Jak informuje Carlo Pellegatti w programie Telelombardia, w najbliższy poniedziałek lub najpóźniej wtorek, Leonardo złoży rezygnację z funkcji dyrektora sportowego Milanu. Głównym powodem jest różnica poglądów z Ivanem Gazidisem, dotycząca rynku transferowego i budowy nowej drużyny. Elliott wyznaczył za cel transfery opierające się na młodych zawodnikach, poniżej 25. roku życia, których koszt nie przekracza 20 milionów euro. Nie jest to redukcja wcześniejszych założeń, a długoterminowy projekt, który potrwa co najmniej 3 lata, by następnie móc konkurować z Juventusem oraz Napoli w lidze. Według doniesień, Ivan Gazidis aktualnie nie ma międzynarodowej kandydatury na stanowisko nowego trenera Milanu. Alternatywy w postaci Giampaolo, De Zerbiego, S. Inzaghiego czy Gasperiniego nie przekonują dostatecznie menedżera z RPA. Wobec takiego rozwoju sytuacji, szkoleniowcem pozostanie Gennaro Gattuso.
Unless sensational turnarounds, Luis Campos will become AC Milan's new sporting director, replacing Leonardo, who is likely to leave at the end of the season. But who exactly is the Lille director and what can he bring to a club that is eager to return back to the pinnacle of European football?
The Portuguese director has very few rivals in the search for the new stars of world football. In France, first at Monaco and now at Lille, he has indeed created a double masterpiece with enormous capital gains generated for both clubs.
His biggest hit is Kylian Mbappe, discovered at a very young age and then sold to Paris Saint-Germain for a record 180 million euros. Among the most profitable deals there is also Fabinho, finalist of the Champions League with Liverpool, bought for 6 million and resold for 45 million to England.
Another example is Thomas Lemar, signed for 4 million euros and sold for 60 million to Atletico Madrid last summer. He also had his hand in the transfer of Anthony Martial to Manchester United for 80 million euros after picking him up from Lyon for just 5.
Not only generated capital gains but also results arrive with Campos. During his time at Monaco, the club won the Ligue 1 title in 2017 and reached the Champions League semifinal in the same year, with many players signed or discovered by him shining in that campaign.
Among the bets won by Campos, there is also Milan's Tiemoue Bakayoko, bought for 'only' 8 million euros by Rennes and sold to Chelsea for 45. But the latest jewel is Nicolas Pepe, signed for 8 million, with the asking price for this summer set for at least 80 million.
Campos speaks five languages, including Italian, and featured as a coach in Portugal without much success before starting a career as a consultant and director. Among other positions, he was also in Jose Mourinho's staff at Real Madrid during the time of the Special One at the Santiago Bernabeu.
In his work, the 55-year-old is fast and demanding. He requires a synthesis of up to ten lines for an annual archive of 3 thousand players from his collaborators. From there, however, comes the skimming from three to five names per role, mainly profiles between 16 and 23 years, and followed on average for about three seasons.
They are all catalogued with grades from 1 to 5, with specific destinations. The A1 are certain talents, A2 are those with team spirit, B1 have a strong potential and so on up to D.
All of them are then ordered in three price ranges: up to 3 million, between 3 and 6 million and beyond. His team is composed of a Portuguese, a Mexican, a Spanish and a Brazilian as well as two Frenchmen: the five exploration zones, including Italy, are divided and so as not to influence each other.
And when a player receives three positive reports, Campos always goes to observe him in person. A network that has led, so far, to a total capital gain of over 300 million euros in France
To po co grać wLe i w LM sprzedać 3/4 zawodników i kopmy się o utrzymanie w SerieA. Bo po co majstra zdobywać i wygrywac co kolwiek.
Tak w ogóle to odsetek niezdanych matur z matematyki chyba nie bierze się znikąd. Jak można pomyśleć w ogóle, że Sinisa czy Montella mieliby lepszą średnią punktową skoro zdobywamy najwięcej punktów od 2013 roku... drugi sezon z rzędu? xDD
z Gattuso nigdzie żadnej ligi mistrzów nie będzie , nie będzie ani gry ani wyników , tym bardziej po roszadach trenerskich na szczycie serie a a Milan jako jedyny będzie mial prehistorycznego betona na ławce.
Nikt tego nie krytykuje.Jak ktoś w prawie każdej dyskusji/w każdym poście notorycznie powiela opinię/nieustannie odwołuje się do danego zagadnienia mimo, iż nie ma ono nic wspólnego z tematem znaczy, że ma jakiś kompleks/obsesję na tym punkcie.Innym objawem typowego sekciarstwa jest wyolbrzymianie krytyki.Gdyby wyłącznie na podstawie stylu klasyfikować ludzi nadających się do zawodu trenera trzeba było odrzucić jakieś 50/60% szkoleniowców.
To jest paranoja.
A te personalne wycieczki typu ''Radze szybko zawijać po receptę i poprosić żeby zapisali ci coś na ból głowy.'' czy ''Mesjaszu'' w innej dyskusji pokazują, że to nie ja mam problemy lecz ludzie twojego pokroju.Uważaj tylko żebyś znowu nie wyłapał bana.A tak ogólnie kajam się niemiłosiernie, że w dyskusji o nowym trenerze ośmieliłem się pominąć krytykę trenerskiego diabła Gattuso.Błagam przebacz mi przedstawicielu wielkiej antyGattusowej sekty, której opinia musi być święta na tym portalu :)
Jedno mnie jeszcze trapi.Co będzie jak przyjdzie nowy trener i okaże się, że jednak ten Gattuso nie był wszystkiemu winien?Czy wtedy Wielka Sekta w dużej mierze z członkami o rozszczepionej osobowości okrzyknie następnego szkoleniowca Milanu nowym ''źródłem wszelkiego zła'' za brak krytyki którego użytkownicy będą wyszydzani i wyzywani?
Czyli np aki Sensi odpada Bo kosztuje 25 mln to samo Barella, Tonalli, Chiesa też odpadają.
W tych czasach piłkarz który zagra sredni sezon I dwa razy kopnie prosto piłkę już kosztuje 25 +.
Nie wiem, bedzie z nas taki Ajax albo Arsenal ktory wieczne był I jest poza podium.
Ciekawe Co to bedzie.?
Mnie nie interesuje 4 miejsce I faza grupowa Ligi Mistrzów, Milan ma wygrywać trofea, najlepiej co roku.
Tylko przypomnij sobie jak braliśmy Kessiego. Był to czołg który miał potężne uderzenie i fajnie rozgrywal piłkę przed polem. A teraz to on sie nadaje do odstrzału. Conti po kontuzji też mial fajne wejście, bo celnie dośrodkowywał i scinal do srodka i mial drybling. Teraz cień samego siebie. Za rozwój zawodnika odpowiada trener. Ja bym chciał zobaczyć co Gaspar by zrobił z naszym obecnym składem. Ale wiadomo to tylko domysly zostają i marzenia...
Można śmiało powiedzieć, że to Silvio zapoczątkował "transferowy szał" wydając ogromne, jak na ówczesne czasy, pieniądze na zakupy, przez co duża część odpowiedzialności za obecną sytuację spoczywa na jego personie. Dzięki takiej polityce prowadzenia klubu "kupił" sukcesy, które mało który klub może powtórzyć, ale obecnie nie jest już naszym właścicielem (a nawet jak jeszcze był, to narzekał na sytuację, do której doprowadziły jego własne działania).
Obecnie właścicielami jest "sępi fundusz" i od samego początku bardzo prawdopodobne było to, że nie chodzi im o cokolwiek innego niż zwiększenie wartości klubu w krótkim czasie (~5 lat), a następnie sprzedaż z zyskiem. Owszem, niektórzy pisali, że mogą chcieć zostawić sobie klub, ale chyba to były tylko wymysły kibiców - marzycieli, którym nadzieja przysłoniła rzeczywistość, bo w biznesie nie ma sentymentów, tym bardziej dla funduszy, które w imię wzbogacenia się nawet są gotowe "zatopić" jakieś państwo.
A jak jest najprościej zwiększyć wartość klubu piłkarskiego? Budując lepiej zarabiający stadion (to już się dzieje), zdobywając trofea (na to nie ma bardziej co liczyć) i zwiększając wartość piłkarzy, których kupuje się tanio, a sprzedaje drogo. I ta trzecia opcja staje się najbardziej prawdopodobną dla nas, BO TAKI JEST CEL NOWYCH WŁAŚCICIELI.
Nowym dyrektorem sportowym ma być człowiek z Lille, który jest bardzo dobry w tym, co robi, czyli zwiększaniem wartości klubu. Sprawdziłem w Transfermarkt (nie jest dokładny, ale dobrze pokazuje tendencję) i zwiększył wartość 12/24 zawodników. Dla porównania w Milanie wynik to 9/28, czyli znacząco gorszy.
My, jako kibice Milanu, musimy przyjąć do wiadomości, że najbliższe lata będą inne od tego, czego pragnie serca. Będzie to, czego chcą właściciele, a to raczej nie są kibice (chyba że na pokaz) - dla najważniejsze są cyfry. Gdy te będą się zgadzać, to bez mrugnięcia okiem nas sprzedadzą w zamian za odpowiedni zysk. Do tego czasu musimy się oswoić z myślą, że na sam szczyt nie wrócimy - próbować będziemy, ale bardzo wątpliwe jest, że się uda.
Cóż, sami sobie zgotowaliśmy ten los, poczynając od psucia rynku przez Silvio, przez niegospodarne zarządzanie pod koniec lat rządów duetu Silvio & Adriano, po transferowy chaos duetu Fassone & Mirabelli...
@adamos
Nie napisałem, że Silvio zepsuł rynek, tylko że ma w tym spory udział, bo już zakupy do drużyny Sacchiego były za bardzo duże - jak na ówczesny rynek - pieniądze. Później Real, tworząc 'Galacticos', prowadził podobną politykę transferową. Zresztą Silvio na takie zakupy nie reagował oburzeniem, tylko też tak robił, kupując np. Rui Costę czy Inzaghiego za ok. 40 mln euro.
Od początku ten łysy mi się nie podobał.
Nie ma żadnej wizji. Pobudka. Elliot zrobi kasę. Kropka. Celem i sukcesem będzie po prostu gra w LM...
typie mamy zmienić klub do kibicowania bo nam się nie podoba chora wizja tego klubu nawet jak kibicujemy im kilkanaście lat?weź się puknij w łeb.