Milano Finanza na swoich łamach informuje, że inwestorzy z Kataru są zainteresowani inwestycją we włoski klub. W ostatnim czasie firmy z kraju Zatoki Perskiej sondowały wejście w struktury akcjonariatu klubu z Italii. W grę wchodziłyby drużyny Romy oraz Milanu. Jeżeli chodzi o Milan, w chwili obecnej akcje znajdują się w rękach amerykańskiego funduszu Elliott, który zwykle nabywa akcje celem późniejszej zyskownej odsprzedaży. Na chwilę obecną brak jest szczegółowych informacji na temat ewentualnej inwestycji.
Jak napisał Skot Łilson.
Krzyż w naszym Herbie będzie się kojarzył z wiarą Chrześcijańską. Real zmienił tylko na ich rynek bo sam Real nie został im sprzedany. Jak kupią na katarczycy to HERB na pewno by został zmieniony. Dlatego napisałem, że się z tym nie zgadzam. Nie mam nic do islamu, ale jestem przeciwko takim ruchom i niszczeniem czegoś.
1.Nasz HERB zostania zmieniony. NA CO SIĘ NIE ZGADZAM.
2.Kontrakt z Emirates.
3.Eliot ma plan, tylko dużo kasy przekona go do sprzedaży.
Dlaczego? Pomyślmy, mówisz frajerzą w Europie, no spk, szkoda tylko że LM to jak loteria, albo trafi się dobry dzień i wygrasz, albo trafi sie zły dzień i przegrasz(choć patrząc na PSG i ich frajerzenie non stop to nie przypadek, City już dawno miało półfinał, a PSG kopie się po czole w 1/8 od czasu 6 do 1), patrz Barcelona, geniusz City polega na tym że mają kapitalną szkółkę. przykład Fodena,Sancho,Diaza itd.Transfery są przeprowadzane tam gdzie powinny , a nie tak jak w PSG gdzie klub zrobi transfer tylko po to aby go zrobić, dodam aspekt ligi gdzie City w Premier League to najlepszy zespół wraz z Liverpoolem, a jednak być najlepszym w PL a najlepszym w Ligue 1 to różnica, no i na koniec szefostwo, wydaje mi się że w PSG prezes to totalny wariat, spójrzmy na konflikt z Barceloną bo po prostu Barcelona zapytała się o Verattiego,a City nigdy nie doprowadza do takowych sytuacji, i szefostwo nie robi cyrku w mediach i nie robi z piłkarzy niewolników
I tak na marginesie. Liverpool,Barcelona,United też wydaje krocie na transfery :)
Dla mnie ciągle to takie same mendy jak PSG czy kiedyś Real, które kasą niszczą futbol. Potrafią przepłacić piłkarzy w taki sposób, że słabszy klub nie potrafi go zatrzymać. Na jednego grajka wydają tyle co średnie kluby przez całe okienko (Milan, Athletico, Borussia). i robią to bez przerwy. Bez arabskich pieniędzy niczego by nie osiągnęli, co najwyżej sporadyczne wizyty w Lidze Europy i porażki z Groclinem Grodzisk Wielkopolski i Lechem Poznań.