Jak informuje Antonio Vitello z MilanNews, kolejnym skrzydłowym, którym zainteresowani są działacze Milanu jest Richarlison. Rossoneri skontaktowali się z Evertonem, aby zapytać wstępnie o dostępność Brazylijczyka na rynku letnim. Anglicy byliby skłonni sprzedać swojego zawodnika, ale oczekują oferty co najmniej w wysokości 65 milionów euro. Według działaczy Milanu taka kwota jest zbyt duża do zaakceptowania, a mając na względzie konieczność przestrzegania przez Milan Finansowego Fair Play transfer na takich warunkach jest niemożliwy. Nawet jeśli klub z Via Aldo Rossi zakwalifikuje się do Ligi Mistrzów i otrzyma premię w wysokości 50 milionów euro, to i tak spora część tej kwoty zostanie przeznaczona na wykupienie Bakayoko z Chelsea. Tak naprawdę na ten moment jedynym możliwym scenariuszem, w którym Richarlison trafia na San Siro jest sprzedaż po sezonie jednego lub dwóch graczy, którzy nie przekonają zarządu w ostatnich 11 lub 12 meczach sezonu. Do tematu transferu Brazylijczyka można więc wrócić najwcześniej pod koniec rozgrywek.
Moim zdaniem nie należy się skupiać zero-jedynkowo na ocenie gracza, tylko na podstawie statystyk i poza tym nie można szukać jednego kozła ofiarnego. Przyczyn jest wiele, a mówimy też o sporcie zespołowym, więc cały zespół może mieć wpływ na taką, a nie inną postawę Suso w ostatnich miesiącach. Mówił o tym Calabria.
xD xD xD i powoływanie się na wykop. To tak jak się powoływać na teorie spiskowe Reddita