kamilus
Tu nie chodzi o slabsze mecze, nawet w sumie nie o styl, ktory ejst fatalny, jednak jak napisal bardzo trafnie jarles, beznadziejnie dla oka Milan gral juz przeciez w zeszlym sezonie.
Mam wrazenie, ze Allegriemu, pilkarzom, nie zalezy. Nikt nie biega, nie walczy, a to przeciez dla przecietnego kibica jest nie do przyjecia. Pilkarze sie mecza, trener podejmuje bledne decyzje, nie widac zaangazowania, rywalizacji. Na boisko wychodza nazwiska, nie pilkarze bedacy w danym momencie w najwyzszej formie.
Tak nie moze byc, Allegri bardzo sie pogubil, i coraz czesciej mam wrazenie, ze widze Milan z ostatnich sezonow Ancelottiego, leniwy, pozbawiony motywacji, obrazajacy swoimi decyzajmi kibica;)
Chciałbym tutaj mocno zaznaczyć, że (łącznie ze mną), większość użytkowników, którzy mają już niewielki kredyt zaufania dla Allegriego, ci, którzy chcą go jak najszybciej zobaczyć poza klubem, a nawet owi, którzy przed zbliżającym się sezonem wiedzieli, że z nim na ławce trudno wróżyć świetlaną przyszłość, nie opierają swojej tezy na pierwszych meczach tego sezonu (w odróznieniu od tych zaciekle go boniących, bądź wzywających do większego kredytu zaufania dlań), ale - widząc wciąż marny styl gry (a raczej jego brak) i te same błędy trenera - dostrzegają pewną ciągłość złych decyzji i zachowań, a więc mogą i maja prawo widzieć przyszłość pod jego batutą w czarnych kolorach. Pochodna jego oceny wynika zatem w dużej mierze z tego, co widzieliśmy w zeszłym sezonie. I każdy kibic, patrzący trzeźwo na sytuację, wie dlaczego zdobyliśmy 2 trofea i jak one smakują
kamilus
piszesz jak by Ci wszystko się podobało,mówisz że wolisz średnich piłkarzy aniżeli żadnych.To dalej bujaj w obłokach z tymi średnimi piłkarzami i średnim Milanem.Ale otworze Ci oczy Milan to jeden z największych klubów świata a w nim tacy właśnie powinni być piłkarze.A nasz zarząd to jedna wielka zakłamana rodzina z Gallianim na czele!
Ja w przeciwieństwie do Ciebie zeby cieszę się z tego, co mamy. Wolę dostać kilku średnich piłkarzy aniżeli żadnego.
Niestety Ty, jeśli nie dostajesz transferów a la Manchester City, zaczynasz jeździć po klubie, zarządzie (całym, chociaż to tylko Berlusconi przeznacza pieniądze na transfery), a (pod koniec okienka) nawet po kibicach. Ja nie oczekuję od życia wszystkiego czego chcę, bo wiem, że w życiu tak nie jest.
a tam przesadzacie za dwa miesiące będziemy bić się z pierwszymi miejscami a Wy napiszecie Forza Milan, Allegri super jest blebleble...
Dajmy czas, niech nowi się wgrają, jak na razie i Nocerino i Aquiliani robią na mnie dobre wrażenie, na święta będziemy może i na fotelu lidera, spokojnie:p Mecz z Juve dobrze, że miał miejsce teraz, jak sezon rozgorzeje na dobre, to weźmiemy się do roboty, przed wcześniejszym sezonem w sparingach dostawaliśmy baty, a później mistrza zdobyliśmy, głowa do góry! Nie każdy mecz się wygrywa :p
O Kamillus wieli obrońca zarządu przyznał, że Berlu ma Milan każdy wie gdzie.
0
Andree1611 (ostatnio aktywny: Więcej niż 8 lat temu, 2017-01-12)
3 października 2011, 20:40
a niby czego sie pan Galliani spodziewal? myslal ze takim skladem wygramy wszystko co tylko mozna? jedyne trofeum jakie bedziemy miec w tym sezonie to superpuchar wloch ktory zdobylismy z beznadziejnie grajacym interem! no wlasnie..... takie szczescie w nieszczesciu ze jestesmy wyzej niz inter hehe... parodia!!!!
0
Pryku (ostatnio aktywny: Więcej niż 6 lat temu, 2019-08-25)
3 października 2011, 20:29
Seedorf nie wytrzymuje kondycyjnie, co wiedzial kazdy przed sezonem, ze jesli mu przyjdzie grac w praktycznie kazdym meczu po 90 min to padnie w koncu. Trzeba liczyc na jakis genialny ruch transferowy zima, w co ciezko uwierzyc. Dalej licze, ze przyjdzie do nas Ganso ale jakos sie nie napalam zeby potem nie czuc sie zawiedzionym.
Ja tam się mu nie dziwię, ale zobaczymy na SS... Kto kogo zaprosi na kolację i kto z kogo będzie się śmiał... :D
Oby tak było. A teraz trzeba się martwić o mecz z Palermo ostatnio w Pucharze Włoch z nimi odpadliśmy, a jeśli teraz z nimi przegramy to naprawdę zdobycie tytułu przez Milan wyznaczam na 30%... I niewątpliwie potrzeba nam kogoś zakupionego w najbliższych okienkach transferowych, bo z taką grą nic nie wygramy...
Czuje w lecie zbliżającą się w lecie rewolucje w składzie. Czas pożegnać wszystkich miszczów (Ambrosini, Gattuso, van Bommel, Seedorf, Inzaghi, Nesta), pozbyć się szrotu (Bonera, Antonini) i zakupić młodych, zdolnych piłkarzy, aby średnia wieku była na poziomie 26 lat a nie 31.
Dottore! Vi prego! Pogadaj z Berlu i wywal Toskańczyka. Może i miły facet ale trener zerowy. Powtórka z Zach'a. A i oni mają swoje na sumieniu. Teraz jest pytanie gdzie są Merkel, Strasser? Barca z wychowanków zrobiła połowę świetnej drużyny. Dlaczego my się tego wstydzimy? Co robi tam van Bommel? Zambro? Bonera? koszmar
Czepianie się Gallianiego jest nie na miejscu, akurat on jest najmniej winny wczorajszej porażki. Nie panikujcie, w niedługim czasie wyjdziemy na prostą.
Cactus, dopóki ktoś daje z siebie 100% możliwości jest wart tego żeby reprezentować nasze barwy, a Pippo mimo wieku na pewno daje z siebie wszystko, na szczęście jest on zawodnikiem, który nie musie biegać w tą i z powrotem i dobrze jest mieć takiego asa w rękawie. Co do reszty się zgadzam, pierwszy do odstrzału to Ambro i Seedorf, kolejni w kolejce to Genaro, Bonera, Antoś.. Nesta, również może grać na ławce.
0
Oxidosis (ostatnio aktywny: 2 dni temu, 2025-04-27)
3 października 2011, 17:56
gargou
O klase gorszymi? Szczerze, to irytuję mnie, gdy ktoś tak mówi. Napoli ma zawodników co najmniej o klase lepszych od naszych, a przynajmniej w pomocy. Z pozoru może się wydawać, że są gorsi, bo nasi osiągnęli ileś tam i mają jakąś tam renomę na świecie, a gracze Napoli takiej renomy sobie jeszcze nie zbudowali. A wystarczy spojrzeć na graczy szybkich i dynamicznych jak Lavezzi czy Hamsik i porównać ich do naszych chodzących Seedorfów i Ambrosinich, wtedy wyjdzie, kto jest lepszy.
przepraszam za 2 komentarz, ale pomyślałem chwile i zauważyłem, że nie wszystkiemu jest winien Max,
brak rozgrywającego widać na pierwszy rzut oka, ale takie Napoli potrafi grać świetną piłkę z zawodnikami o klasę gorszymi od graczy Milanu...(to jest stwierdzenie ogólne). A jednak zespół gra swoje, pewnie dzięki trenerowi...
Dominias
Ano po tym, że nie da się zbudować potęgi na tylu graczach w wieku 30+
Ja rozumiem sentyment co do Pippo, bo sam jestem wu ogromnie wdzięczny za te wszystkie lata w Milanie, ale na Boga....on ma 38 lat! Czy to jest poważne, że kibice upatrują nadziei w prawie 40 letnim piłkarzu?
Ja wam powiem tyle ja tez jestem jakby to ładnie powiedzieć mocno niezadowolony z naszej gry.. o ile to gra można nazwać... ale z drugiej strony zadowolony bo tylko po właśnie takich meczach nasz zarząd będzie zmuszany do wzmocnienia składu.
dopóki na ławce będzie Allegri nic nie ugramy w europie...
Może na krajowe podwórko wystarczą indywidualne umiejętności poszczególnych graczy ale w LM to nie przejdzie.
Tam drużyna musi grać z polotem i zaangażowaniem.
Nie chciałem krytykować Maxa, gdyż wygrał 2 trofea w przeciągu roku, ale coraz bardziej utwierdzam sięw przekonaniu, że Max to za słaby trener na milan... On nie ma wizji gry, umiejętności motywowania i przeprowadza słabe zmiany
@Cactus
Po czym stwierdziłeś, że czas Inzaghiego przeminął? Po jego postawie na treningach? Chociaż lata swoje już ma to instynktem strzeleckim nie dorównuje mu nikt, a motywację do grania ma ogromną mimo, że osiągnął już praktycznie wszystko. Takiej motywacji właśnie brakuje pozostałym graczom.
No ja mam jeden powód la którego cieszę się z wyniku, a mianowicie 3 punkty w typerze (idealnie trafiłem :() Oczywiście żartuję bo wolałbym raczej zdobyć 0. Szczerze to Juve i w tamtym sezonie pokazali nam na San Siro jak się gra, więc teraz przegrana była pewna. Gratuluję tym, którzy liczyli na dobry wynik ;)
Mecz nie był zbyt dobry, ale nie ma co płakać. Sezon jest długi, przestoje zdarzają się praktycznie każdej drużynie. Pierwszym w miarę dobrym punktem odniesienia może być koniec rundy jesiennej - wtedy się okaże, gdzie jest Milan i jakie cele musi przed sobą postawić na drugą część sezonu.
Nie ma co lamentować po tej porażce. Milan zagrał zdecydowanie poniżej swoich możliwości. Jedynie Nesta i van Bommel trzymali przyzwoity poziom, nie można im niczego zarzucić. Mamy 6 pkt. straty do liderującego Juventusu, to nie jest katastrofa. Ufam Allegriemu i wierzę, że Milan podniesie się po tym słabym początku sezonu. Drużyny Maxa często odnotowują słaby początek, by później się rozkręcić na dobre. Tak było w Cagliari i tak było również w ubiegłym sezonie. Teraz zawodnicy odpoczną, a na Palermo wróci kilku nieobecnych. Oczekuję wygranej, od tego meczu musimy rozpocząć marsz w górę tabeli :)
0
SuperSnajper (ostatnio aktywny: 1 dni temu, 2025-04-28)
3 października 2011, 14:20
symbolic
Wymiatasz :D
Galliani teraz pewnie widzi jak Milan mało znaczy bez porządnego pomocnika i przy tylu kontuzjach. Nie ma co rozpaczac tylko trzeba juz patrzec kogo kupić w zime i co robić z przygotowaniem zawodników i MilanLab ...
0
Cleaver (ostatnio aktywny: 2 lat temu, 2023-04-06)
3 października 2011, 14:20
Może to da im do myślenia, że potrzeba transferów z najwyższej półki a nie kurde, Nocerino i Aquilani !
0
Joke (ostatnio aktywny: Więcej niż 6 lat temu, 2019-08-05)
3 października 2011, 14:03
symbolic
Naprawdę bardzo przyjemnie się czyta niektóre z Twoich artystycznych komentarzy :)
Zaczynają wychodzić tandetne transfery oraz zmęczenie zaawansowanych wiekowo piłkarzy. Nesta się zaczyna rozpadać, poza tym wygląda na tak piekielnie zmęczonego, że miałbym mu ochotę podać balkonik by się sprawnie poruszał. Żeby było śmieszniej,zastąpić go ma Mexes, który poskładał się niemal przed rokiem i jest wielką niewiadomą jego forma fizyczna. Prawda jest taka, że jeden Inler, którego pozyskało Napoli, jest więcej wart niż wszystkie nasze letnie transfery wzięte do kupy. Kupa jest tu właściwym określeniem.
Tak się własnie dzieje gdy piłkarzy wybiera nie trener a zarząd, bo da się ich wyciagnąć po okazyjnej cenie.
Panie Galliani, po porażce trzeba się również umieć zachować. Jeszcze nie tak dawno Juve zebrało od nas baty w obu meczach.po 3-0. Wyciągneli wnioski.
Czym tu się denerwować ;) zabrakło nam szczęścia gdyby Boateng strzelił sytuacja wyglądała by inaczej 15 miejsce daje nam utrzymanie w lidze także spokojnie ;)
0
Bieger (ostatnio aktywny: Więcej niż 8 lat temu, 2017-11-16)
3 października 2011, 12:50
Może w końcu czara goryczy się przeleje, Allegri jest słabym trenerem, może warto pomyśleć o kimś nowym póki jest jeszcze czas. Nie widać żadnych pozytywnych aspektów w naszej grze do przodu...
0
Abyss (ostatnio aktywny: More than a week ago, 2025-04-20)
3 października 2011, 12:38
Może coś się ruszy, trzeba działać a nie gadać, że jesteśmy w stanie wygrać z każdym. Wierzę, że to początek wielkiego sprzątania po bałaganie jaki nam sprawił Allegri i jego pupilki
Galliani: 'Jesteśmy konkurencyjni'
Powtórka dla roztargnionych
'Derby na 98% nasze'
'Jestem nad morzem Emilio Romagna'
...
pzdr.
0
Maximilanista (ostatnio aktywny: Więcej niż 11 miesięcy temu, 2024-05-25)
3 października 2011, 12:27
Jakże by miał mu smakować posiłek po takim dnie w wykonaniu Rossonerich? Jak by miał Łysolek przełykać, patrząc w oczy dumnego prezesa Juventusu? Nie dziwię się Gallianiemu, że nie miał ochoty na kurtuazyjne rytuały.
0
KOZIO (ostatnio aktywny: Więcej niż 7 lat temu, 2018-12-19)
3 października 2011, 12:22
pierwszy.
tak tak a teraz przeszukuj rynek niach niach.