W sezonie 2019/2020 podstawowym wykonawcą rzutów karnych w Milanie nie będzie Franck Kessie, co miało miejsce w poprzednich miesiącach. Jak poinformował na konferencji prasowej trener Marco Giampaolo, do "jedenastek" jako pierwszy wyznaczony został Krzysztof Piątek. Polak nie miał jeszcze okazji zmirzyć się z tym stałym fragmentem gry w barwach rossonerich. W zespole Genoi zdobył natomiast gole z czterech rzutów karnych na cztery próby, podchodził także do strzałów z "wapna" występując wcześniej w Cracovii.
Na poważnie to wolę jako wykonawcę Krzyśka niż "Tanka". Nigdy do końca nie jestem pewien co wymyśli.