MARCO GIAMPAOLO: "Po meczu z Benficą powiedziałem, że graliśmy z wiarą, poświęceniem, pomysłem i kolektywnie, oraz że wszyscy są zaangażowani w tę ideę. Dbanie o detale jest częścią tej gry. Chłopcy pojęli już zarys naszej gry. Milan posiada silnych i utalentowanych zawodników, którzy mogą być jeszcze lepsi. Z czasem będziemy coraz lepsi. W takich meczach wszystkie błędy widać jak na dłoni i sporo ich popełniliśmy, ale mnie interesują postępy w rozwijaniu idei gry i mentalności. To my musimy dyktować warunki, a nie czekać na to, co zrobi przeciwnik. Suso? To świetny gracz, bardzo silny, a silnych graczy trzeba trzymać w drużynie. Powiedziałem to również jemu i zarządowi. Suso nie jest problemem, ja jestem w nim zakochany, szaleję za nim i jest to zawodnik, który może być decydujący. Calhanoglu? To uniwersalny gracz. Przesunąłem go na środek boiska, bo Biglia miał problem ze ścięgnem i nie chciałem ryzykować. Lucas bardzo mi się podoba. Postępy? Widziałem elementy jeszcze lepsze niż z Benficą. Zaangażowanie było jeszcze większe. Sądzę, że moi piłkarze dobrze się bawili w tym meczu. To na pewno kolejny krok naprzód i zawsze musi tak być. Musimy się przygotować do meczu z Udinese we właściwy sposób. Najwięcej myślę o tym, jak zintegrować nowych zawodników. Mamy ich jeszcze 5-6, którzy są bardzo silni i muszę sprawić, by oni podjęli tę samą ideę, co pozostała dwudziestka. Krok po kroku się dostosują. Daniel Maldini? Jest dobrze jak jest, słusznie, że podszedł do karnego, skoro był wyznaczony jako piąty. Niestety się pomylił, ale to będzie dla niego nauka. Tacy chłopcy jak on potrzebują takich spotkań, aby się rozwijać, bez tego nie zrobią postępów".
Jedyna rzecz o którą się można martwić to właśnie jak się odnajdą w nowej taktyce kolejni zawodnicy ale z tego co widzę Giampaolo ma dużo pasji i wiary w to co robi. Z tej mąki będzie chleb.
ten tego, ale Suso ma klauzule do połowy lipca o wartości 38 mln eruo.
ten tego, ale Suso ma klauzule do połowy lipca o wartości 38 mln eruo.
Oprócz tego gagatek ponoć chce 6melonów za dalszą grę, moim zdaniem nie zasługuje na 4. I nie przytaczajcie przypadku Biglii, bo on nawet wtedy nie zasługiwał na 2-2,5, dostał tyle tylko dlatego, że klub musiał ściągnąć kogokolwiek i zamiast się skupić na 1-2 zawodnikach, którym warto dużo zapłacić, klub zrobił rewolucję kadrową, pozwalając przeciętniakom dyktować warunki finansowe.
Donnarumma za 6mln to zupełnie inny przypadek niż Suso za 6mln. Dolar to wychowanek o potencjale przekraczającym znacznie potencjał Hiszpana, na dodatek jest kilka lat młodszy, jeśli jego pensja nie przebije 10mln w sytuacji kiedy będziemy grać już w LM, to powinniśmy go trzymać tak długo jak długo gra na takim poziomie, może i do końca kariery.
A co do meloona to tych durnot nawet nie czytam.
Spokojnie. Nie przedawkuj wykrzykników. A jeśli już tak musisz je ćpać, staraj się chociaż nie wykoślawiać czy deformować sensu wypowiedzi innych użytkowników tylko po to, żeby móc sobie ulżyć publicznie. To nieestetyczne.
>mój idol
>to wcale nie był prześmiewczy komentarz i to nie było ironiczne XDDDDDDDDDDDDD
P. S. Suso wyjazd z klubu!!!
Z ciekawości, ile trzeba mieć lat, żeby potraktować ten komentarz poważnie i nie zauważyć hiperboli?
Więcej lub mniej, niż kiedy pisze się czyjś nick małą literą, mimo iż powinno się wielką; więcej lub mniej, niż kiedy nie wie się, iż słowo "niewykrycie" to rzeczownik; więcej lub mniej, niż kiedy użala się nad (teraz będzie poprawnie, przestań mi współczuć, a postaraj się czegoś nauczyć) niewykryciem ironii we własnym komentarzu, samemu nie widząc jej w cudzym.
A być może nawet tyle samo. Jakież ma tu wiek zastosowanie? Taki, żeby komuś prawdopodobnie starszemu od siebie zasugerować, że jest niedojrzały jak gówniak? No to bardzo słabo Ci to wyszło. Musisz jednak popracować nad sztuką ironizowania, może wtedy jej detekcja ze strony innych użytkowników osiągnie satysfakcjonujący Cię poziom? Kto wie? Spróbuj.
Z prawą nogą to nie był żart, ani ironia z Twojej strony. Ty zwyczajnie nie ogarniasz ;p XDDDDDDDD
Ocenzurowane przekleństwo jest nadal przekleństwem
/Anonim
Zapamiętaj te słowa, panie Gattuso. To jest klucz do sukcesu, a nie byle zero z tyłu, a reszta jakoś się ułoży. Przepraszam wszystkich, że co chwila wracam do poprzednika Giampaolo, ale facet tak mnie zraził do siebie swoją "myślą taktyczną", że nie potrafię się otrząsnąć ;p