Jak informuje stacja Sky Sport, przed czwartkowym treningiem rozpoczynającym "karne zgrupowanie" w Milanello, przed całą drużyną głos zabrał Tiemoue Bakayoko. Francuz przeprosił za swoje półtoragodzinne spóźnienie na środowe zajęcia, które przelało czarę goryczy i doprowadziło do podjęcia przez trenera Gennaro Gattuso decyzji o skoszarowaniu całego zespołu. Sky dodaje, że choć teraz spóźnienie Francuza było głośne z powodu niosących za sobą konsekwencji, to zdecydowanie nie był to pierwszy tego typu przypadek. W przeszłości piłkarzowi zdarzało się już nie przestrzegać właściwych godzin podczas wspólnych posiłków z całą drużyną, czy nawet przychodząc na odprawy wygłaszane przez sztab szkoleniowy.
Bakayoko przeprosił drużynę. Francuz spóźnił się nie po raz pierwszy
3 maja 2019, 09:38, cinassek Aktualności
ps.moze te karne zgrupowanie trzeba bylo zrobic wczesniej,przynajmniej Bakayoko przyszedl by o czasie(nie wiadomo czy tylko o niego chodzi???)
Zawiodłem się...
stoperów mamy 2 nie liczę kontuzji Caldary i Zapaty (kontrakt) bocznych stoperów Conti, Calabria, RR Laxalt? Strinić? (Abate kontrakt?)
pomoc: Biglia? Hakan? Kessie? brak wykupu Francuza, Paqueta pewniak jedyny obok Jacka
Skrzydła : Suso? Castilejjo, Borini
Atak Piątek, Cutrone Silva?
i trzeba kupić a)dwóch skrzydłowych b) dwóch pomocników minimum? c) stoper d) lewa pbrona/wahadło
Kwestia na ile nam UEFA pozwoli
A powaznie Dobry Trener to i wyniki. Bo Tadicie czy Blind nie byli mega kozakami w innych klubach, a reszta mlodzi co im sie chce. To tylko pokazuje ,ze jak sie chce trenerowi i kopaczowi to mozna. A u nas po prostu nie chce niektorym. Polowa skladu to Lansy u nas