Czas rozpocząć piłkarski rok 2019! Na start nowego rozdania Milan rozpocznie rywalizację w obecnej edycji Pucharu Włoch. Rossoneri powalczą o awans do ćwierćfinału tych rozgrywek na wyjeździe z Sampdorią Genua, a od razu po tym spotkaniu polecą do Arabii Saudyjskiej, gdzie w środę zmierzą się z Juventusem w starciu o Superpuchar Włoch 2018.
Mediolańczycy zajęli miejsce w pierwszej ósemce poprzedniego sezonu ligi włoskiej, zatem pucharowa przygoda rozpoczyna się dla nich dopiero teraz. Genueńczycy zanotowali już natomiast dwie potyczki w Coppa Italia. Najpierw pokonali 1:0 Viterbese Castrense, natomiast w poprzedniej fazie uporali się ze SPAL wynikiem 2:1.
Jeżeli chodzi o pierwszą rundę Serie A, to sobotni rywale osiągnęli dość podobne wyniki. Milan zajmuje 5. miejsce w tabeli mając na koncie 31 punktów, natomiast 7. w klasyfikacji Sampdoria zgromadziła o 2 „oczka” mniej.
Trener Marco Giampaolo w sobotę nie będzie mógł skorzystać z kilku piłkarzy. Indywidualnie trenują pomocnik Edgar Barreto oraz obrońca Bartosz Bereszyński – ich występy są wykluczone. Nie ujrzymy również najprawdopodobniej innego Polaka, Dawida Kownackiego, któremu zależy na styczniowej zmianie barw klubowych. Do gry w wyjściowym składzie przymierzany jest za to Karol Linetty.
W ekipie Milanu z kolei niezmiennie kontuzjowani są Lucas Biglia, Mattia Caldara oraz Giacomo Bonaventura. Drobny problem ze spojeniem łonowym wykluczył również Suso, zaś Davide Calabria musi odcierpieć pauzę za nadmiar żółtych kartek ujrzanych jeszcze w poprzedniej edycji Coppa Italia.
Genueńczycy z pewnością mogą upatrywać swoich szans w fakcie rozgrywania meczu u siebie, a ponadto mają w swoich szeregach Fabio Quagliarellę. Doświadczony snajper w pierwszej rundzie Serie A zdobył 12 bramek i pod tym względem na Półwyspie Apenińskim ustępuje tylko Cristiano Ronaldo i Krzysztofowi Piątkowi.
Rossoneri liczą natomiast, że grudniowy kryzys został przełamany wygraną ze SPAL na zakończenie 2018 roku i od teraz będzie już tylko lepiej. W najbliższej potyczce możemy być świadkami debiutu Lucasa Paquety, który trafił na San Siro z Flamengo za 35 mln euro sumy podstawowej plus kolejne 11 mln euro w bonusach.
Zespół Il Diavolo zamierzył się już z ekipą blucerchiatich w tej fazie Coppa Italia w sezonie 2015/2016. Wówczas na Marassi pewnie wygrali goście, którym triumf 2:0 zagwarantowały gole M’Baye Nianga i Carlosa Bakki.
Rywalem lepszego w starciu genueńsko-mediolańskim będzie triumfator potyczki Napoli – Sassuolo. Jako że wszystkie wymienione zespoły grają w Serie A, to gospodarza ćwierćfinału (zaplanowanego na 29-30 stycznia) wyłoni odrębne losowanie. Spotkanie w Neapolu rozegrane zostanie w niedzielę, 13 stycznia o godzinie 20:45.
Pozostałe pary aktualnej fazy Coppa Italia: Lazio – Novara, Bologna – Juventus, Torino – Fiorentina, Inter – Benevento, Cagliari – Atalanta, Roma – Virtus Entella.
Mecz 1/8 finału Pucharu Włoch pomiędzy Sampdorią a Milanem rozpocznie się w sobotę, 12 stycznia o godzinie 18:00 na Stadio Luigi Ferraris w Genui. O awansie do ćwierćfinału zadecyduje jedno spotkanie, zatem możliwe są dogrywka oraz rzuty karne. Transmisję na żywo przeprowadzi polska stacja telewizyjna TVP Sport.
PRZEWIDYWANE SKŁADY:
SAMPDORIA GENUA (4-3-1-2): Audero – Murru, Andersen, Tonelli, Sala – Praet, Ekdal, Linetty – Saponara – Caprari, Quagliarella.
AC MILAN (4-3-3): Reina – Abate, Musacchio, Romagnoli, Laxalt – Kessie, Bakayoko, Paquetá – Castillejo, Higuain, Calhanoglu.