Lewa obrona to pozycja, którą Milan chce poddać przebudowie w najbliższym okienku transferowym. O ile pozostanie RIcardo Rodrigueza wydaje się pewne, to Diego Laxalt i Ivan Strinić mogą po zaledwie roku pożegnać się z Mediolanem. W kontekście ich następców media wymieniają głównie Mario Ruiego, ale - jak twierdzi Gianluca Di Marzio - na horyzoncie pojawiła się także kandydatura Vitalija Mykolenki. 20-letniego lewego obrońcę Dynama Kijów zaproponował Paolo Maldiniemu i Zvonimirowi Bobanowi ich dobry znajomy Andrij Szewczenko, selekcjoner reprezentacji Ukrainy. Młody defensor w zakończonym niedawno sezonie rozegrał 32 mecze, w których strzelił gola i zanotował pięć asyst.
[AKTUALIZACJA] Jak podaje Corriere.it, cena za Vitalija Mykolenke wynosi około 6-7 mln EUR.
Na Onecie przeczytałeś czy sam wymyśliłeś?
Alex Telles to bardzo podobna postać (w sensie, historia kariery), co Krzysztof Piątek. Dlaczego nasz El Pistolero jest po roku wyceniany na 35 milionów, a przed pójściem do Genoi... No, lepiej nie mówić ile? Hype na Tellesa wzrósł w to okienko. Teraz jest wyceniany na 35 milionów, to dlaczego nie mógł być wyceniany na 15-20 w połowie sezonu (pierwsza połowę sezonu miał gorszą od drugiej). W 2016 roku przechodził z Interu Mediolan do FC Porto za 8,5 miliona euro, więc przez trzy lata średniej gry, jego wartość wzrosła prawie o połowę, a po fenomenalnej wiośnie - tak samo. Nie widzę w tym nic dziwnego.
Nawet nie masz pojęcia, jak szybko wartości rynkowe rosną. Luka Jović przed tym, jak strzelił Fortunie Dusseldorf w jednym meczu pięć bramek też był wyceniany jak ochłap, a teraz? :)
P.S - Kwoty są podane z oficjalnej strony FC Porto. Musiałbym poszukać, ale jeżeli bardzo chcesz, to zrobię to dla Ciebie. Wtedy zainteresowany nim był Bayer Leverkusen, ale do transakcji nie doszło.
Porto by go nie sprzedało za 15 mln, bo na tyle go wycenili w internecie xD
Co prawda z reguły tym czwartym jest jakiś młodzik, który po prostu grywa ogony i ciuła minuty, ogrywając się, ale Silva to taki gracz z primavery w sumie - może się mu uda, może nie, może się sprawdzi, może nie. Wielka niewiadoma. Gdyby ktoś chciał go kupić, to sprzedać bez żalu, a na czwartego puścić Tsadjuta, gorzej od Andre raczej nie zagra, a może wypalić. I jest znacznie tańszy w utrzymaniu.
http://twitter.com/i/status/1139520697154310144
Z każdym piłkarzem da się zrobić kompilację, w której wyjdzie z niego drugi Messi czy Ronaldinho, podobnie jak da się to odwrócić i zrobić z grajka największą fajtłapę. Na przedstawionym przez Ciebie filmiku widać zresztą, że większość tych pudeł to nie wina Kramaricia, tylko podań - za wysokich, za niskich, za plecy, za daleko na dobieg, za mocnych, albo po prostu parad bramkarskich.
xG Kramaricia za poprzedni sezon wynosi 21.58, z czego strzelił 17 bramek, więc tylko 4 z własnej winy przestrzelił. To nie jest zły wynik. Jasne, nie taki jak u Piątka, który mając xG niecałe 9 zapakował w Genoi 13 bramek, ale to naprawdę nie jest źle. Wykorzystał 80% szans. Sezon wcześniej mając xG 10.22 zapakował 13 bramek. Więc jest skutecznym napastnikiem. W duecie z Piątkiem na pewno by się przydał.
Ostrzeżenie za obrazę legendy klubu. g88
Moim zdaniem, to będzie kiepski ruch ze strony AC Milanu, już tłumaczę dlaczego.
Jeżeli chodzi o ligę ukraińską, to zaliczył dwie asysty. W porządku, nie wymagajmy od bocznych obrońców multum bramek i asyst, ale... Paradoks jest taki, że te asysty były przypadkowe. W obu przypadkach piłka odbiła się od niego (raz od kolana, drugi raz od tyłka) i wpadła pod nogi kolegów z zespołów, którzy wykończyli "akcje". Oczywiście, nie będę mu umniejszał tych dwóch asyst, po prostu tłumaczę. Facet przypomina defensywniejszego Candrevę (mnóstwo niecelnych wrzutek, najniższy procent tego aspektu w lidze). Dorzucę też fakt, że ta liga jest po prostu słaba. Shevchenko na pewno widzi go w samych superlatywach, bo Dynamo Kijów to czołowy klub w tej lidze.
Jeżeli chodzi o europejskie puchary, to trzymajcie się mocno. W dwumeczu z OIympiakosem Pireus (Dynamo Kijów zremisowało 2:2 na wyjeździe i wygrało 1:0 u siebie), zawinił... UWAGA, przy obu golach. W laniu od Chelsea FC w kolejnej rundzie (8:0 w dwumeczu), zawinił przy dwóch golach.
Okej, ale co z jego pozytywami? No, facet jest młody, szybki i ma "żelazne płuca". Praktycznie każdy mecz gra od deski do deski i w ostatnich minutach potrafi biec jak nowonarodzony. No, ale chyba kibicom Milanu coś przypomina epitet "żelazne płuca"? Pozdrawiam.
Jeżeli chodzi o Chelsea FC, to właśnie mówię o głupich faulach, które też do tego należą. Niemniej jednak, drugi Laxalt, jak dla mnie. :)
"Bo nie znam, to szrot"
"Bo z innej ligi, której też nie znam, to szrot"
"Bo ze średniego klubu, którego nie oglądam, to szrot"
Itd, itp.
Btw. Czy w tym klubie w końcu ruszył scouting i idziemy drogą, która sprawdziła się przy odbudowie innych klubów? Mam taką nadzieję i te plotki na to wskazują :)
Jak inni wspomnieli chłopak ma niezłe statystyki. Ja go osobiście nie widziałem ale sprawdziłem na kilku stronach jego statystyki i nie wygląda to źle. Tobie ewidentnie nie podoba on się ,, bo nie''. W takim wypadku zachowaj swoje zdanie dla siebie i nie spamuj pod newsami jeśli nie masz nic do powiedzenia
Podaj konkretny argument dlaczego jesteś przeciwny aby ten zawodnik do nas dołączył to chętnie wymienię argumenty. I nie obrażaj innych, bo psujesz wizerunek strony.
A to, że mówi się o wzmocnieniach niekoniecznie tak dobrych, jak byśmy chcieli, czy na te pozycje, na które byśmy chcieli, to zupełnie inny temat. Bo tutaj też nie można traktować wszystkiego poważnie, bo nadal są to tylko plotki - media muszą o czymś pisać i lubują się w łączeniu "znanych" graczy danego trenera z klubem, do którego ten szkoleniowiec przechodzi.
Wiadomo, że jest taki czas, że plotki i spekulacje były, są i będą, tylko skoro kogoś łączą z nami, to jako użytkownicy mamy prawo się wypowiedzieć... No, a z racji tego, że każdy jest inny, to ciężko spodziewać się takiego samego zdania od każdej z osób. Dochodzi również fakt, że lewa obrona to chyba jedna z pierwszych pozycji, która nie wymaga wzmocnienia... Skoro mamy grać z 3 w środku, a Bakayoko żegnamy, to wypadałoby tę linię wzmocnić.
Jak coś ciężko ocenić, to nie powinno się oceniać. :P A że liga jest jaka jest nic nie znaczy, bo ogólna "siła" ligi nie znaczy o jakości poszczególnych graczy i nawet w ogórkowej lidze jak polska mogą się trafiać perełki, np. Lewandowski. A zanim stał się znany i sławny też można by go nazwać szrotem, bo grał w słabej lidze, prawda? I człowiek by się bardzo pomylił.