Miejsce na koniec sezonu będzie kluczem do decyzji związanych z przyszłością Gennaro Gattuso oraz Leonardo, pisze Corriere della Sera. Brak awansu do Ligi Mistrzów będzie niemalże przesądzał o odejściu tej dwójki z Milanu, jednak w przypadku pozytywnych rozstrzygnięć sytuacja może zmienić się o 180 stopni zwłaszcza jeśli chodzi o osobę trenera. Ivan Gazidis, dyrektor generalny, przychylnie patrzy na to, jak Gattuso poradził sobie z ostatnim kryzysem, który dotknął drużynę, a ponadto, jako osoba mająca dbać o finanse klubu, doskonale zdaje sobie sprawę, iż zwolnienie szkoleniowca będzie wiązało się z kosztami rzędu dziesięciu milionów euro. Jednocześnie wpływ na kontynuowanie współpracy może mieć fakt, że potencjalny kandydaci na trenera nie przekonują (Di Francesco) lub ich zakontraktowanie jest bardzo trudne do zrealizowania (Sarri).
Dla porównania gra w fazie grupowej LM to mniej więcej tyle kasy co finał w LE... Ale zaczekaj, tam może być Olympiakos, lub Rijeka...
Kto i z jakim kryzysem sobie poradził? Gramy dalej o LM bo nasi rywale to patałachy na równi z nami, wygrana na farcie z Bolonią czy 1-0 z Fiorentiną, która jest w GIGANTYCZNYM dołku gdzie pierwsza połowa bardzo dobra, a druga katastrofalna. Tylko szczęśliwy zbieg okoliczności da nam 4. miejce, wyliczamy różne opcje awansu jak matematycy na Harvardzie, więc o czym my tu rozmawiamy?
Chcesz wrócić do czasów, kiedy za odmienne poglądy/brak poprawności politycznej można było dostać pałą, trafić za kratki lub nawet zginąć?Cenzura to nie w Polsce tylko na Kremlu frustracie.
To po co w ogóle ze mną dyskutujesz?Ja rozumiem, że tak ciężko zaakceptować prowokatorowi odmienne opinie od zwykłego siania fermentu i podgrzewania negatywnych emocji, ale może spróbujesz?
Napisał człowiek, który za pomocą sloganów typu antyszczepionkowiec szufladkuje ludzi...