Po raz pierwszy od nieco ponad trzech miesięcy, Lucas Biglia przepracował trening na pełnych obrotach wraz z całym zespołem - podaje stacja Sky. Argentyńczyk definitywnie uporał się zatem z urazem łydki, przez który na początku listopada musiał przejść zabieg w Finlandii. Pomocnik jest zatem już do dyspozycji trenera Gennaro Gattuso i może otrzymać powołanie na najbliższy mecz ligowy. Rywalem rossonerich będzie Cagiari.