AC Milan zdołał wreszcie wygrać 2:1 w meczu 19. kolejki Serie A ze SPAL 2013. Na San Siro od początku kibice oglądali rześki zespół gospodarzy wyraźnie podrażniony ostatnimi wynikami. Pierwszego gola zdobyli jednak przyjezdni, a konkretnie był to wychowanek Milanu - Petagna. Chwilę później wyrównał Samu Castillejo. Po przerwie byliśmy świadkami odblokowania się Higuaina, który wreszcie zdobył swojego upragnionego gola i zakończył trwającą 2 miesiące posuchę.
Rossoneri od początku narzucili swój styl gry i stwarzali sobie sytuacje. Niespodziewanie jednak w 13 minucie po podaniu Cionka piłkę przyjął Petagna i z Romagnolim na plecach zdołał się obrócić tak, że oddał celny strzał, który po nodze naszego kapitana wturlał się do siatki bezradnego Gigio. Zaskoczeni gospodarze ruszyli do ataku i już w 16 minucie Castillejo doprowadził do wyrównania. Piłkarz SPAL źle wybijał piłkę w poprzek swojego pola karnego gdzie na błąd rywala czekał Samu, po czym bezlitośnie go wykorzystał strzałem w okienko. W dalszych fragmentach Milan ciągle przeważał, dobre sytuacje zmarnowali Higuain, Calhanoglu, a najlepszą miał Bakayoko po podaniu Kessiego. Dobrze grający Francuz minimalnie przestrzelił uderzeniem bez przyjęcia. Piłka przeszła ponad bramką. Do przerwy utrzymał się remis lecz dużo lepsze wrażenie pozostawili po sobie podopieczni Gattuso.
W drugiej połowie czerwono - czarni wciąż przeważali i raz po raz atakowali bramkę przeciwnika. Po godzinie gry Gattuso zdecydował się na podwójną zmianę i wpuścił na plac gry dwóch wychowanków Calabrie i Cutrone. Jak się okazało była to dobra decyzja bo ten pierwszy miał duży udział przy golu na 2:1! W 64 minucie właśnie Calabria z prawej strony dorzucił w pole karne do Calhanoglu, ten zgrał od razu do środka gdzie piłkę przyjął El Pipita i potężnym strzałem z bliskiej odległości trafił do siatki przez co ewidentnie spadł mu ogromny kamień z serca co widać było po celebracji bramki. Chwilę później podwyższyć mógł Calhanoglu, ale jego uderzenie w ostatniej chili przyblokował obrońca i mieliśmy jedynie corner. W 75 minucie Bakayoko niespodziewanie, lewą nogą oddał mocny strzał na bramkę i Gomis musiał wykazać się nie lada paradą by zbić to poza boisko. W 78 minucie po rzucie rożnym dla SPAL Cionek mógł trafić do siatki. Reprezentant Polski wyskoczył najwyżej do dośrodkowania i uderzył w długi róg, pomylił się nieznacznie. W 85 minucie serca fanów Milanu znów zadrżały, Antenucci wystawił piłkę Petanii, a ten z wielkim rozbiegiem nie trafił w bramkę, zablokował go Romagnoli. W końcówce czerwoną kartkę obejrzał jeszcze Suso. Hiszpański skrzydłowy rozgrywał słabe zawody co podsumował drugą żółtą kartką za głupi faul w 89 minucie. W końcówce jeszcze Donnarumma fantastyczną interwencją uratował zespół! Młody bramkarz wybił główkę Faresa przez co zebrał niesamowite oklaski od fanów. Po upływie 4 doliczonych minut sędzia zakończył mecz i Milan mógł się cieszyć z pierwszych 3 punktów w grudniu.
AC MILAN (4-3-3): G. Donnarumma - Abate(62' Calabria), Zapata, Romagnoli, Rodriguez - Kessie, Bakayoko, Calhanoglu - Suso, Higuain(82' Borini), Castillejo(62' Cutrone).
SPAL 2013 (3-5-2): Gomis - Cionek, Felipe, Bonifazi - Dickmann(46' Vicari), Missiroli, Schiattarella(73' Valdifiori), Kurtic, Costa(53' Fares) - Petagna, Antenucci
Bramki: 13' Petagna, 16' Castillejo, 64' Higuain
Żółte kartki: 51' Kurtic, 56' Castillejo, 70' Schiattarella, 72' Zapata, 79' Suso
Czerwona kartka: 89' Suso (druga żółta)
Arbiter główny: Rosario Abisso (Palermo)
Miejsce: San Siro (Mediolan)
Frekwencja: 48 070
*** SKRÓT MECZU ***
(Romagnoli oszukany jak dzieciak)