Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

33. kolejka Serie A

20 kwietnia 2019, 08:32, cinassek Aktualności
33. kolejka Serie A

Zdecydowana większość meczów 33. kolejki Serie A rozegrana zostanie w Wielką Sobotę. Na Poniedziałek Wielkanocny zaplanowano jedynie spotkanie Napoli z Atalantą. W tym miejscu zachęcamy do tradycyjnej dyskusji odnośnie trwającej aktualnie serii gier we Włoszech.

Wielka Sobota, 20 kwietnia:

12:30: Parma - Milan 1:1 (B. Alves 87' - Castillejo 69')

15:00: Bologna - Sampdoria 3:0 (Tonelli 54' [s.], Pulgar 69', Orsolini 83')

15:00: Cagliari - Frosinone 1:0 (J. Pedro 27' [k.])

15:00: Empoli - SPAL 2:4 (Caputo 22', Traore 47' - Petagna 38' [k.], 61', Floccari 44', Antenucci 88')

15:00: Genoa - Torino 0:1 (Ansaldi 58')

15:00: Lazio - Chievo 1:2 (Caicedo 67' - Vignato 49', Hetemaj 51')

15:00: Udinese - Sassuolo 1:1 (Lirola 80' [s.] - Sensi 31')

18:00: Juventus - Fiorentina 2:1 (A. Sandro 37', Pezzella 53' [s.] - Milenković 6')

20:30: Inter - Roma 1:1 (Perisić 61' - El Shaarawy 14')

Poniedziałek Wielkanocny, 22 kwietnia:

19:00: Napoli - Atalanta 1:2 (Mertens 28' - Zapata 69', Pasalić 80')


R E K L A M A





272 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Madman
Madman
23 kwietnia 2019, 17:46
do tego tam pare pieter nizej. Zeby grac futbol defensywny i jednoczesnie wygrywac mecze to potrzeba . Bardzo dobregobramkarza. Bardzo dobrej obrony. I jezeli te dwie rzeczy spelnialismy z poczatkiem roku przeblyski mial Gigi jak i obrona. To potrzeba jeszcze napastnika dobrego. Mmy nawet bardzo dobrych jak mowa o wykorzystywaniu szans. Ale Nie mamy w tej ukladance najwazniejszej rzeczy. A jakie? Szybkich skrzydlowych . Chcesz sie bronic? To chcesz kontrowac. A jak kontry to jakich zawodnikow potrzebujesz? Hakan na skrzydle i Suso? Demony predkosci. Nie mamy skladu na ta chwile by sobie pozwolic na gre szybkimi atakami i zelazna obrona. Zelazna obrona pare meczy na zero wyjdzie i po punkcie bedzie. A jak nie wyjdzie na zero a jeden blad sie przytrafi to porazka albo meczenie pilki az moze wpadnie.To nie jest sklad na 433 tz zawodnicy z pierwszej 11 nie sa do grania tym systemem. Bo u nasz 4 to obrona 3 nastepna najlepiej jakby bronila tez. I zostaje 3 naspastnik i 2 wolnych skrzydlowych. I zaskocz rywala troche to zalosne ale takie sa nasze realia
0
Jacek 81
Jacek 81
23 kwietnia 2019, 19:46
Madman szybkość wyprowadzania atakow, kontr, zależy od szybkości zawodników, ale w mniejszym stopniu. W wiekszym stopniu szybkość wyprowadzania kontr zalezy Przede wszystkim od szybkiego i madrego wyprowadzania pilki, dobrych schematow a tego u nas nie ma
0
milan2002
milan2002
23 kwietnia 2019, 12:48
Sytuacja Milanu w tabeli wygląda jak takiego alpinisty co wisi na linie nad przepaścią. Kolejne żyłki w tej linie puszczają i gdy wydaje się, że zaraz runie w przepaść to te które pozostały nadal utrzymują ciężar.
0
Yabaye
Yabaye
23 kwietnia 2019, 10:15
Szanowni Państwo. Sytuacja w tabeli jest średnia. Ale gorsze jest to, że perspektyw na lepszą grę brak. Trzymajmy kciuki za skuteczne zarżnięcie 5 ostatnich meczów, jakieś nudne 1:0. Wszystko zależy od nas - bądźmy dobrej myśli.
0
Marcos Salinas
23 kwietnia 2019, 08:19
Naprawdę śmieszy mnie zachowanie niektórych użytkowników.Jest ono nawet gorsze od np. niedojrzałych kibiców Juve,Tam, pomimo ''ukrzyżowania'' trenera była przynajmniej wiara do końca w zespół, zaś tutaj niektórzy zapomnieli, że Serie A zawsze była przeczącą logice ligą absurdów, a Milan klubem niespodzianek(zarówno tych pozytywnych jak i negatywnych) i zaczęli bawić się we wróżenie z fusów....Tymczasem scenariuszów jest bardzo wiele, a żaden nie ma 100% pewności.

ps. Kiedy wreszcie niektórzy nauczą się, że wymiana Rino na człowieka z gorszym CV od Montelli(on przynajmniej doszedł do półfinału LE), którego zespół ma spore problemy w defensywie nie ma sensu?Styl nigdy nie był głównym czynnikiem decydującym o wynikach, dlatego zamiast brać kolejnych ludzi bez żadnego pozytywnego doświadczenia w dużym klubie czy też żółtodziobów, najwyższy czas zainwestować poważne pieniądze w poważnego(także pod względem charakteru) trenera.
0
XXL
XXL
23 kwietnia 2019, 08:42
Szanuję Twoje zdanie, ale postaram Ci się wyrazić swoje, jednocześnie odpowiadając. Futbol się zmienił i zmienia - diametralnie. Nie ma miejsca teraz na futbol pokroju Mourinho, czyli bronienie - po prostu nie ma. Wiadomo, fajnie mieć dobrą defensywę w drużynie, ale kluczem jest ofensywa. W dzisiejszym, szybkim futbolu, z dużą ilością podań. Włoscy szkoleniowcy już dawno powinni się obudzić ze snu (nie wszyscy). Odpowiedz - dlaczego aktualnie w Lidze Mistrzów i Lidze Europy zostały po cztery, fajnie, ofensywnie grające ekipy? Dlaczego Atletico Madryt, Manchester United czy Juventus FC swoimi, podobnymi, betonowymi stylami już się pożegnały z rozgrywkami? Nadchodzi era wesołego futbolu. Gasperini, tak jak i Sarri, no i może momentami Di Francesco odchodzą od wyrażenia "włoski trener". Zauważ, Ancelotti, Allegri, Mazzarri czy Rino - wszyscy grają głęboko z tyłu, bez większych sukcesów. Okej, Juve jest mistrzem, Napoli wicemistrzem, ale co oni ugrali w Europie? Serie A to żaden wyznacznik, bo tutaj gra się wolno, więc oni nadążają. Ajax, albo Arsenal momentami to z włoskimi rywalami wyglądał jak nauczyciel z uczniem. Tylko Pan Gasperini gra ofensywnie, bez większych kompleksów, dlatego jest wart spróbowania. Naprawdę ocenianie na podstawie CV mija się z celem. Radzi sobie świetnie w tym sezonie, wywalił Juventus z Pucharu Włoch, wczoraj pokonał Napoli na wyjeździe, zaraz mogą awansować do Ligi Mistrzów, ale to nic nie znaczy, bo Gasperini ma słabe CV... To prawda, że tracą dużo goli, ale co z tego, że przeciwnik im wbije trzy, jak oni przeciwnikowi pięć.
5
Tutkovic
Tutkovic
23 kwietnia 2019, 09:12
XXL skąd masz te informacje, że era defensywnego futbolu się skończyła? To, że żadna drużyna z topu nie ma piłkarzy o odpowiedniej charakterystyce żeby tak grać to jeszcze nic nie znaczy. Gdyby Milan grał autobus i nie popełniał kretyńskich błędów w obronie to już byśmy na spokojnie oglądali serie A do końca. Mamy samograja takiego jak Drogba w Chelsea chociaż Piątek ma jeszcze problemy jak jest osamotniony. Wszystko się da zrobić.
To, że wszyscy grają futbol ofensywny nie znaczy, że i my musimy. Jak wszyscy będą chodzić w sandałach i skarpetkach to też ubierzesz?
1
Marcos Salinas
23 kwietnia 2019, 09:23
XXL
I zobaczymy kto z tej 4 sięgnie po trofeum, gdyż ja daje sobie rękę uciąć, iż ta, która gra najlepiej w defensywie czyli Barcelona.Poza tym powiedz to Simeone czy Allegriemu, który defensywnym stylem doszedł dwukrotnie do finału CL.Dlaczego Atletico Madryt, Manchester United czy Juventus FC swoimi, podobnymi, betonowymi stylami już się pożegnały z rozgrywkami? Man Utd. i betonowy styl?Nawet nie wiesz o czym piszesz.Pisząc w tych przypadkach o czynnikach bardzo dobrze wskazać na wykonawców po których zostały tylko znane nazwiska(Bonucci etc.), brak motywacji czy też zmieniony sposób bronienia.Oczywiście nikt nie twierdzi, że zespół ma zamulać jak Stara Dama Conte, jednak gdyby ultraofensywny futbol był kluczowy Napoli Sarriego zdetronizowałoby najnowszego hegemona włoskiej piłki czyli Juventus..W topowych ligach Europy nie ma mistrza, który nie miałby co najmniej przyzwoitej defensywy, dlatego wywyższanie ''futbolu/chaosu bez głowy'' jest wbrew logice.


''Tylko Pan Gasperini gra ofensywnie, bez większych kompleksów, dlatego jest wart spróbowania. Naprawdę ocenianie na podstawie CV mija się z celem. Radzi sobie świetnie w tym sezonie, wywalił Juventus z Pucharu Włoch, wczoraj pokonał Napoli na wyjeździe, zaraz mogą awansować do Ligi Mistrzów, ale to nic nie znaczy, bo Gasperini ma słabe CV... ''- Zdajesz sobie sprawę ze znaczenia ffp czy nie?Dodatkowo nie rozumiesz znaczenia doświadczenia pracy w klubie wielkości Milanu, o czym zresztą Gasperini już raz przekonał się.Jak długo będziemy stawiać pod znakiem zapytania przyszłość tego Milanu filozofią ''a może uda się''? 5 lat? 7? 10 lat?Dopóki do dyspozycji są spore zasoby Eliottu takie myślenie jest śmiechu warte.Powtarzam najwyższy czas, aby postawić na poważnego, potrafiącego poukładać zespół zarówno w ofensywie jak i defensywie trenera, a rozdział dopiero co zaczynających w zawodzie trenera byłych piłkarzy i kotów w worku pokroju Montelli itp. raz na zawsze zamknąć.
Edytowano dnia: 23 kwietnia 2019, 09:35
0
Marcos Salinas
Marcos Salinas
23 kwietnia 2019, 09:53
To wymień tych uznanych szkoleniowców którzy tu przyjdą tym bardziej dodając że bez Ligi Mistrzów?Szczerze nie widzę kogoś takiego , Blanc,Mourinho,Conte?Może jedynie ten pierwszy by się zgodził.Najchetniej nie widział bym tu żadnego włoskiego trenera ,nawet Sacchi w wywiadzie mówił że ich futbol umiera i włoscy trenerzy muszą zmienić swoje podejście.Szczerze to jedynie Gaseprini,Di Francesco i ewentualnie Sarri lub Conte.Taka prawda że i tak wszyscy są i będą lepsi niż dotychczasowy praktykant.
3
XXL
XXL
23 kwietnia 2019, 10:01
Nie mam informacji, ale chyba sam zauważyłeś, że największe, imprezy piłkarskie (klubowe) wygrywają zespoły z dobrą defensywą, ale genialną ofensywą. W tym sezonie będzie podobnie, niezależnie kto wygra. Nie zaprzeczam, całkiem możliwe, że autobus dałby nam nawet wicemistrzostwo patrząc na frajerstwo Napoli i Interu, ale to jest tylko Serie A. W końcu się to znudzi (patrz Juventus) i co? I ten styl przeniesiesz na największe stadiony świata? Może i przeniesiesz, ale z jakim skutkiem? Dostając od młodych z Ajaxu oklep w dwumeczu na własnym stadionie? Z włoskimi ekipami wystarczy zagrać kombinacyjnie, żeby ich rozmontować, bo włoski futbol już dawno stracił sporo na wartości. Arsenal w pierwszym meczu genialnie, kombinacyjnie rozmontował Napoli, Ajax poradził sobie ofensywnym stylem z Juve. Z nami na przykład Betis dał radę, który też nie broni się całym zespołem. To nie jest tak, że mam coś przeciwko defensywnemu futbolowi - jeżeli da nam to owoce ciężkiej pracy, to niech tak grają. Tylko uważam, że aktualnie Milan gra prędzej defensywnie niż ofensywnie, a i tak skutki są... No, mierne. Atalanta gra ofensywnie i jest aktualnie w tym samym miejscu, co my, z o wiele "gorszymi" nazwiskami, mniejszym budżetem i podobno słabszym trenerem. Przypominam, że dwa sezony temu Atalanta była 4, a my 6 - tylko wtedy nie było tej reformy odnośnie 4 ekip w LM. Mnie nie chodzi o samego Gasperiniego, ale o filozofię wpajania włoskim ekipom ofensywnego stylu. Oglądam mecze ze wszystkich, pięciu najmocniejszych lig i u nas naprawdę gra się najgorzej piłkarsko. Każdy cofnięty, mała ilość podań, rzadko kto zagra z klepki/kombinacyjnie. Ataków pozycyjnych prawie brak, zazwyczaj jest to kopanina w środku pola. Mimo wszystko uwielbiam to oglądać, ale chodzi mi o to, że każdy zespół poszedł do przodu, Inter też powoli się z tego bagna wygrzebuje - nie tak dawno tułali się z nami po 5/6 miejscu, a teraz mają drugi raz Ligę Mistrzów z rzędu, co dla nas też będzie świetnym osiągnięciem, jeśli uda nam się na to zapracować.

Całkiem możliwe, że wygra Barcelona, ale czy mają najlepszą defensywę z tej czwórki - polemizowałbym. Spójrz na Liverpool, bardzo mało straconych w lidze, jeden z najlepszych bramkarzy i środkowych obrońców tej generacji jest w ich szeregach. Czym by był Liverpool bez trójki z przodu, ale czym by tez był bez czwórki z tyłu? We Włoszech brakuje tej równowagi. To nie jest tak, że 10 zawodników ma atakować, ale znaleźć tę równowagę. 50/50, jeśli chodzi o ofensywę i defensywę - tak gra np, Liverpool, tak gra Barcelona. Trzeba iść w ślady tych najlepszych ekip. We Włoszech jest - 70/30 na korzyść defensywy. Zauważ, jak Allegri zabija potencjał ofensywny. Gdyby dać tam dobrego fachowca, to naprawdę ten zespół mógłby być najlepszy, a aktualnie to jest maksymalnie top5/top7. Co do United, to tak - grają od dłuższego czasu bardzo betonowo i nawet Solskjaer nie pomoże. Everton ich zjadł - z tymi lepszymi klubami nawet nie potrafią wygrać, zdominować ich. PSG przeszli, ale mając 25% posiadania piłki, kto oglądał ten mecz, to wiem, że United miało wtedy więcej szczęścia niż umiejętności i taka sytuacja im się nie zdarzy już zbyt prędko. Sezon temu wyeliminowała ich ofensywnie grająca Sevilla - wtedy też United nie było lepszym zespołem patrząc na grę, jak i wynik. We Włoszech masz to samo, Juventus nie umie nawet z Empoli utrzymać 70% posiadania piłki, a kadrę mają na spokojnie taką, żeby na 19 przeciwników w lidze, 15/16 dominować i nie dawać im wyjść z własnej połowy. Posiadanie nie jest najważniejsze, to prawda, ale z taką kadrą grać jak równy z równym, betonowym stylem, to jest po prostu parodia.

Nadal uważam, że jeśli chodzi o Włochy, to Gasperini, Sarri, Conte (niby gra defensywnie, ale nie jest to taki minimalizm jak Allegri), albo Di Francesco - to są szkoleniowcy ze swoim warsztatem i swoją filozofią. Reszta trenerów jest bardzo podobna. Śmiem twierdzić, że gdyby Gattuso objął Juve, to i tak byliby mistrzem. Jeżeli Ty, albo Tutkovic byście objęli Juventus, to też zdobyliby mistrzostwo - to jaki z Allegriego fachowiec? Bardziej docenia się trenerów, którzy z tych mniejszych ekip robią gigantów - Hoffenheim, Lipsk czy chociażby Atalanta.

Niemniej jednak miło podyskutować.
Edytowano dnia: 23 kwietnia 2019, 10:08
0
Marcos Salinas
23 kwietnia 2019, 10:03
Ibarbo
Ja nie bawię się w wydawanie wyroków pod określone tezy, ponieważ wielokrotnie dostrzegłem, iż sport tak jak i reszta rzeczywistości nie są czarno-białe, co próbują wbrew faktom wmówić niektórzy ludzie twojego pokroju.Skoro już wydałeś swój osąd, więc odpowiedź na takie pytanie nie ma sensu.
0
tober12
tober12
22 kwietnia 2019, 22:49
Ancelotti poleci z Napoli i jeszcze skończy u nas .
0
mpt1899
mpt1899
22 kwietnia 2019, 21:39
I tak gra poukladana druzyna a przede wszystkim druzyna, ktorej zalezy. Niektorzy tu pisza, ze nie chca Gasperiniego bo znow bedzie potrzebny czas na przejscie na 3 w obronie. Jak takie maja byc efekty to nowy trener moze przechodzoc nawet na 1 obronce. Prowadzi Atalante 3 lata i ,w przeciwienstwie do Gattuso, ktory ma druzyne regularnie wzmacniana, jemu co okienko sprzedawaja podstawowych oraz najlepszych graczy i zastepuja ich jakimis sredniakami a on ciagle potrafi cos z nimi zrobic. Chlop ma poprostu swoja wizje i pomysl na to w przeciwienstwie do Rino.
5
Susanoo
Susanoo
22 kwietnia 2019, 22:01
Gasperini ma tę przewagę, że w Atalancie nie ma żadnej presji. Awansuje do LE - świetnie, awansuje do LM - fenomenalnie, nie awansuje nigdzie - trudno, życie. W Milanie po każdym słabszym spotkaniu w każdej gazecie będzie artykuł o Milanie i przymiarki nowego trenera. Inaczej trenuje się klub bez presji i taki gdzie presja jest na najwyższym poziomie, a warunki wcale nie takie dobre. GPG ma też całkiem spore szczęście, że ma pod sobą najlepszą primaverę w tym kraju, gdzie są szkoleni tak, żeby później wejść do Atalanty znając już podstawy. Dla porównania nasza primavera jest w strefie spadkowej. Warto też wspomnieć, że GPG miał swoją przygodę w klubie z czołówki - Interze. Poprowadził zespół w 5 spotkaniach gdzie zdobył łącznie 1pkt i wyleciał na bruk, a przejął klub, który ogarnął w sezonie wcześniej triplettę. Ot Atalanta to idealne środowisko dla niego. Nigdzie wcześniej nie szło mu aż tak dobrze. W Atalancie jest wręcz uwielbiany przez kibiców i po gorszym okresie nikt nie krzyczy, że trzeba go zwolnić tylko daje mu się pracować w spokoju i to procentuje. W Milanie takiej swobody nigdy nie będzie.Owszem Atalanta traci zawodników, ale też zyskuje bardzo perspektywicznych zawodników spełniających potrzeby Atalanty. W Milanie jest inaczej - za Mirabellego budowaliśmy zespół pod 3-5-2, a teraz znowu budujemy zespół pd 4-3-3 i kto wie czy latem nie będzie kolejnej zmiany wizji. Owszem Milan władował sporo w zawodników, ale przypominam - Milan budował za Mirabellego prawie od zera. Wymieniliśmy prawie wszystko co się dało nie licząc tych najlepszych. Po drodze jeszcze była cała gama problemów zaczynając od zmiany właściciela, przechodząc przez wykluczenie z pucharów kończąc na kolejnej zmianie właściciela i wizji Milanu. Nigdzie nie ma takiego pierdzielnika jak w Milanie ostatnich lat.
7
tober12
tober12
22 kwietnia 2019, 22:47
Jak z nami wj...li 3:1 to było... Już po Bergamo tylko Milan. Teraz mamy zły czas, ale do konca trzeba wierzyć i swoich wspierać a nie rywali, że są super bo wygrali z Napoli xd
0
Zako
Zako
23 kwietnia 2019, 03:52
Mimo wszystko uwazam, ze argument , ze Gasperini nie ogarnął w Interze jest strasznie krzywdzący. Tu nie rozchodziło sie o presję, goscia po prostu zwolniły gwiazdy post 2010. We współczesnym Milanie blizej im mentalnoscią do Atalanty niz do Milanu, totez nie skreslalbym Gian Piero od razu. Wtedy właścicielem Interu był Moratti, zwolnił go jeszcze we wrześniu. Gdyby Atalanta zwolniła Gaspa po pierwszych 5 kolejkach ( przegrał 4 na 5 meczów) to teraz nie mieliby rezultatów. Jednak wyniki pracy od 16/17 Atalanty do naszych od 17/18 nawet nie ma co porównywać.
0
XXL
XXL
23 kwietnia 2019, 08:33
Trochę dziwne myślenie na temat Gasperiniego. To prawda, cały Twój komentarz jest przepełniony prawdą, ale sens jest zupełnie inny. Tak jak mówisz - nie udało mu się w Interze, ale weź pod uwagę, że tam oczekiwania były ogromne, bo w tamtych czasach nasi sąsiedzi byli najlepszą drużyną na Starym Kontynencie. W Milanie, aktualne oczekiwania są mniejsze niż w tamtym Interze, ale większe niż w Atalancie. Niemniej jednak na pewno ma większy warsztat możliwości, więcej doświadczenia i lepszą filozofię piłkarską od Rino. Sugerowanie się tylko tym, że mu nie pykło w jednym klubie mija się z celem. Nie każdy trener pasuje do każdej ligi i każdego klubu. Nie wiemy jak będzie u nas, a jak nie spróbujemy to się nie dowiemy i można tylko gdybać. Wprowadziłby swoją filozofię - gra trójką obrońców, zagęszczenie środka pola i wybiegani wahadłowi. Mnie to nie obchodzi jaką formacją będziemy grać, mają być wyniki i przede wszystkim progres zespołu, jak i piłkarzy. To prawda, że Gasperini ma pod sobą najlepszą Primaverę we Włoszech i może z tego korzystać. Nawet, jak po sezonie odejdzie Zapata i Hatoboer, to może wyszkolić nowych grajków, którzy będą błyszczeć swoim talentem. Myślę, że gorzej nie będzie, naprawdę chciałbym zobaczyć, z czystej ciekawości - piękny, ofensywny futbol AC Milanu.

1
mpt1899
mpt1899
23 kwietnia 2019, 19:14
Tober a kto tu wspiera innych. Poprostu doceniam kogos kto stwarza cos z niczego. Na ta placzaca gebe Rino juz nie moge, tak samo zygac mi sie chce czytajac jego wywody przed i pomeczowe ale dopoki jest naszym trenerem bede trzymal kciuki.
0
mpt1899
mpt1899
23 kwietnia 2019, 19:35
Sussano, Gasperini ma ta przewage, ze ma pojecie o trenerce. Wiem, ze w Milanie oczekiwania sa wyzsze ale Rino jeszcze nie zaznal prawdziwej presji. Daje dupy od 1.5 roku a zarzad "ufamy mu 100%", wylecielismy z LE z wielkim hukiem i to prawie z najslabszej grupy w stawce i co "ufamy Rino 100%, jego zwolnienie nie podlega dyskusji", teraz zamiast zapewnic sobie juz dawno LM a nawet moze i 3 miejsce to dajemy dupy gdzie sie tylko da a Maldini "pozycja trenera nigdy nie byla i nie jest zagrozona". Nie wspomne o stylu czy taktyce bo tego poprostu nie ma. Kibice tez jeszcze go kochaja za jego czerwono-czarne serce ale i to sie kiedys skonczy. Do tego po wspanialym grudniu Scaroni powiedzial, ze LM w tym roku to cel ale jak sie nie dostaniemy w tym roku to jeszcze tragedii nie bedzie. Takze nie przesadzalbym z ta wielka presja biednego GG. Jakbysmy sie nie dostali do LM i Rino by zostal na kolejny sezon to wtedy by poczul co to jest prawdziwa presja trenera Milanu. Bo wtedy, jakby poszlo cos nie tak, to juz by mu nawet milosc kibicow nie pomogla.
0
Madman
Madman
22 kwietnia 2019, 21:15
Nie mamy trenera. W grudniu dalismy ciala. I teraz czekam na hejt , ze niby kogo bym widzial itd. A no trener takich ekip jak Betis czy Sevilla czy inna Valencia to sa sredni trenerzy. A nasz to jest bo jest bez pomyslu
2
patoo_07
patoo_07
22 kwietnia 2019, 21:39
Akurat trenera Betisu to bym do nas zaprosił chętnie.
2
Semper Fideli
Semper Fideli
22 kwietnia 2019, 21:58
A ja Valencii
1
Hogan
Hogan
22 kwietnia 2019, 21:12
Atalanta zagra z Juve które się podłoży.
0
Zimer9009
Zimer9009
22 kwietnia 2019, 21:12
Swoją drogą zastanawia mnie skąd u Nas taki mental przegrywów. Piłkarze wychodzą na Inter z pełnymi majtami, jak mamy szanse odskoczyć od rywali w wyścigu o LM to ich paraliżuje. Z Juve grają fajnie bo wychodzą z przekonaniem „i tak nie mamy nic do stracenia”, ale po strzeleniu gola już nie wiedzą co robić bo chyba założyli, że dostaną w dupę. W pucharze z kolei radzą sobie dobrze bo przecież to i tak nic nie znaczące trofeum, ale jestem prawie przekonany, że w ewentualnym finale będą mieli nogi z betonu. Straszne, ale prawdziwe.
7
Fullest Jester 2
Fullest Jester 2
22 kwietnia 2019, 21:38
Prosta odpowiedz. Ten zespół ma spore ograniczenia piłkarskie, trenerskie i mentalne. To nie jest problem bo słaby trener lub piłkarze. Wszystko razem jest przeciętne.
0
patoo_07
patoo_07
22 kwietnia 2019, 21:10
Robi się grubo na własne życzenie. Jak nie wejdziemy do tej Ligi Mistrzów, to będzie bardziej frajerskie osiągnięcie niż 10 miejsce bandy Inzaghiego w 2015.
1
jacekk553
jacekk553
22 kwietnia 2019, 21:02
To pierwszy sezon, w którym chyba więcej niż Milanowi trzeba kibicować drużynom grającym akurat z naszymi rywalami o miejsce w tabeli. Przykro jest patrzeć, jak ta drużyna nie potrafi wziąć spraw "w swoje nogi". LM potrzebna jak tlen, szansa jak nigdy w ostatnich latach, a oni grają z zaangażowaniem mniejszym niż dzieci na wfie. Gattuso to podobno kiedyś był walczak, może to ktoś potwierdzić? Bo ja tu widzę niestety mentalność przegranych, minimalizm i liczenie na innych, gdy powinno się na siebie.
2
Zimer9009
Zimer9009
22 kwietnia 2019, 21:05
Prawda jest taka, że nic nie zmieniło się względem ostatnich „frajerskich” sezonów. Normalna dyspozycja Romy i Lazio, a bylibyśmy się teraz z Atalanta i Torino o LE.
5
jacekk553
jacekk553
22 kwietnia 2019, 21:11
No niestety, ale to jest dla nas ogromna sznasa. Właściwie bez wielkich rewolucji można dostać się do LM, która w ostatnich latach była nieosiągalna, a my to zaraz zmarnujemy. Nie wiadomo kiedy taka sytuacja w lidze się powtórzy, a awans pozwoliłby na uniknięcie wyprzedaży. Gdy wrócimy do LM i zaczniemy tam regularnie występować, to UEFA będzie zadowolona że w przychody i dla nas i dla nich. A dopóki to nie nastąpi, to mogą się na nas wyżywać ile chcą. Dlatego trzeba tam wrócić jak najszybciej, póki jeszcze utrzymuje się wartość marketingowa. Najmłodsi kibice już kojarzą Milan ze średniakiem ze słabej ligi włoskiej, który kiedyś coś tam wygrał.
2
Zimer9009
Zimer9009
22 kwietnia 2019, 21:02
Powiem Wam, że niezależnie od wyniku jeżeli nie zobaczę w meczu z Torino gryzienia trawy od 1 min to z góry przepraszam Was za epitety i czekam na zakończenie „bana”.
1
roby
roby
22 kwietnia 2019, 21:08
Przestan....oni co tydzien gryza trawe...graja final...i po kazdym meczu paplanina ze bedzie inaczej
3
Zimer9009
Zimer9009
22 kwietnia 2019, 21:18
W sumie skąd brać na to motywacje. Real po 3 zwycięstwach w LM nie ma ochoty grać, a my w ostatnim czasie tyle finałów rozegraliśmy, że ciężko się dziwić.
2
Susanoo
Susanoo
22 kwietnia 2019, 21:42
halo kolego, proszę nie dodawać mi roboty skoro wiesz jak to się skończy. :D
0
Fullest Jester 2
Fullest Jester 2
22 kwietnia 2019, 21:59
Pewnie Cię zmartwię ale gryzienia trawy może nie zabraknąć ale zabrakną umiejętności piłkarskie. Bo może jest tak, że to co widzimy od dłuższego czasu na boisko to jest to 100% na co ich stać. Każdy z naszych piłkarzy dostał od kibiców +50% umiejętności bo trafili do AC Milan, ale taki Hakan czy Kessie dla takiego Guardioli czy Zidana to piłkarze no name. Przewartościowane śą umiejętności naszych piłkarzy dlatego, że grają w Milanie. Taki Papu Gomez spokojnie je śniadanie takiego Hakana, ale dla nas to przecież gwiazda. Eintracht ogrywa na wyjeździe Inter, my odpadamy z Olimpiakosem. Odpowiedzcie sobie sami co prezentują nasi piłkarze jak i całej czołówki tej ligi dla porównania.
Edytowano dnia: 22 kwietnia 2019, 22:31
0
gorylmagila
gorylmagila
22 kwietnia 2019, 21:00
Już przestańcie pisać o tym potykaniu się innych. Albo Milan ma jaja i to zrobi to co powinien czyli awansować albo będzie liczył na wszystkich świętych plus warunki atmosferyczne a nic nie będzie grał.
1
MarcoFerrero
MarcoFerrero
22 kwietnia 2019, 21:00
Trochę wiary!
Edytowano dnia: 22 kwietnia 2019, 21:08
0
Zielony2009
Zielony2009
22 kwietnia 2019, 21:03
Kolejny wróżbita Anastazy.
0
marcinomilano
marcinomilano
22 kwietnia 2019, 21:00
Btw. czy jest szansa na jakiś shotubox u nas? Mega by się przydał
0
grzesiekpl88
grzesiekpl88
22 kwietnia 2019, 21:02
Temat przerabiany dziesiątki razy, nie ma i nie będzie.
0
marcinomilano
marcinomilano
22 kwietnia 2019, 21:04
A szkoda
0
Vol'jin
22 kwietnia 2019, 21:15
SB to śmietnik i jak to ma wyglądać jak na stronach pl interu to ja dziękuje
0
marcinomilano
marcinomilano
23 kwietnia 2019, 11:09
No to prawda, shoutbox na stronie Interu stoi na naprawdę niskim poziomie, ale rozmowa poprzez komentarze zawsze daje się we znaki u nas
0
LunaS
LunaS
22 kwietnia 2019, 20:59
Atalanta 3 wygrane na 4 ostatnie mecze ... te napoli to ladnie odwala ... będzie bardzo ciężko, coś by trzeba bylo zmienic, ale szczerze to nie wiem czy cos pomoże, glowa bedzie najwazniejsza. Nie moge sie doczekac meczu z torino.
0
marcinomilano
marcinomilano
22 kwietnia 2019, 20:58
Dobrze, że wraca Paqueta... Może jego obecność coś sprawi w meczu z Torino
2
LunaS
LunaS
22 kwietnia 2019, 21:02
No może on nas uratuje. Czasami jeden gracz otwiera innych. Gdyby suso jeszcze odpalił to bysmy wlezli na pudlo ...
0
gorylmagila
gorylmagila
22 kwietnia 2019, 20:58
5 kolejek do końca, wysoka stawka i wszystko w rękach Milanu. Na pierwszy rzut oka super ale to Milan. Suma summarum. Jeśli nie awansują będą sami sobie winni.
2
zycumilanista
zycumilanista
22 kwietnia 2019, 20:56
Kurde ciężko mi zachować optymizm. Ale cóż, wiele było meczów z gatunku "wszystko albo nic" ale to ten z Torino taki właśnie będzie.
0
Milanboy
22 kwietnia 2019, 20:56
Ahh, niech pokonają to Torino, nie mogą tego zepsuć, Atalanta jest za dobra abyśmy to my czekali
1
szfarceneger
22 kwietnia 2019, 20:56
Wiadomo że jak wypadniemy z top 4 to tylko z własnej winy. W obecnej formie nie zostaje nam nic, jak liczyć na potknięcia rywali. Napoli strasznie sfrajerzyło i kto wie, może te 10 cm Milika ostatecznie będzie nas kosztować LM.
0
Zimer9009
Zimer9009
22 kwietnia 2019, 20:55
W sumie nawet dobrze, może nasi kopacze się w końcu obudzą. Swoją drogą nie gramy już do końca sezonu z Juve, Napoli czy i Interem. Posiadamy przewagę w „wirtualnej” tabeli. Jeżeli zasługujemy na LM to zespoły takie jak Torino czy Viola nie mogą stanowić dla nas problemu bo to poziom max LE. Jeżeli przegramy 4-te miejsce to pokaże tylko i wyłącznie nasze miejsce w szeregu.
0
roby
roby
22 kwietnia 2019, 20:54
Juz z tydzien 7 m .....
0
MarcoFerrero
MarcoFerrero
22 kwietnia 2019, 20:58
kolego odbij stąd, to społeczność kibiców Milanu, a nie cygańskich wróżek
3
Rzetelny
Rzetelny
22 kwietnia 2019, 20:54
Nie ma takiej możliwości, żebyśmy dostali się do LM.
Atalanta potrafi wygra z Napoli na wyjeździe więc oni swoich meczy nie zasadą, a my już po meczu z Torino wypadamy z top4.
1
Vol'jin
22 kwietnia 2019, 20:56
a jak było u siebie z Empoli?

kolejna kolejka i nic się ludzie nie uczą
2
Rzetelny
Rzetelny
22 kwietnia 2019, 21:00
A przypomnij mi jakiś nasz dobry mecz w którym zasłużenie, przekonująco wygraliśmy?
Popatrz też na tabelę z ostatnich 5 spotkań. Jeżeli wygramy z Torino to będzie jakiś cud i sami piłkarze nie będzie wiedzieli jak to się stało.
1
Zielony2009
Zielony2009
22 kwietnia 2019, 21:02
Nauką powinno być, że jeśli gra się dobrą piłkę to takie wpadki jak z Empoli nie zdarzają się co tydzień...
1
Vol'jin
22 kwietnia 2019, 21:02
A co to ma do tego?

pisałem niżej, że teraz zależy od nas. Ale typowanie wyników w Seriea A pokazuje ostatnio dobinie, że to co zespoły powinny wygrać to przegyrwają lub też remisują a z góry przypisujecie już 3 pkt zespołom
1
jacekk553
jacekk553
22 kwietnia 2019, 20:53
Ale hejtujecie, przecież Milan dalej jest na 4 miejscu. Wróżycie od pół roku, że wypadniemy z LM, że inne drużyny zaczną grać, a póki co to Milan jest najlepszy. Co z was za kibice, chcecie wyników wypracowanych przez drużynę? Po co to komu, jak rywale są słabsi?
2
Fushnikov
Fushnikov
22 kwietnia 2019, 20:55
Atalanta po prostu zasługuje na grę w LM. Grają świetnie i da się to oglądać. Milan?? Szkoda gadać.
6
Zielony2009
Zielony2009
22 kwietnia 2019, 21:00
"Milan jest najlepszy" - tak, ten koleś użył tego sformułowania.
0
jacekk553
jacekk553
22 kwietnia 2019, 21:05
Zielony, spokonie, w tym komentarzu oprócz tego, że jesteśmy na 4 miejscu nie ma żadnego słowa na poważnie :D
0
pazioni
pazioni
22 kwietnia 2019, 20:51
Cieszmy się widokiem 4 miejsca, bo za tydzień tam nie będziemy.. Smutne, ale prawdziwe.
2
Zimer9009
Zimer9009
22 kwietnia 2019, 20:46
Kibice Milanu są rozpieszczani. Mecz Atalanta -Napoli, a komentatorzy co chwile o Nas. „Koszmarny Milan” na ustach wszystkich ;)
4
Gattuso28
Gattuso28
22 kwietnia 2019, 20:53
A co nie prawda?To co ostatnio reprezentujemy to poziom Ekstraklasy.
1
Fushnikov
Fushnikov
22 kwietnia 2019, 20:56
Nie obrażaj najtrudniejszej ligi świata.
1
Zimer9009
Zimer9009
22 kwietnia 2019, 20:56
Nie napisałem, że to nie prawda ;) w pełni się z tym zgadzam.
0
22 kwietnia 2019, 20:46
Od Cavaniego i Higuaina w ataku do Milika , jak mozna upasc tak nisko...
0
Diavo
Diavo
22 kwietnia 2019, 20:43
Pisałem to przed sezonem jeśli mamy wyciągnąć kogoś z Atalanty to Duvana Zapate :)
0
Vol'jin
22 kwietnia 2019, 20:43
Jeszcze będzie deja vu z sezonu 2012/2013 kiedy gol w 90+ minucie dał awans do LM w ostatniej kolejce xD xD
0
roby
roby
22 kwietnia 2019, 20:42
Ile mozna na farcie....na wlasne zyczenie....skaby trener -slabe glowy pilkarzy....dawno juz powinnismy byc spokojni....i jutro pogrzeb Gattuso w systemie 433 ...dobranoc
0
tober12
tober12
22 kwietnia 2019, 20:42
Umiesz liczyć? Licz na siebie :)
1
Vol'jin
22 kwietnia 2019, 20:41
Jak ma ktoś nas wyprzedzić przez naszą nieudolność to niech to będzie Atalanta.

Tak czy siak przy równych pkt mamy lepszy bilans, więc wszystko w nogach naszych piłkarzy
0
Diavo
Diavo
22 kwietnia 2019, 20:40
Dramat ,nie ma to jak liczyć na inne drużyny bo nasz Milanek zawala mecze..
0
Milanboy
22 kwietnia 2019, 20:40
Dzięki Napoli, bardzo dzięki :(
0
tober12
tober12
22 kwietnia 2019, 20:41
Podziękuj naszej drużynie.
3
Milanboy
22 kwietnia 2019, 20:45
tober12- dziekowałem w sobotę
0
Ostawyski
Ostawyski
22 kwietnia 2019, 20:39
No i Atalanta prowadzi w Neapolu.
0
ósmy
ósmy
22 kwietnia 2019, 20:35
Jeśli zarząd myśli po cichu o Gasperinim (a mam taką nadzieję) to chyba musi się liczyć z tym, że 1/4 sezonu pan Gasperini obejrzy z wysokości trybun.
2
szfarceneger
22 kwietnia 2019, 20:31
Mieć tyle sytuacji i wszystko zmarnować...
0
Milanboy
22 kwietnia 2019, 20:31
Napoli 3 dogodne sytuacje, i żadnej bramki w 2 poł, Atalanta 1 i gol

Zero wyrachowania ze strony Neapolitańczyków
0
22 kwietnia 2019, 20:30
Napoli zenada..
0
Diavo
Diavo
22 kwietnia 2019, 20:27
Napoli gra bajecznie ale.. nie zdobędą Serie A ,ani LM bo chcą wejść z każdą piłka do bramki! To jest przesada,mogli ten mecz dawno zamknąć..
0
Diavo
Diavo
22 kwietnia 2019, 20:30
I ciach 1:1 tak się kończy zabawa Napoli..
0
Milanboy
22 kwietnia 2019, 20:20
Na razie genialny mecz ze strony Napoli , Atalanta dzisiaj jest bezradna
0
Galvo
Galvo
22 kwietnia 2019, 16:27
Oglądam każdy mecz Milanu, ale w końcu przeanalizowałem wczorajszy mecz, a raczej jego skrót - takie bardziej ważniejsze i groźniejsze sytuacje. Mam nadzieję, że ktoś to w ogóle przeczyta, bo z 10 minutowego skrótu wyciągnąłem tyle błędów, że głowa mała.

https://analizaacmilan.pl.tl/Sytuacja-numer-jeden-d-.htm
4
milan78
milan78
22 kwietnia 2019, 16:33
A podobno drużyny Gattuso bronić potrafią....Ostatni argument na obronę trenera wziął w łeb.
1
Galvo
Galvo
22 kwietnia 2019, 16:39
Pierwsza sytuacja mną wstrząsnęła...
2
Galvo
Galvo
22 kwietnia 2019, 16:46
Niepełne zdjęcie, które nie pokazuje innych obrońców. Ci obrońcy właśnie kryją tych zawodników. Piszesz, że zespół zbyt głęboko cofniety, a chcesz by pomocnicy cofnęli się jeszcze bardziej i całkowicie oddali środek pola? Zero sensu i logiki w tym. Skąd pomysł, że ci piłkarze Milanu odpowiadali za krycie tych przeciwników?

Brak pressingu, to nie nowość :)
6
milan78
milan78
22 kwietnia 2019, 16:54
"Strach, złe ustawienie, brak pressingu... Podstawy."Tak gra drugi najlepiej opłacany zespół Serie A.Btw.widziałeś kóre miejsce zajmujemy w obecnym rankingu klubowym UEFA??
0
Susanoo
Susanoo
22 kwietnia 2019, 17:00
Trochę mnie zastanawia co jest złego w ustawieniu obrońców, którzy kryją tych właśnie zawodników z pierwszej sytuacji, których chcesz, żeby kryli pomocnicy. Potem zarzut, że zespół głęboko cofnięty, ale sam piszesz, że powinien być cofnięty jeszcze bardziej. lel. Te krycie, które Ty proponujesz to skrajnie wysoki pressing - tak można grać z Juve, ale nie z Parmą. Czy tam nie ma pressingu? owszem jest, po prostu nie jest to wysoki pressing. Czasem wystarczy po prostu kryć tak, żeby uniemożliwić podanie do przeciwnika. Nie trzeba od razu przykleić się do niego. BTW pokazanie tylko kawałka zdjęcia to bardzo duży błąd przy takiej analizie, bo zatajasz ustawienie obrońców, które przeczy Twojej teorii o złym kryciu. A no i oczywiście warto wspomnieć, że Milan wcale nie był tam głęboko cofnięty. Głęboko cofnięta to była Parma, w niektórych momentach gdzie stali obroną non stop przy linii pola karnego. To tutaj to najnormalniejsze w świecie ustawienie. Co do tej krytyki ustawienia bocznych obrońców to też tego nie rozumiem. To, że boczny obrońca nie stoi przy szybkim (!) skrzydłowym to nie błąd. W takiej sytuacji w trakcie podania boczny obrońca może po prostu się przemieścić w jego kierunku i tak właśnie się gra. Wyobraź sobie, że RR stoi przy skrzydłowym Parmy. RR gra plecami do naszej bramki, więc ma wolniejszy start, a i normalnie jest wolniejszy od skrzydłowego Parmy. Skrzydłowy Parmy dostaje piłkę na wybieg i RR zostaje w tyle, a ten ma autostradę do bramki, bo boczny obrońca został w tyle. W tym ustawieniu nie ma na to szans, bo RR po prostu skróci dystans widząc, że piłka leci na skrzydło.
3
Galvo
Galvo
22 kwietnia 2019, 17:10
Pierwsza sytuacja. Wiem, że obrońcy nie doskoczyli, bo jeden ofensywny zawodnik Parmy odebrał piłkę. Spójrz na sytuacje numer dwa, ta sama akcja. Skoro oni go pilnowali to czemu dopuścili do takiej sytuacji? Co bocznymi sektorami? 1 i 2 sytuacja to akcja zakończona przewrotka Kuco. Środkowi pomocnicy powinni być bliżej ich ofensywnych graczy, a trójka z przodu zarzucić pressing. Tak można grać tylko z Juve? Parma technicznie jest słabiutka, a my przyjechaliśmy po trzy punkty. Niech sobie klepią. Zmęczeni byli na poczatku meczu? To prawda, ale źle to analizujesz, RR był za bardzo skupiony, dlaczego nagle caly zespół skupia sie na kimś kto manie piłkę?

Problem w ustawieniu sie, ruch bez piłki, pressing, a jeżeli nawet moge to tak nazwać to nieumiejętny.
1
Galvo
Galvo
22 kwietnia 2019, 17:12
To bronienie Gattuso xd według mnie nawet nie mama co analizować, skoro Milan dopuścił do jakiejkowliek sytuacji to musiał popełnić błąd. Masakra...
1
Galvo
Galvo
22 kwietnia 2019, 17:22
Przypominam, że sytuacje są ze skrótu. W skrótach daje się tylko akcje, które mogły się zakończyć golem, albo się nim zakończyły. Na siedem sytuacji, jedna jest tylko pozytywna (nasza, bramkowa), a sześć sytuacji to błędy naszych zawodników, a tutaj każdy lamentuje, że prawidłowe ustawienie. XD

Susanooo - ale Rodriguez nawet stojąc tam gdzie stoi nie nadąży za skrzydłowym. Nie chodziło mi o to, że ma być do niego przyklejony, ale skupienie się naszej linii defensywnej na jednym zawodniku, a zostawienie bocznych sektorów wolnych to już błąd.

Pierwsza sytuacja - skoro obrońcy za nich odpowiadali to jakim cudem stworzyła się z tej akcji sytuacja bramkowa? Przecież obrońcy za to odpowiadali! Poszła piła na skrzydło, dośrodkowanie i przewrotka Kuco, ale tak, pomocnicy dobrze stali i nikt ni asekurował.

Z Waszych wypowiedzi wynika, ze Gattuso w sumie błędów nie popełnił w tym meczu. Geniusz taktyczny! Wiem, że analiza zbyt rzetelna nie jest i najlepsza, jaką w życiu czytaliście, ale no ludzie... Takie błędy sobie może popełniać Crotone - chociaż pewnie tam jest to karygodne, ale zespół, który chce grać w LM.

Tam nie było pressingu tak btw, gdyby był pressing, to obrońca nie dałby idealnej piłki przez strefę pomocy. Na takich przeciwnikach trzeba właśnie uczyć się wszystkiego, bo potem chcemy do LM, gdzie bez pressingu nas zjedzą, albo zamkną cały zespół w szesnastce...
0
Galvo
Galvo
22 kwietnia 2019, 17:29
Na wersji mobilnej działała tylko jedna sytuacja. W kilku punktach trafnie zauważyłeś błędy pomocników, ale to co proponujesz co do obrony zakrawa o sabotaż. Blok defensywny nie mógłby się tak zachować, zostawić tyle autostrad i korytarzy dla przeciwników.
0
Susanoo
Susanoo
22 kwietnia 2019, 17:32
Czemu obrońcy nie doskoczyli? bo woleli zachować szyk obrony. Po obejrzeniu tej sytuacji jasno widać, że przyjęcie było tak ślamazarne, że pomocnicy zdążyli dobiec do zawodnika Parmy. Jeżeli można się do kogoś przyczepić to do Hakana, że nie odebrał mu tej piłki, czy do któregoś z obrońców, że nie zaryzykował i nie spróbował odebrać mu piłki, ale wyobraź sobie sytuację Romek myli się i zawodnik ma z boku Zapatę, a tak nikogo więcej. Czy boczny obrońca popełnił błąd? Nie, dobiegł do obrońcy i uniemożliwił mu dokładne zagranie piłki przez co ten był zmuszony na szybko dośrodkowywać. Pech, że dośrodkowanie znalazło adresata, ale zdecydowanie było tam więcej szczęścia niż faktycznego kunsztu skrzydłowego. Jeżeli środkowi pomocnicy byliby jeszcze bliżej zawodników Parmy to mielibyśmy grę całym zespołem na naszej połowie. Nie ma w tym kompletnie sensu jeżeli raz krytykujesz, że gramy tu za głęboko, a chwilę później chcesz grać jeszcze głębiej. Nie, nie tylko z Juve. Tak się gra z zespołami pokroju Juve, a nie Parmy. Gdyby Milan grał tak jak Ty tego chcesz to w 60 minucie połowa z nich oddychałaby rękawami. To, że Milan nie kryje ściśle każdego zawodnika nie jest błędem. Błędem byłoby gdyby przez cały mecz to robił tak jak Ty to sugerujesz. Pierwszy raz widzę, żeby ktoś skrytykował skupionego zawodnika. Skupienie to właśnie to czego wymaga się od obrońcy, żeby ten dobrze grał. Jak przyjrzysz się trochę dokładniej to skrzydłowy Parmy nie miał ani trochę dogodnej sytuacji. W momencie przyjęcia jego a zawodników Milanu dzieliło tak mało, że dośrodkowanie "na pałę" było jedyną możliwością. Tam naprawdę było więcej szczęścia niż rozumu. ;) To Ty źle to analizujesz. Twoje "wymagania taktyczne" nie biorą pod uwagę tego, że zawodnicy Parmy są szybsi od naszych zawodników i tego, że nasi zawodnicy grając według Twoich założeń zostaliby szybko zajechani fizycznie co dla każdego zespołu jest gwoździem do trumny. W momencie kiedy każesz ścigać się RR odwróconemu do bramki plecami z szybszym obrońcą Parmy popełniasz najgłupszy możliwy błąd, który skończyłby się autostradą do bramki, a nie wymuszonym dośrodkowaniem, które znalazło adresata dzięki dużemu szczęściu.

Tam nie ma żadnego błędu w ustawieniu obrońców. Te ustawienie jest dobre i to ostatnia rzecz, do której można się przyczepić w tym spotkaniu.
5
Susanoo
Susanoo
22 kwietnia 2019, 17:39
Gdyby RR stał tak jak Ty chciałeś przy bocznym obrońcy nawet nie przyklejony to ten zawodnik, który odbierał piłkę miałby ogromną ilość miejsca, aby samemu oddać strzał. Nie możesz zostawiać zawodnikowi wolnego sektora tak blisko bramki jeżeli nie masz pewności, że do niej doskoczysz, a wtedy nie byłoby jej. RR Stojąc tam gdzie stał blokował dostęp temu zawodnikowi do bramki, a do skrzydłowego jak widać i tak dobiegł. To, że te rozpaczliwe dośrodkowanie dotarło do Kucki to szczęście nic więcej.

Jak dochodzi do sytuacji bramkowych? Błagam nie pytaj o takie podstawy. Nawet świetnie grająca obrona dopuści do jakiejś sytuacji. Jak już chcesz krytykować rób to tak, żeby to miało sens, a nie było go pozbawione.

Rozumiem krytykę wobec Gattuso, ale jeżeli jest ona sensowna, a nie oparta na błędnym przekonaniu. Jestem pewny, że gdyby Milan grał według Twoich założeń taktycznych ten mecz byśmy sromotnie przegrali.

@edit - to, że dana sytuacja znalazła się w skrócie nie znaczy, ze Milan popełnił tam jakiś większy błąd przed tym strzałem. Znaczy to tylko tyle, że doszło do sytuacji strzeleckiej, ale wytykanie tam błędu innego niż krycie Kucki w polu karnym jest niepoważne.
Edytowano dnia: 22 kwietnia 2019, 17:41
3
Galvo
Galvo
22 kwietnia 2019, 17:48
Rozumiem o co Ci chodzi, ale mnie chodzi o to, że on mógł nawet przyjąć
najślamazarniej piłkę jak się dało - widziałeś końcówkę akcji? Moim zdaniem
i tak zespół pokroju Parmy miał za dużo miejsca w okolicach 25/30 metra.
Chodzi mi ogólnie o sam fakt, a po przyjęciu piłki widziałeś co się stało?
Jeden zawodnik Parmy osaczony 3/4 naszymi graczami, już dawno piłkę
powinien mieć wybitą/odebraną, a on na wolne pole sobie dokładnie na skrzydło
dogrywa. Przypominam, że to było 20 metrów od bramki, więc zbyt blisko.

Źle mnie interpretujesz. Wtedy za to sa odpowiedzialni środkowi obrońcy.
Zawodnik Parmy był sam, ŚO mamy dwóch - lepiej, żeby jeszcze boczni obrońcy
jak i Baka, Kessie i Hakan skupili się na jednym zawodniku, a resztę olać.

Nawet nie masz pojęcia jak wazna jest gra bez pilki. Gralismy z Parma i to
nasze szczescie. Ja widze mnostwo bledow na zalaczonych obrazkach. To juz
nie chodzi o ustawienie RR, ale sam fakt skupienia sie na jednym zawodniku
prawie polowa skladu. Tak jak mowie - ruch bez pilki jest bardzo wazny.

Czyli w historii futbolu nigdy, przenigdy nie bylo dobrego dosrodkowania. Kazde
dosrodkowanie, ktore daje mozliwosc uderzenia glowa/noga pilki przez kolege
z druzyny to szczescie. Co to jest za myslenie?

Nie mowie o tym, ze zespol ma grac tak jak ja. Tylko moim zdaniem, grajac na remis
mozesz sie cofnac i czekac - nie spieszy Ci sie, ale w momencie gdzie maja
najwiecej sily, nie podejsc, chociazby po to, zeby lekko napuscic stracha
rozgrywajacym, zmusic to bledu? W wypadku 0:0, gdzie potrzebujemy bramki.

Tak, ten mecz to kunszt Gattuso, wszystko fajnie funkcjonowalo, genialnie
rozegrane spotkanie. Tak genialnie, ze 1:1 :(((
0
Galvo
Galvo
22 kwietnia 2019, 17:54
I to nie jest tak, że się wymądrzam, bo jestem sto półek niżej pod względem trenerskim od Gattuso, ale po prostu łatwiej się analizuje na spokojnie. Na powtórkach możesz mecz zatrzymać, przewinąć itp, a w trakcie, gdzie Gattuso nie widzi tyle ile my przed ekranem - ciężko.

Jeżeli się skupiać natomiast na ataku - zdjęcie gdzie padła bramka, to naprawdę Suso tam mógł zrobic wszystko. To byla szczesliwa bramka, nie powiem - widac, ze Suso celowal gdzie dalej, bo srodkowanie mocno bite, na pewno nie na Castillejo. Nie chce tu szukac problemu na sile, bo gol to gol, ale po prostu w takiej sytuacji za kazdym razem SUso bedzie posylal dosrodkowanie, gdzie ma jeszcze 2/3 rzeczy do wyboru. Nie umiemy grac kombinacyjnie i gramy zbyt wolno - zespol Parmy zdazy sie 100 razy ustawic dobrze i kazdego pokryc, zanim cos stworzymy...
0
Galvo
Galvo
22 kwietnia 2019, 18:11
"Tak, ten mecz to kunszt Gattuso, wszystko fajnie funkcjonowalo, genialnie
rozegrane spotkanie. Tak genialnie, ze 1:1 :((("
"Z Waszych wypowiedzi wynika, ze Gattuso w sumie błędów nie popełnił w tym meczu. Geniusz taktyczny"

To jest jakaś komedia i kuriozum co potrafisz czasem napisać.

Wrzucasz jakieś autorskie analizy to miej jaja jak facet przyjąć krytykę, a nie uciekaj się do żałosnych wycieczek. Nikt tu nikogo nie bronił, tylko dyskutujemy z Twoimi tezami. Naucz się dyskutować, a nie wymyślać coś na siłę pod tezę by kogoś wypunktować. W kilku sprawach masz racje, ale w kilku proponujesz totalny sabotaż, tak jak wyżej pisałem ja i Susanoo.
3
Susanoo
Susanoo
22 kwietnia 2019, 18:17
Tak, widziałem tę akcję i nie ma tam niczego szczególnego co mówiłoby o błędzie Milanu oprócz błędu w kryciu Zapaty na Kuco. Właśnie dzięki temu mógł on tylko podać piłkę na skrzydło albo ją zaraz stracić, bo piłkarze naciskali. W Twojej propozycji ustawienia ten zawodnik miałby wystarczająco miejsca, żeby wbiec w pole karne i oddać strzał. To, że ta piłka trafiła do Kuco nie jest dosłownie żadnym argumentem przemawiającym za tym, że Milan był źle ustawiony na początku tej akcji. Lepsze zepchnięcie sytuacji na skrzydło gdzie RR i jeden z pomocników natychmiastowo dobiegło do skrzydłowego niż strzał, do którego Ty byś dopuścił swoim ustawieniem.

Parma w meczu z nami siedziała głównie na swojej połowie przeprowadzając kontry tylko szybkimi zawodnikami, więc tak pomocnicy mogli brać udział w tym odbiorze i to też nie był błąd. Błędem byłoby gdyby pomocnicy zostali z tyłu, a jeden z ŚO wyszedł do piłki i faulował przeciwnika o co było tam łatwo przy takim przyjęciu lub co gorsza ograniu przez tego zawodnika o co też byłoby łatwo w Twojej propozycji. Swoimi wskazówkami stworzyłbyś znacznie dogodniejszą sytuację niż stworzyła Parma.

Ani słowem nie powiedziałem, że gra bez piłki nie jest ważna. Owszem jest, ale w tej sytuacji Milan bez piłki zachował się dobrze. Gdyby zachował się tak jak Ty sobie tego życzysz już wtedy Parma miałaby znacznie lepszą sytuację niż miał Kuco.


I kolejny raz gadasz głupoty. Nie napisałem, że każde dośrodkowanie to szczęście. TE JEDNO KONKRETNE DOŚRODKOWANIE TO SZCZĘŚCIE. Te dośrodkowanie nie było niczym wybitnym i jeżeli próbujesz krytykować czyjąś taktykę to tak prostą rzecz powinieneś dostrzec, bo to strasznie źle świadczy o tym co mówisz.

Widzę, że dalsza dyskusja z Tobą nie ma najmniejszego sensu. Cały czas mówię o tej jednej sytuacji, a Ty ciągle przeinaczasz moje słowa. Jeżeli mówię o jednej sytuacji gdzie Milan taktycznie zachował się dobrze, a Ty proponujesz kompletny idiotyzm taktyczny to nie znaczy, że mówię, że zagraliśmy cały mecz dobrze.

Naucz się czytać ze zrozumieniem. To, że analizujesz to na spokojnie nie znaczy, że masz rację. W tej sytuacji gadasz kompletne głupoty.
7
karp_fso
karp_fso
22 kwietnia 2019, 20:07
Z traceniem krycia na prawej stronie to my mamy problem od czasów... Leonardo. Zawsze prawi obrońcy gubili u nas krycie, najpierw Abate, teraz Conti - wydaje mi się, że Calabrii zdarza się to trochę rzadziej (ale on ma inne grzechy na sumieniu).
0
Diavo
Diavo
22 kwietnia 2019, 20:29
Dlatego mamy spore odległości między formacjami..
0
Vol'jin
22 kwietnia 2019, 16:15
Fichajes.com donosi, żę klepnięty jest Sabitzer z Lipska
0
Milanboy
22 kwietnia 2019, 16:19
A to dobry newsletter?
0
Dziuni1994
Dziuni1994
22 kwietnia 2019, 14:15
Nkolou i Moretti są zawieszeni na mecz z nami ? Pierwszy obejrzał ósmą żółtą a drugi czwartą
0
Krauser
Krauser
22 kwietnia 2019, 15:31
Nie są zawieszeni. Zawieszają zawodnika za pięć żółtych kartkę, a nie cztery.
1
Mikkal
Mikkal
21 kwietnia 2019, 20:15
Rzadko piszę komentarze, ale tym razem mam ochotę wyrazić swoje zdanie na temat wczorajszego meczu, najbardziej mnie zastanowiło zejście Bakayoko remis - niekorzystny wynik, a on schodzi jakbyśmy prowadzili bezpiecznie trzema bramkami, druga sprawa Piątek wali bramy na początku w Milanie jak na zawołanie, a teraz pomijając brak dobrych zagrań przewraca się jak młodzik, czy to skutek treningów z Gattuso, jak nic rozum narzuca tok myślenia, że jeszcze mu została forma z Genoi na początku drugiej rundy. Dośrodkowania tragedia !!!!!!!!! ludzie którzy zarabiają miliony mają problem z dośrodkowaniem, nie mówię tu o dobrym dośrodkowaniu prosto na głowę ala Pirlo(mam namyśli dokładność), tylko aby piłka wpadła w pole karne a nóż ktoś ją dopadnie, ale nie piłka musi wyjść za linie i to grubo!!!!!!!!!! i to każdy z drużyny, to nie jest tak, że pojedynczy piłkarze mają z tym problem to jest problem każdego który jest za to odpowiedzialny.
Edytowano dnia: 21 kwietnia 2019, 20:17
5
acmti__
acmti__
22 kwietnia 2019, 13:17
Dośrodkowaniu treningu mogą wychodzić idealnie, ale jak zespół nie radzi sobie z presją i ma nogi z waty to i przyjęcie piłki może sprawiać trudność.
0
DarthImpaler
DarthImpaler
22 kwietnia 2019, 16:54
Dośrodkowanie Boriniego pokazało jak groźni jesteśmy ze stałych fragmentów. Jednym słowem można to opisać - Żenada.
0
dysha1992
dysha1992
21 kwietnia 2019, 14:10
Coś mi się wydaje że Atalanta skrzywdzi Napoli i będziemy mieli gorąco...
0
ACstach
ACstach
21 kwietnia 2019, 10:43
Lazio jeszcze wieksze ogórki od nas. Ciekawe jak tam jajko smakuje u Acerbiego xD Czasami lepiej milczeć.
9
Galvo
Galvo
21 kwietnia 2019, 09:06
Odniosę się do wypowiedzi użytkownika "Zielony2009", radzę przeczytać, bo facet ma sporo racji. Wzbogacę trochę jego wypowiedź.

Transfermarkt to akurat bardzo dobre źródło informacji, praktycznie co kilka dni jest aktualizacja, rzetelnie wszystko pokazane, dlatego też będę się tą stroną sugerował.

Jeśli chodzi o siłę finansową, to jesteśmy czwartym kalibrem we Włoszech, czyli adekwatnie do miejsca, na którym teraz jesteśmy. Wiadomo, że nie zawsze pieniądze grają, ale na pewno są bardzo pomocne odnośnie budowania składu.

Nasza wartość rynkowa jest niewiele mniejsza od wartości SSC Napoli i Interu Mediolan (kadry mamy słabsze, ale nadal uważam, że na spokojne, czwarte miejsce) - dlaczego te zespoły grają lepiej od nas? Inter frajerzy, to prawda, ale uważam, że mogą być spokojni o Ligę Mistrzów mimo wszystko. Przypominam, że sezon temu też awansowali i sobie spokojnie budują kadrę. O Napoli nawet nie wspomnę, bo o ile na długo zagoszczą na drugim miejscu, o tyle były sezony, gdzie napuścili stracha Juventusowi. Stara Dama wiadomo - inna liga, ale co dalej?

Dążę do faktu, że z takim budżetem i piłkarzami, których nie mamy aż takich słabych, jak ich malujemy (zaraz wyjaśnię), powinniśmy gościć w pierwszej czwórce co sezon. AS Roma to klub-wyprzedaż. Ilu świetnych piłkarzy odeszło, chyba nie muszę wymieniać. Kadrowo są od nas o wiele słabsi, a co z mocno biedniejszymi klubami od nas? Torino, Atalanta, Sampdoria? Co z nimi? Trzykrotnie większa wartość Milanu od każdego z tych klubów, a tabela? Punkt/dwa/trzy mniej? Pod koniec sezonu? To żart? Skoro Gasperini, Giampaolo czy Mazzarri z takich "biednych" klubów potrafią zrobić pretendentów do Ligi Mistrzów, to co zrobiliby z takim Milanem z ponad pół-miliardową wartością?

Zawsze podziwiam i podziwiać będę, jak jakiś trener robi ze słabej ekipy naprawdę dobrą drużynę, a Pan Gasperini do tego dorzuca styl, który jest przepiękny dla oka.

Ilu jeszcze znajdzie się obrońców Gattuso? Facet o nicku Fanatyk - wiecie, o kogo mi chodzi. Porównał nas do Manchesteru United, że mimo słabych wyników i miejsca w połowie tabeli kibice Czerwonych Diabłów i tak będą za nim murem. Radzę udać się do psychiatry, tak btw.

To już jest skrajność i chęć dobra tylko dla Gattuso, nie dla klubu. On ma tu być za zasługi? Jest legendą, ale piłkarską legendą, nie trenerską. Skoro chce pomóc temu klubowi, to musi odejść, po prostu. On nie wyciska nawet połowy możliwości z tych piłkarzy. Zaraz również przejdę do tego tematu. Klub jest na pierwszym miejscu i mnie nie obchodzi czy prowadzi ten klub Maldini, Gattuso czy Brzęczek - mają być dobre wyniki i wyciskanie z tych piłkarzy maksimum, jak to robi Gasperini czy Mazzarri. Tyle wymagam?

Co do piłkarzy, to Zielony2009 ma racje w zupełności. Dlaczego Rodriguez jest pierwszym wyborem trenera reprezentacji Szwajcarii i zawsze na niego stawia? Przypominam, że ta reprezentacja wcale nie jest słaba, jedna z najlepszych w Europie. Chyba nie powołuje się amatorów do repki? Dlaczego Hakan ostatnio w eliminacjach notuje świetne wyniki w Turcji, zalicza asystę przewrotką, gra świetnie? Dlaczego Laxalt, Conti czy Castillejo to wraki piłkarzy w MIlanie? Laxalt, żelazne płuca - bardzo chwalony po mundialu. W Genoi bardzo solidny, o następnej dwójce nie wspomnę. Chyba Milan ich nie kupił, bo są słabi, tylko dlatego, że grać potrafią. Kadrę mamy na czwarte miejsce - okej, hejterzy napiszą, że aktualnie mamy 4, to prawda. Tylko Panowie... Jakim kosztem? Torino za tydzień może nas wyprzedzić. Roma gra u siebie z Cagliari. Myślę, że w przypadku naszej wpadki, już na farcie tego miejsca nie utrzymamy.

W porównaniu do innych ekip mamy kadrę, żeby co sezon tłuc się o 3/4 miejsce w lidze, a my znowu zgrzytamy zębami na koniec sezonu.

Pisałem o braku progresu, ale mało tego - tu jest regres. Regres piłkarzy, bo klubu... Może nie, ten klub po prostu stoi w miejscu. Zawsze 6 miejsce, teraz 4, ale do 6 już niewiele brakuje i nie zdziwię się jak znowu na tym miejscu skończymy sezon. Nie umiemy wyjść z grupy LE, to jest po prostu dramat.

Uwierzcie mi, że każdy, potencjalny kandydat na trenera Milanu mnie ucieszy. Skoro amator Gattuso nadal trzyma 4 miejsce (głównie z nieudolności przeciwników), to co w tym sezonie zrobiłby lepszy trener? Inter frajerzy, Napoli też - bardzo słaby sezon jak na nich. Nie chcę tutaj wkładać łba do chmur, ale nie oszukujmy się, gdyby w tym sezonie prowadził nas lepszy trener, a reszta by frajerzyła jak frajerzy to mielibyśmy drugie miejsce.

Ile to błędnych decyzji popełnionych, ile bramek zawalił Gattuso swoimi decyzjami? Wczoraj również zawinił, najpierw fajna zmiana, a potem zła - wszystko się wyrównuje.

Nadal wierzę, że doprowadzi nas do LM i da spokój temu klubowi. 1,5 roku minęło - piłkarze zaliczają regres, a klub stoi w miejscu. Ot co, to nie może tak wyglądać.
16
Daniel Maldini
Daniel Maldini
21 kwietnia 2019, 10:13
Brawo, swietnie podsumowanie.
1
Adam1983
Adam1983
21 kwietnia 2019, 12:13
Dokładnie cały czas to powtarzam ,że Gattusso był legenda klubu i lepiej niech odejdzie bo niszczy sobie całkowicie szacunek. Ostatnie lata to dramat trenerski w Milanie nawet nie próbuje sobie wyobrazić co by bylo jakby zamiast tych wszystkich pseudo trenerów zatrudnili jednego konkretnego Rino nie w ogóle pojecia o taktyce gramy cały czas tak samo dlatego wszyscy nas rozpracowuja Dobry trener to yaki ,ktory poyrafi wykorzystać całą kadrę . Twra pisze sie ile kosztują pilkarze typu Bertollacci a przypomnijcie sobie kto nakazał go zostawić a nawet z niegi nie korzysta to świadczy o poziomie trenera.Dobry trener przy słabszej dyspozycji pilkarzy taktycznie wygrywa mecze a u nas ani ladnie nie grają punkty gubia z byle kim tu i w dodatku grja coraz gorzej po takim czasie powinni byc zgrani znac swoje ruchy a oni biegaja bylr gdzi i nie wiedza co sie dzieje na boisku
2
Gerada
21 kwietnia 2019, 17:35
Co do transfermarkt jako wykładnika: zgadzam się, ze jest to źródło obiektywne i stosunkowo rzetelne. Natomiast sucha liczba w tym wypadku nie jest do końca właściwym współczynnikiem: 1. Kadra Milanu to 28 nazwisk, kadra Romy (ten zespół wziąłem jako pierwszy z brzega do porównania) to 24 osoby, przelicznik wartości na gracza już się zmieni... Dalej: 66 milionów z naszej wartości to trzej gracze mniej lub bardziej niegrywalni w obliczu całego obecnego sezonu: Conti, Caldara, Bonaventura. Dodajmy do tego fakt, że ceny płacone za piłkarzy również mają pewien (nie zbyt duży ale zawsze) wpływ na wartość na portalu, a my mamy (mieliśmy?) tendencję do przepłacania. Także wartości musiałyby przejść bardzo szczegółową obróbkę żeby ich porównywanie miało odpowiednią wartość merytoryczną. Natomiast dlaczego pewne zespoły grają lepiej od nas? Uproszczeniem jest stwierdzić, że jest to kwestia trenera (zaznaczam w tym miejscu: trener RÓWNIEŻ jest częścią składową ale nie decydującą!). Natomiast analizując naszą kadrę praktycznie każdy zapomina o tym, że to nie jest gra indywidualna. Jakie są szanse, że wychodząc na plac jedenastką: Cavani, Lewandowski, Piątek, Kane, Icard, Lukaku, Rashford, Aubameyang, Aguero, Gabriel Jesus i na bramce powiedzmy Donnaruma (obojętnie który) drużyna której JEDENASTKA jest warta więcej niż obecna kadra Milanu będzie dominatorem w Serie A? Raczej mizerne. O sile kadry decyduje w pierwszej kolejności jej komplementarność, a nie wartość jednostek. To jest moim zdaniem kluczowa kwestia, o której ludzie zapominają. Obecny nowoczesny futbol to PRZEDE WSZYSTKIM dynamika, a pod tym względem jesteśmy jedną z najsłabszych drużyn ligowych. Agresywny doskok pressingiem - nie mamy wykonawców, Robienie przewagi na skrzydłach - nie mamy wykonawców, gra z kontry - nie mamy wykonawców. Zwróćmy uwagę na to, ze uczciwie musimy przyznać, że do najpotężniejszych rozwiązań taktycznych współczesnego futbolu nie mamy ludzi... Ktoś kilka dni temu napisał, ze żyjemy w epoce, w której taktyka bez skrzydłowych jest praktycznie niemożliwa i coś w tym jest. W każdej topowej drużynie skrzydłowi robią wiatr w bocznych sektorach, rywale albo podwajają boczne sektory w obronie albo ryzykują notoryczne wjazdy w swoje pole karne. Przed nami wystarczy ustawić się na 16 metrze i mamy problem, którego taktycznie przeskoczyć być może się nie da. Nie zamierzam mówić, ze Gattuso powinien zostać albo, ze to właściwy trener. Sam widzę Jego wady i braki. Natomiast spłycanie naszych kłopotów do osoby trenera to typowe polowanie na czarownice bo problem jest bardziej złożony. Nawet siedząc wygodnie przed monitorem i w teoretycznym rozmyślaniu, bez konsekwencji, zadaję to samo pytanie od około pół roku: Jak to ustawić taktycznie żeby faktycznie był taki dominujący samograj jaki wielu chce w naszym Mialnie upatrywać? Niektórzy nieśmiało piszą o tym, ze Paqueta na dziesiątce załatwi wszystkie problemy - pomoże, ale nie zapominajmy, że przeciwko nam większość zespołów muruje bramkę i nawet z Brazylijczykiem w formie Krzysiek nie będzie miał u nas większej ilości okazji niż miał w Genui. Piłka to na prawdę bardziej złożony sport i nie tak zero jedynkowy. Nie zgadzam się - już czysto subiektywnie - że każdy nasz piłkarz notuje indywidualny regres. Laxalt to żelazne płuca i panika z piłką przy nodze. U chłopaka widać kolosalna różnicę mentalną w porównaniu do Rodrigueza. Conti po kontuzji ewidentnie ma problemy z czytaniem gry i popełnia szkolne błędy w ustawianiu się i wierzę, ze to da się wyeliminować głównie regularną grą. Samu natomiast ma ten sam problem co Suso - pod pewnymi względami jest bardzo dobry, a pod pewnymi żenujący. W przypadku Castillejo leży głównie umiejętność podejmowania decyzji. Nie wiem na ile to jest kwestia odpowiedniego trenera. Wydaje mi się też, że w Milanie mimo wszystko jest trudne środowisko do pracy: roszczeniowe, oczekujące, wymagające, ignorujące czynniki negatywne. Plaga kontuzji w listopadzie - grudniu to dla kibiców "wymówka", BARDZO źle sędziujący arbitrzy to "zespół zrobił za mało", czy to o czym piszę wyżej: ocena kadry jako zlepku jednostek, a nie zespołu. Młodego, niedoświadczonego zespołu. Ajax Amsterdam jest przykładem, ze nawet młodzież potrafi. Ale jednak każdy kto liznął trochę sportu wie, że młodzież popełnia więcej głupich i naiwnych błędów, które w szerszej perspektywie są BARDZO kosztowne. Czy Gattuso zostanie czy odejdzie po sezonie jest mi prawdę mówiąc obojętne. Natomiast jeśli nie zaczniemy postrzegać pewnych rzeczy szerzej to nie ważne ilu po drodze zwolnimy bo i tak 365 dni w roku będziemy domagać się głowy trenera.
Edytowano dnia: 21 kwietnia 2019, 17:42
11
Galvo
Galvo
21 kwietnia 2019, 19:36
Masz sporo racji i Twój komentarz jest cholernie prawdziwy, aż do bólu.

Co do transfermarkt, nawet bez tego źródła, praktycznie każdy osobnik interesujący się futbolem (nawet nie włoskim), wie, że budżet AC Milanu jest naprawdę kolosalny. Tym bardziej, jak porównujemy do nas Sampdorię, Atalantę i Torino, ale mamy do tego pełne prawo, bo poziomem w tym sezonie są bardzo blisko nas. Roma ma bardzo podobną kadrę do nas mimo wszystko, ale tam co sezon wyprzedaż, trener musi bazować na nowych graczach, nieogranych i zazwyczaj nie ma u nich regularności. Wiesz, jesteśmy w sporym bagnie i w sezon z niego nie wyjdziemy, ale jedyne, co wymagam od trenera - żeby wycisnął z tych piłkarzy maksimum możliwości. Nie widzę u nikogo gry na 100%, naprawdę. Giampaoli, Gasperini i Mazzarri z o wiele bardziej słabszymi kadrami od naszej, są potencjalnymi kandydatami do Ligi Mistrzów... Oni potrafią wyciskać - wyniki na pewno ponad ich możliwości teoretyczne.

Co do samego stylu gry, to jest po prostu smutne, że pragniemy grać w Lidze Mistrzów, a nie potrafimy zdominować takiej Parmy. Strzelamy bramkę i się cofamy, to jest w ogóle niezrozumiały fenomen. Juventus style? Spoko, ale może najpierw przećwiczcie minimalizm? Im to wychodzi, nam nie. Poza tym, nie tędy droga. Nie chcę, żeby ten zespół stylem szedł w ślady Juve, ale to odrębny temat. Mamy problem praktycznie ze wszystkim. Conti wczoraj nie umiał przyjąć piłki - naprawdę on chcę być w klubie, który ma zagrać w Champions League? Już nawet w lidze podwórkowej jest to wymagane, to są podstawy. Kolejną sprawą jest fakt, że gdy przeciwnik ma piłkę, to za dużo sobie pozwala na naszej połowie (mówię o zespołach pokroju Parmy). Rozumiem, jak na naszej połowie siądzie Juve, Napoli, Inter, ale Parma? Zbyt dużo miejsca zostawione. Grają, jakby im się nie chciało po prostu.

Co do skrzydłowych to absolutna racja. Tak naprawdę napastnik żyje ze skrzydłowych bardziej, niż z rozgrywających. Rozgrywający ma rozrzucić na skrzydło - piłka się baaardzo zmieniła. Spójrz na taki Liverpool, czy tam środkowi pomocnicy mają po 10 asyst w sezonie? Nie. Paradoksalnie mają bardzo mierne liczby, ale to właśnie na tym polega. Pomocnik, zwłaszcza w ustawieniu 4-3-3, w którym gra Liverpool jest od rozrzucania. Od asyst drugiego/trzeciego stopnia. To siła rażenia Mane, Firmino, Salah robi robotę z przodu. Taka jest prawda, skrzydłowymi się żyje, tym bardziej jak grasz tą formacją, gdzie oni są najważniejsi. To tak samo jakbyś zagrał 3-4-3, gdzie najważniejsi są wahadłowi, a tam postawił totalnych baranów. 4-3-3 jest świetną formacją i powinniśmy ją szkolić, ale no... Bez skrzydłowych nie da się dobrze grać tą formacją. Problem tkwi, że nie mamy nic przećwiczone w ataku. O ile obrona nie popełnia jakiś kardynalnych błędów, bo z całego zespołu, to jestem najbardziej z defensywy zadowolony, o tyle - wystarczyło przyspieszyć wczoraj dwie/trzy akcje, albo zagrać raz, kombinacyjnie i uwierz mi, że Parma nie wiedziałaby o co chodzi. Mamy związane ręce w ofensywie. Do Suso zdąży doskoczyć obrońca drużyny przeciwnej, zanim coś wymyśli. We Włoszech prawie każdy zespół tak gra, dlatego tutaj nie ma mordobicia i wyników po 5:3, jak w Anglii, tylko 0:0/1:0. Mozolne budowanie akcji, wszystko takie czerstwe, bez pomysłu.

Jeśli chodzi o trenera, to mnie zależy bardzo na tym, żeby Gattuso ten zespół zostawił. Zdania nie zmienię. Półtora roku - zero progresu, jeśli chodzi o styl, a piłkarze zaliczają liczny regres. Uwielbiam Gattuso, jestem jego wielkim fanem, ale jak był piłkarzem.

Moim zdaniem, zmiana trenera i dwóch skrzydłowych powinno na początek załatwić sprawę. Środek też nie należy do tragicznych, patrząc na bagno, w którym jesteśmy. Prawda też jest taka, że nie wiemy jak Ci, których teraz nazywamy patałachami będą grali pod wodzą innego trenera, bo już wyżej wspomniałem, że Hakan u nas gra bardzo słabo, a w Turcji jest stawiany zawsze do najmocniejszej jedenastki i gra naprawdę dobrze. To jest wina tylko i wyłącznie trenera. Może źle ustawia formacje pod zespół? Nie umiem znaleźć konkretnych błędów, ale wiem, że to jego wina. Po prostu. Nie w 100%, bo generalnie może też zbyt dużo wymagamy od niektórych piłkarzy (Borini chociażby) - może to już ich granica, już się nie rozwiną? Może to po prostu taki czerstwy piłkarz, który powinien grać w Frosinone czy Empoli?

Nie wiem, czekam z niecierpliwością na kolejny mecz. Mimo tego, że oczy krwawią. Doczłapmy się do LM i zacznijmy coś poprawiać, bo to już przestało być śmieszne.
1
Orzelek79
Orzelek79
21 kwietnia 2019, 07:39
Ktoś dobrze to ujął ,pisząc że wszystkie zespoły 4-8 za wszelką cenę nie chcą się dostać do LM . Zanosi się na to że liczba pkt. które dały nam LE w poprzednim sezonie teraz mogą dać LM !!! Wkurza mnie że znowu gramy mecz o 6 pkt. Za tydzień, tylko dla tego że zamiast zagrać w Parmie 90 minut zagralismy tylko 45. Najgorsze jest to że nie walczymy tylko o LM ale w ogóle o puchary . Z aktualną formą ten sezon może zakończyć się gorzej niż dwa poprzednie.
0
1  2  3    >







PRZEJDŹ DO PEŁNEJ WERSJI