Jednym z ciekawych aspektów czwartkowego meczu Milanu z Torino w Serie A będzie fakt pojedynku najlepszych obecnie włoskich bramkarzy. Gianluigi Donnarumma i Salvatore Sirigu, bo o nich mowa, cieszą się uznaniem selekcjonera Roberto Manciniego i odgrywają ważną rolę we włoskiej kadrze. Miano numeru jeden utrzymuje 20-latek, ale jego doświadczony kolega nie porzucił ambicji i marzy mu się wywalczenie miejsca we włoskiej bramce na Euro 2020.
No i Donnarumma tez ladnie w derbach bronil. Gdyby nie on, slupki i, poprzeczki, to tam spokojnie z 4/5 w pape moglo byc.
Gdyby nie on to Inter by dalej czekał na LM.