Niepewna jest przyszłość Hakana Calhanoglu w Milanie, piszą od dawna włoskie media. Turek w porównaniu do poprzedniego sezonu prezentuje zdecydowanie słabszą dyspozycję i coraz głośniej zaczęto mówić o jego możliwym odejściu do któregoś z klubów niemieckich bądź angielskich. Z tego drugiego grona wymienia się chociażby Leicester City i - jak podaje La Gazzetta dello Sport - na dzisiejszym meczu z Frosinone na San Siro mają zasiąść przedstawiciele tej ekipy, aby na żywo przyjrzeć się grze 25-letniego pomocnika.
PS. Ciekawe na jakie pieniądze można liczyć. Nie wydaje mi się, że po takim sezonie jakiś klub zaoferuje więcej niż 20-25 mln.