Czas na 1. kolejkę sezonu 2019/2020 Serie A! Zostanie ona rozegrana przez trzy dni - sobotę, niedzielę i poniedziałek. W tym miejscu zachęcamy do tradycyjnej dyskusji na temat aktualnie trwającej serii gier we Włoszech.
Sobota, 24 sierpnia:
18:00: Parma - Juventus 0:1 (Chiellini 21')
20:45: Fiorentina - Napoli 3:4 (Pulgar 9' [k.], Milenković 52', Boateng 65' - Mertens 38, Insigne 43' [k.], 67', Callejon 56')
Niedziela, 25 sierpnia:
18:00: Udinese - Milan 1:0 (Becao 72')
20:45: Cagliari - Brescia 0:1 (Donnarumma 54' [k.])
20:45: Hellas - Bologna 1:1 (Veloso 37' - Sansone 15' [k.])
20:45: Roma - Genoa 3:3 (Under 6', Dżeko 30', Kolarov 49' - Pinamonti 16', Criscito 43' [k.], Kouame 70')
20:45: Sampdoria - Lazio 0:3 (Immobile 37', 62', Correa 56')
20:45: SPAL - Atalanta 2:3 (Di Francesco 7', Petagna 27' - Gosens 34', Muriel 71', 76')
20:45: Torino - Sassuolo 2:1 (Zaza 14', 55' - Caputo 69')
Poniedziałek, 26 sierpnia:
20:45: Inter - Lecce 4:0 (Brozović 21', Sensi 24', Lukaku 60, Candreva 84')
Juve tez tyle transferów, a stara gwardia wychodzi.
Naturalnie, nie ma porównania między jedną a drugą kadrą (choć De Sciglio i Higuaina nikt by już u nas nie chciał), ale Matuidi i Khedira to zawodnicy, których Juventus chciał się pozbyć latem, jednak im nie wyszło. No i mimo tej niechęci, zaczynają sezon w pierwszej jedenastce.
Skoro Juve chce znów zdobyć Scudetto, a Milan ponownie marzy o tym, aby oglądać Champions League w tv, obie ekipy powinny rzeczywiście dbać o status quo. Ale jeśli którakolwiek z nich planowałaby zmienić coś w krajobrazie Serie A, być może powinna poszukać nowych recept. Nie wiem, czy Juventus chce znów być mistrzem Włoch. Być może nie chce... W takim razie rzeczywiście robi błąd, stawiając w pierwszej kolejce nowego sezonu na starą gwardię. Co za amatorzy...
A być może jest tak, że absolutny hegemon ostatnich 8 lat w Italii może se pozwolić na takie nonszalanckie ruchy? Bo dla nich zdobycie Scudetto to rutyna i poranna bułeczka z masełkiem? I ich celem numer 1 jest tryumf w CL, a Serie A to oni se zrobią znowu... Nawet rezerwami...
A dla Milanu osiągnięcie 4 miejsca to w ostatnich latach osiągnięcie ze sfery marzeń. Być może jednak jest różnica?
Ale fakt faktem jest,ze keidys pewaniak tz kontra slabiak na pewniaka bylo zawsze minimum te 1.5 a dzis to szkoda gadac
2:2
0:1
2:1
1:2
3:1
1:1
1:3
1:0
2:0