyć Waszą ofertę. Nie licz jednak, że wyjdę i z marszu rzucę wyzwanie Guardioli. Jestem zwykłym trenerem, a nie połączeniem Copperfielda z Einsteinem". 28.12.2018 23:19, autor: pioteer, źródło: Football leaks
2
karp_fso
karp_fso
29 grudnia 2018, 11:40
Przecież to był fejk z okazji Hiszpańskiego Prima Aprillis.
1
Luksta1805
Luksta1805
29 grudnia 2018, 09:36
Co to teraz będzie?? Uwzięli się na ten klub czy co? Przy okazji zaznaczę ze nie przez UEFA Milan gra teraz taki piach wiec na tym niech tez się skupia.
0
Skaut84
Skaut84
29 grudnia 2018, 07:23
A przykładem dla innych na przyszłe lata będzie Milan! "Nie podskakuj kolego... my ustalamy reguły! Jak Ci się nie podoba to możesz wylądować ja oni"
0
Skaut84
Skaut84
29 grudnia 2018, 07:19
Niestety, ale po tej wypowiedzi sytuacja jest jasna! UEFA dała do zrozumienia Milanowi że wygrali bitwę ale wojnę mają przegraną! Milan, odwołując się do TAS w sprawie wykluczenia z pucharów zagrał im na nosie! UEFA zrobiła prosty krok... " Chcecie grać w LE? Proszę bardzo! Ale za darmo!" UEFA nałożyła taką karę że ta edycja była po prostu dla nas stratna! Nie dość że nie zapłacili ani grosza premi Milanowi, to jeszcze nałożyli ograniczenia na transfery! Niestety koleżanki i koledzy, po tych ruchach opisanych przez Leonardo i Maldiniego to UEFA chce nas udupić na dobre!!
0
Vol'jin
29 grudnia 2018, 02:08
Coraz bardziej chcę superligi ;] Ciekawe czy UEFA pisała maile do Realu po transferze Viniciusa czy do PSG po transferach Neymara, Kyliana ? ;]
1
Trzesuaf
Trzesuaf
29 grudnia 2018, 05:53
W superlidze będziemy na ostatnim miejscu z bilansem 5:50, niech powstanie ale za 5 lat.
1
Vol'jin
29 grudnia 2018, 10:18
Kwestia tego jak to będzie zrobiona bo jeśli zrobią salary cup a wpływy będą dzielone jak w zawodowych ligach w USA to może dojść do rewolucji kadrowych ^^
0









PRZEJDŹ DO PEŁNEJ WERSJI