Stacja Sky twierdzi, że do czwartkowego meczu z Torino drużyna Milanu może przystąpić w ustawieniu 4-3-3. Wówczas miejsce na lewym skrzydle miałby zająć Ante Rebić, ale trudno oczekiwać, że po niezłych w swoim wykonaniu derbach na ławkę rezerwowych odesłany zostałby Rafael Leao. Stąd wspomniana telewizja spekuluje, że Portugalczyk może zająć miejsce na szpicy ataku, zaś jako rezerwowy rozpocząłby Krzysztof Piątek. Polak, pomimo zwycięskiego gola z Hellasem Werona, w obecnym sezonie nie pokazał się jeszcze ze zbyt dobrej strony, stąd jego często niepodważalna pozycja w podstawowej jedenastce jest zagrożona.
Piątek wyląduje na ławce? W Turynie na szpicy może zagrać Leao
24 września 2019, 16:46, cinassek Aktualności
Czy Twoim zdaniem Krzysztof Piątek powinien zacząć mecz z Torino na ławce rezerwowych?
Tak
66.43%
Nie
33.57%
143 oddanych głosów
Minimum 9 powiadasz, moim zdaniem 12 na luziku.
a jak przychodzi do ataku pozycyjnego, grą z rywalem na plecach to zaczynają wychodzić braki
Suso marnuje większość akcji, nie dość że sam nie ma przyspieszenia z piłką, to nie potrafi szybko rozegrać akcji do przodu, nie nadaje się do gry na dyszce, to taki powolny skrzydłowy który schodzi na lewą nogę do środka, odda strzał, czasem zrobi zwod i dosrodkuje płasko prawą nogą. Suso już bym podziękował w lecie. Szkoda że nadal opieramy grę na zawodnikach którym nie zależy i są wypaleni od dawna.
Gdyby dalej grał tak jak po strzeleniu karnego zapewniam -nie byłby, wręcz przeciwnie.
Nie ma co się oszukiwać w czołowych zespolach próżno szukać w pierwszej 11 napastników pokroju Piątka. Piątek bez wątpienia ma instynkt do strzelania goli ale obecnie wszyscy oczekują że napastnik będzie punktem odniesienia dla drużyny i bedzie potrafił utrzymać piłkę w trudnej sytuacji a kiedy trzeba cofnąć się i rozegrać piłkę.
Moim zdaniem Lewandowski jest idealnym przykładem ewolucji nowoczesnego napastnika, kiedy grał w Borussi grał typową 9 który miał tylko strzelać gole i nic innego go nie obchodziło a po transferze do Bayernu stał się światowej klasy napastnikiem, który wciąż strzela mase goli a do tego potrafi cofnac się i rozegrać pilkę, utrzymac się przy niej kiedy trzeba, wywalczyć faul w trudnej sytuacji i jeszcze świetnie wykonuje stałe fragmenty.
Piątek musi się dużo poprawić bo pół kapitalnego sezonu na długo załufania nie wystarczy i może wtedy skończyć nie w okolicach Lewandowskiego a przy takich napastnikach jak Pavoletti, Destro czy Zaza którzy też czasami strzelają bramki ale na dzisiejszą piłkę są zbyt jednowymniarowi dla czołowych zespołow.
A jeśli chodzi o artykuł to widziałbym z przodu
Leao Piątek Suso(Rebić)
Nie wiem czy Chorwat może grać na prawej ale to pewnie za chwilkę koledzy się wypowiedzą i pomogą ;)